{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu
Polski bramkarz, jak zwykle, rozpoczął mecz w podstawowym składzie swojej drużyny. I od pierwszych minut miał ręce pełne roboty. Lazio zaatakowało zaciekle, chcąc jak najszybciej zdobyć bramkę. Pierwszą okazję ku temu miało już w siedemnastej minucie, gdy Ciro Immobile ustawił piłkę na jedenastym metrze. Skorupski zachował jednak czujność i obronił jego strzał z rzutu karnego. W pierwszej połowie interweniował jeszcze trzykrotnie. Po przerwie grał równie pewnie, zapewniając spokój całej formacji defensywnej. Swoją kapitalną dyspozycję potwierdził przed końcem meczu, gdy tuż przed linią bramkową zatrzymał piłkę odbitą od jednego z kolegów z zespołu. W sobotnim spotkaniu był bezbłędny, dzięki czemu zachował czwarte czyste konto w tym sezonie.
1:0 (19') – świetna interwencja Skorupskiego tchnęła w gospodarzy nowe życie. Zaledwie dwie minuty po obronionym rzucie karnym, to Bologna wyszła na prowadzenie. Riccardo Orsolini dopadł do dośrodkowanej z prawego skrzydła piłki i efektownym strzałem spróbował zaskoczyć Pepe Reinę. Golkiper Lazio zdołał odbić jego uderzenie, ale nie był w stanie powstrzymać dobitki Ibrahimy Mbaye.
2:0 (64') – gospodarze szybko rozegrali rzut z autu. Do zagranej w pole karne piłki dopadł Musa Barrow, który dośrodkował wzdłuż linii pola bramkowego. Na siódmym metrze najlepiej odnalazł się Nicola Sansone, który pięknym wolejem podwyższył na 2:0.
17' – Nicolas Dominguez nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym Joaquina Correę. Sędzia Piero Giacomelli nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł zdobywca "Złotego Buta" za zeszły sezon, Immobile. Superstrzelec Lazio nie zdołał jednak pokonać Skorupskiego, który wyczuł jego intencje i obronił "jedenastkę". Wcześniej w tym sezonie polski golkiper zatrzymał także rzut karny Zlatana Ibrahimovicia.
Dzięki wygranej z Lazio piłkarze Mihajlovicia awansowali na jedenastą pozycję w tabeli Serie A. Gracze Simone Inzaghiego pozostali na szóstej lokacie.
Serie A. Bologna FC lepsza od Lazio. Łukasz Skorupski bohaterem
Bologna FC wygrała z S.S Lazio 2:0 (1:0) w meczu 24. kolejki Serie A. Bohaterem drużyny Sinisy Mihajlovicia został Łukasz Skorupski, który obronił strzał Ciro Immobile z rzutu karnego. Bramki dla gospodarzy zdobyli za to Ibrahima Mbaye i Nicola Sansone.
Transmisje i wideo od TVP Sport na platformie hybrydowej TVP!
Jak zagrał Łukasz Skorupski?
Polski bramkarz, jak zwykle, rozpoczął mecz w podstawowym składzie swojej drużyny. I od pierwszych minut miał ręce pełne roboty. Lazio zaatakowało zaciekle, chcąc jak najszybciej zdobyć bramkę. Pierwszą okazję ku temu miało już w siedemnastej minucie, gdy Ciro Immobile ustawił piłkę na jedenastym metrze. Skorupski zachował jednak czujność i obronił jego strzał z rzutu karnego. W pierwszej połowie interweniował jeszcze trzykrotnie. Po przerwie grał równie pewnie, zapewniając spokój całej formacji defensywnej. Swoją kapitalną dyspozycję potwierdził przed końcem meczu, gdy tuż przed linią bramkową zatrzymał piłkę odbitą od jednego z kolegów z zespołu. W sobotnim spotkaniu był bezbłędny, dzięki czemu zachował czwarte czyste konto w tym sezonie.
OCENA TVPSPORT.PL: 10/10
Jak padły gole?
1:0 (19') – świetna interwencja Skorupskiego tchnęła w gospodarzy nowe życie. Zaledwie dwie minuty po obronionym rzucie karnym, to Bologna wyszła na prowadzenie. Riccardo Orsolini dopadł do dośrodkowanej z prawego skrzydła piłki i efektownym strzałem spróbował zaskoczyć Pepe Reinę. Golkiper Lazio zdołał odbić jego uderzenie, ale nie był w stanie powstrzymać dobitki Ibrahimy Mbaye.
2:0 (64') – gospodarze szybko rozegrali rzut z autu. Do zagranej w pole karne piłki dopadł Musa Barrow, który dośrodkował wzdłuż linii pola bramkowego. Na siódmym metrze najlepiej odnalazł się Nicola Sansone, który pięknym wolejem podwyższył na 2:0.
A jak mogły paść?
17' – Nicolas Dominguez nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym Joaquina Correę. Sędzia Piero Giacomelli nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł zdobywca "Złotego Buta" za zeszły sezon, Immobile. Superstrzelec Lazio nie zdołał jednak pokonać Skorupskiego, który wyczuł jego intencje i obronił "jedenastkę". Wcześniej w tym sezonie polski golkiper zatrzymał także rzut karny Zlatana Ibrahimovicia.
Po meczu:
Dzięki wygranej z Lazio piłkarze Mihajlovicia awansowali na jedenastą pozycję w tabeli Serie A. Gracze Simone Inzaghiego pozostali na szóstej lokacie.
Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More