03 mar 2021 | Piłka nożna / Euro 2020

Janne Andersson, trener reprezentacji Szwecji: Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie

Janne Andersson powoła Zlatana Ibrahimovicia na EURO przeciw Polsce? — Zlatan Ibrahimović zagra przeciw Polsce? (fot: Getty)

Jestem w kontakcie ze Zlatanem Ibrahimoviciem – przyznaje na łamach TVPSPORT.PL Janne Andersson, selekcjoner szwedzkiej reprezentacji. Na sto dni przed startem mistrzostw Europy szkoleniowiec przyznaje, że Polska ma wielu utalentowanych graczy. Obie drużyny zmierzą się ze sobą w ostatnim meczu grupy E.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

BONIEK: ZOSTAWIAM PZPN W KAPITALNYM STANIE

Janne Andersson prowadzi szwedzką kadrę od 2016 roku. Selekcjoner grupowych rywali Polaków został nawet tymczasowo zwolniony , ale obecnie przygotowuje reprezentację do spotkań mistrzostw świata. Możliwe, że wkrótce jego zespół będzie miał dodatkowe wzmocnienie w postaci Zlatana Ibrahimovicia. Legendarny napastnik ostatni raz wystąpił w drużynie narodowej podczas mistrzostw Europy we Francji.

Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: – Do rozpoczęcia mistrzostw Europy pozostało sto dni. Nie ma już wielu okazji do gry przed turniejem. Szwecję w marcu czekają mecze z Gruzją i Kosowem. To będą ważne spotkania także w kontekście Euro?
Janne Andersson: – Odkąd zostałem selekcjonerem szwedzkiej kadry, naszą ideą było skupienie na zbliżającym się meczu, a nie wybieganie w przyszłość. W każdej sekundzie cała energia ma być kierowana w stronę zbliżającego się spotkania. W tej chwili zamierzamy się jak najlepiej przygotować do rywalizacji z Kosowem oraz Gruzją. Inna sprawa, że dobre wyniki będą miały pozytywne oddziaływanie przed turniejem. Najważniejsze jest to, byśmy w pełni skupili się na meczach eliminacji mistrzostw świata. Na to kładę największy nacisk.

Inaki Astiz przed Euro: w Hiszpanii już nikt nie gra za zasługi

Czytaj też

Piłkarze reprezentacji Hiszpanii (fot. Getty Images)

Inaki Astiz przed Euro: w Hiszpanii już nikt nie gra za zasługi

– Pana sztab analizuje przeciwników w grupie na mistrzostwach Europy? W jaki sposób obserwujecie Polskę, Hiszpanię oraz Słowację?
– Tak, zaczęliśmy etap analizy przeciwników. Wraz z całym sztabem szkoleniowego spoglądamy na poczynania rywali. W tej chwili skupiamy się jednak na nadchodzących meczach. Rozegramy marcowe spotkania, a potem poważniej przyjrzymy się przeciwnikom z fazy grupowej mistrzostw Europy.

– Jakie są pierwsze wrażenia dotyczące Polski?
– Polska ma długą historię: wielokrotnie była w stanie awansować do mistrzostw Europy czy świata. Potrzeba dobrej kadry, by można było tego dokonać. Wielu waszych zawodników jest utalentowanych i gra na wysokim poziomie w czołowych ligach. To bardzo solidna drużyna.

– Robert Lewandowski jest naszą największą gwiazdą. Ktoś jeszcze zwraca na siebie pana uwagę?
– Lewandowski jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Nie możemy przy tym patrzeć tylko na jednego zawodnika. Mamy wielki szacunek do całego zespołu. Polska ma silną drużynę, którą chcemy poznać jak najlepiej.

– A kto będzie największa gwiazdą Szwecji? Może Zlatan Ibrahimović wróci do reprezentacji…?
– Jesteśmy w kontakcie ze Zlatanem, ale niczego więcej na ten temat nie powiem. Już 16 marca ogłosimy listę powołanych zawodników. Wtedy wszyscy zobaczą czy Ibrahimović znajdzie się w kadrze.

Inaki Astiz przed Euro: w Hiszpanii już nikt nie gra za zasługi

Czytaj też

Inaki Astiz przed Euro: w Hiszpanii już nikt nie gra za zasługi

Janne Andersson, selekcjoner reprezentacji Szwecji w towarzystwie Jerzego Brzęczka i Luisa Enrique (fot: Getty)

UEFA nie chce żadnych zmian w ME. Co na to koronawirus?

Czytaj też

Na stadionie w Sankt Petersburgu mają zostać rozegrane cztery mecze Euro 2020 (fot. Getty Images)

UEFA nie chce żadnych zmian w ME. Co na to koronawirus?

– Największy atut Szwecji to…?
– Zakładając, że będziemy dobrze przygotowani do mistrzostw Europy, to naszym atutem powinna być dobra organizacja gry. Nie ma słabych drużyn, więc musimy wejść na swój najwyższy poziom, by rywalizować o odpowiednie wyniki.

– W szwedzkiej kadrze jest wielu doświadczonych zawodników. To zaprocentuje w trakcie turnieju?
– Kluczowe jest stworzenie odpowiedniej mieszanki. Faktycznie, mamy w składzie doświadczonych piłkarzy, którzy grali już na wielkich imprezach. To z pewnością pomoże, ale wierzę też w naszą młodzież. To także bardzo dobra i utalentowana grupa.

– Kto jawi się jako najsłabszy zespół grupy? Hiszpania została wybrana jako najmocniejsza drużyna wręcz jednogłośnie…
– Nie sądzę, że na mistrzostwach Europy mogą pojawić się słabe drużyny. Dla nas kluczem będzie własne przygotowanie. Zamierzamy stawiać na naszą filozofię: każdy kolejny mecz będzie najważniejszy. Zostawiam z tyłu głowy spekulacje na temat siły poszczególnych zespołów. Sądzę, że sam turniej okaże się najlepszą odpowiedzią dotyczącą potencjału wszystkich reprezentacji. W czerwcu będziemy wiedzieli: kto był najgorszy, a kto może być najlepszy.

– Cały czas pojawiają się plotki, że turniej może zostać rozegrany w jednym kraju. Takie doniesienia powodują obawy czy nie jest to istotne?
– Jeśli coś się zmieni, będziemy musieli się dostosować i jak najlepiej odnaleźć w całej sytuacji. Na razie pozostaje nam przygotowywać się i czekać. Regularnie postępujemy zgodnie z protokołami, które otrzymujemy od UEFA.

Mistrzostwa Europy będą transmitowane na antenie Telewizji Polskiej. Turniej rozpocznie się 11 czerwca od spotkania Turcji z Włochami na stadionie w Rzymie. Polacy zmierzą się ze Szwecją w ostatnim meczu grupy E (23.06). Wcześniej biało–czerwoni będą rywalizowali ze Słowacją (14.06) oraz Hiszpanią (19.06).