21 lut 2021 | Boks

Nokaut roku w Las Vegas? Berchelt padł jak rażony piorunem! [WIDEO]

Oscar Valdez pociesza Miguela Berchelta po przegranej walce (fot. Getty Images) — Oscar Valdez i Miguel Berchelt (fot. Getty Images)

To była prawdziwa meksykańska wojna! Oscar Valdez (29-0, 23 KO) pokonał w Las Vegas Miguela Berchelta (38-2, 32 KO) i zdobył pas WBC wagi superpiórkowej. Walka zakończyła się brutalnym nokautem w 10. rundzie, po którym Berchelt bezwładnie osunął się na matę ringu. Cios, którym Valdez zakończył pojedynek z pewnością będzie jednym z kandydatów do nokautu roku.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Dla Berchelta, który na tronie WBC w kategorii do 58,9 kg zasiadał od 2017 roku, była to siódma obrona tytułu. Meksykanin był zdecydowanym faworytem starcia, ale jego niepokonany rodak wspiął się na wyżyny umiejętności i zaszokował kibiców i ekspertów. Już w 4. rundzie Valdez mocno wstrząsnął rywalem potężnym lewym sierpowym. Berchelt "zatańczył" w ringu, ale utrzymał pion, jednak chwilę później i tak był liczony, gdy po ciosach Valdeza przed upadkiem na matę uchroniły go liny.

Ustępujący mistrz otrząsnął się w kolejnych rundach, jednak tego dnia Valdez był od niego lepszy. W 9. rundzie pretendent popisał się kapitalną akcją, którą zapoczątkował mocny prawy podbródkowy i Berchelt był liczony po raz drugi. Koniec nastąpił w 10. starciu – Berchelt ruszył agresywniej na Valdeza, jednak ten świetnie uniknął jego ciosów, po chwili wystrzelił lewym sierpem i "zgasił światło" mistrzowi. Sędzia ringowy nawet nie liczył Berchelta, tylko od razu skończył walkę, a w mediach na całym świecie rozpoczęła się dyskusja czy był to najpiękniejszy nokaut w tym roku.

– Wszyscy we mnie wątpili, ale uciszyłem niedowiarków – cieszył się po pojedynku nowy mistrz WBC wagi superpiórkowej. Natychmiast ruszyła giełda nazwisk potencjalnych rywali Valdeza, a najczęściej w tym kontekście wymienia się Shakura Stevensona (15-0, 8 KO).

– Chcę dawać kibicom to, czego chcą, dlatego zróbmy to! – podsumował Meksykanin.