{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Oficjalnie: Abdelrahman Homayed bramkarzem Orlen Wisły Płock
PAP /
21-letni Egipcjanin Abdelrahman Homayed dołączył do drużyny piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Płock. Bramkarz, występujący na co dzień w zespole Al Ahly, związał się z płockim klubem do końca bieżącego sezonu.
Transmisje i wideo od TVP Sport na platformie hybrydowej TVP!
– Cieszę się, że na tym etapie sezonu znaleźliśmy zawodnika, który będzie mógł odciążyć nieco Adama Morawskiego. Dziękuję zarządowi klubu Al Ahly, że poszedł nam na rękę i zezwolił mu na dołączenie do nas – powiedział prezes Nafciarzy Robert Czwartek.
Niemal wszyscy zawodnicy Wisły zachorowali na koronawirusa. Jeden z nich, bramkarz Ivan Stevanović, jeszcze długo po otrzymaniu negatywnego wyniku testu, nie mógł rozpocząć treningów. Jego stan zdrowia nie pozwalał na powrót na parkiet. Szukano więc awaryjnego rozwiązania, co w środku sezonu nie było łatwe.
Czytaj też:

Adam Morawski nie przestaje zachwycać. "Loczek" trzyma formę z mistrzostw świata w Egipcie
Stąd zadowolenie prezesa Czwartka, bo nie było łatwo znaleźć bramkarza będącego w formie w trakcie sezonu. Tymczasowym rozwiązaniem było zgłoszenie do rozgrywek trenera bramkarzy Marcina Wicharego oraz danie szansy wychowankowi Szymonowi Rybickiemu.
Z tych powodów trwały błyskawiczne poszukiwania awaryjnego bramkarza. Po meczu z Abanca Ademar Leon zostały zakończone wszystkie formalności i na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu do zespołu dołączy Homayed.
Egipcjanin to brązowy medalista młodzieżowych mistrzostw świata oraz mistrz świata juniorów z 2019 roku. Podczas tego ostatniego turnieju został wybrany do Drużyny Gwiazd.
Wspomnainy już Stevanović wciąż zmaga się komplikacjami zdrowotnymi po przejściu zarażenia Covid-19. Zawodnik przebywa w Chorwacji i pozostaje pod opieką lekarzy. – O tym, kiedy Ivan będzie mógł do nas wrócić, zadecydują wyniki kolejnych badań, niemniej prawie dwa miesiące przerwy w treningach na pewno odbije się na jego dyspozycji. Choć napływają do nas pozytywne wieści na temat stanu zdrowia Ivana, to nie mamy pewności, czy jeszcze będzie zdolny nam pomóc – zdradził dyrektor sportowy Wisły Adam Wiśniewski.