{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Euro 2021 jednak nie w 12 krajach? "UEFA optuje za jednym gospodarzem"
Zamiast 12 miast-gospodarzy, turniej przeniesiony do jednego kraju – rozwiązanie, które miało być mało możliwe, sugerowane jest przez Tancrediego Palmeriego. Zdaniem korespondenta telewizji beIN Sports oraz CNN, może dojść do zmiany gospodarza. Transmisje meczów Euro 2020 od 11 czerwca do 11 lipca w Telewizji Polskiej, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.
Czytaj też:
Mistrzostwa Europy 2021. Maciej Sawicki: na 99 procent w 12 krajach, jest szansa na udział kibiców
Prezydent UEFA Aleksander Ceferin jeszcze niedawno zapewniał, że specjalny format czempionatu ma zostać podtrzymany bez względu na pandemię COVID-19. – UEFA zależy, aby Euro 2020 zostało przeprowadzone w dwunastu miastach, jak planowano pierwotnie – mówił przewodniczący organizacji.
Bardzo możliwe jest, że Euro odbędzie się jednak tylko w jednym kraju. Stoi to w sprzeczności nie tylko ze słowami Ceferina, ale także Macieja Sawickiego, sekretarza generalnego Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przekonywał on, że na 99 procent Euro odbędzie się w 12 miastach.
Na swoim koncie na Twitterze Palmeri poinformował, że w kwestii wyboru potencjalnego nowego gospodarza Unia Europejskich Związków Piłkarskich chce postawić na Anglię. Byłaby to dla niej pierwsza taka okazja od czasu Euro 96. Według pierwotnych koncepcji, jednym z miast-gospodarzy miał być Londyn. Stadion Wembley miał ugościć m. in. półfinał i finał mistrzostw Starego Kontynentu.
"Euro 2021 może zostać rozegrane tylko na angielskich boiskach. UEFA optuje za rozegraniem turnieju w jednym kraju. To właśnie Anglia jest na najlepszej pozycji, aby przejąć organizację mistrzostw" – uważa włoski dziennikarz.
Wśród 24 uczestników znajduje się oczywiście reprezentacja Polski. Piłkarze Paulo Sousy zagrają – według obecnego planu – w grupie E ze Słowacją (14 czerwca, 18:00), Hiszpanią (19 czerwca, 21:00) oraz Szwecją (23 czerwca, 18:00). Arenami spotkań mają być Bilbao oraz Dublin.
Decyzja ma zostać podjęta do połowy kwietnia. Już wcześniej w medialnych doniesieniach – m. in. Sky Sports – pojawiał się ten miesiąc w kontekście ogłoszenia ostatecznych ustaleń przez UEFA.