W 2005 roku, gdy narciarskie mistrzostwa świata poprzednio gościły w Oberstdorfie, sprzedano 350 tysięcy biletów. Teraz nie sprzedano żadnego. – Przykro nam, bo do końca walczyliśmy o wpuszczenie fanów. Ale przez ich brak nie zbankrutujemy. Już dwa lata temu wykupiliśmy polisę na taki wypadek – zaskoczył Moritz Beckers-Schwarz, szef komitetu organizacyjnego MŚ w rozmowie z TVPSPORT.PL.