| Skoki narciarskie

Jak Małysz zaszokował Japonkę, a Żyła... zgubił się nocą w Sapporo. Wspomnienia i anegdoty Rafała Kota

Jak Adam Małysz poleciał w starym, treningowym kombinezonie po złoto mistrzostw świata? Jakiego podstępu użył, żeby wejść bez akredytacji? Jak w Sapporo Piotr Żyła najadł się... grzybów i zgubił w hotelu? Kogo w Hakubie wystraszył wąż? W czternastą rocznicę triumfu Małysza na Miyanomori Rafał Kot wspomina azjatyckie klimaty.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Kręta droga do Oberstdorfu. Kamienie milowe w karierze Żyły

Czytaj też

Piotr Żyła, Żyła skoki narciarskie, Żyła mistrzem świata, Żyła Oberstdorf

Kręta droga do Oberstdorfu. Kamienie milowe w karierze Żyły

Antoni Cichy, TVPSPORT.PL: – Ładną mamy dzisiaj rocznicę. Czternaście lat od złota Adama Małysza w Sapporo. Pewnie trudno wybrać najpiękniejsze wspomnienie. Rekordowy skok, ten drugi złoty, a potem Adam noszony przez Simona Ammanna i Thomasa Morgensterna.
Rafał Kot: – Tam wszystko było fajne! Ale zanim do tego doszło, mieliśmy trochę zamieszania. Adam nie do końca mógł się odnaleźć. Nie za bardzo szło mu w treningach, nie był do końca zadowolony, Hannu Lepistoe podobnie. Pojawiały się słabsze prędkości, drobne problemy, ale należało je rozwiązać. Szukali czegoś. Adam jakoś nie potrafił wpasować się w nowy kombinezon, który przygotowano specjalnie na mistrzostwa. Źle się w nim czuł, nie mógł swobodnie dojechać do progu. I Lepistoe zaproponował mu, żeby skakał w takim starym, całym czarnym. Przepuszczał dużo powietrza, nadawał się tylko do treningów.

– A Adam go założył w zawodach?
– Okazało się, że najbardziej mu leżał. Chociaż był przeskakany, o dużo większej przepuszczalności, postanowili z Hannu, że wystartuje w tym czarnym. Adam sam powiedział, swobodnie dojechał, wszystko mu dobrze poszło i oba skoki były fajne. Ten kombinezon przeszedł do takiej historii, Adam go zawsze wspominał, mówił, że ma go do dzisiaj.

– Czarny, ale jednak złoty kombinezon! Klasę Adama musieli uznać najgroźniejsi rywale.
– To było piękne, kiedy Thomas Morgenstern z Simonem Ammannem nosili go na zeskoku. Pokazywało, jaką postacią w skokach był Adam Małysz. Wątpię, by tak bardzo utytułowani skoczkowie wyróżnili w ten sposób innego zawodnika. Wyszli, nosili go, coś niesamowitego. Skoczkowie bardzo go lubili. Ale zapamiętałem jeszcze jedno zdarzenie. Trenerem kadry Kanadyjczyków był wtedy nasz rodak, Tadeusz Bafia, z którym bardzo się przyjaźniliśmy. Nie zapomnę tego. Trenerzy zeszli z gniazda, stali już przy szatniach, Tadek przyszedł i zaczął płakać. Autentycznie płakał, leciały mu łzy. Mówił: słuchaj, ten Adaś, w tym starym kombinezonie, takim czarnym, jak Zorro ich pokonał! Trochę śmieszne, ale wzruszające.

Kręta droga do Oberstdorfu. Kamienie milowe w karierze Żyły

Czytaj też

Piotr Żyła, Żyła skoki narciarskie, Żyła mistrzem świata, Żyła Oberstdorf

Kręta droga do Oberstdorfu. Kamienie milowe w karierze Żyły

Adam Małysz, Małysz Sapporo 2007, Małysz mistrzostwa świata
Czarny treningowy kombinezon okazał się... złoty (Fot. PAP)

– U pana pewnie też wzruszeń nie brakowało. A później doszła wspaniała końcówka sezonu i słynne sceny, kiedy wręcz tańczył pan ze szczęścia z Edim Federerem.
– Tak, tak! W ogóle z Edim Federerem miałem bardzo dobry kontakt. Lubiliśmy się, on też doceniał wkład mojej pracy. Wzruszających momentów z Adamem było wiele. Wiadomo, pojedyncze wygrane, podia Pucharów Świata cieszyły, ale tak, żeby łzy napływały do oczu... na pewno ten tytuł mistrza świata w Sapporo, zakończenie w Planicy, kiedy wygrał Kamil Stoch i przejął pałeczkę. Oj, łzy się polały. I oczywiście pamiętne pożegnanie w Zakopanem. Takie trzy chwile, kiedy trudno było powstrzymać wzruszenie. Dużo doświadczyłem z Adamem.

– Były też chwile grozy. Podobno wtedy w Sapporo Adam zapomniał akredytacji.
– Mieszkaliśmy w samym centrum Sapporo, zawodnicy zajmowali cały hotel. Droga do skoczni była dość długa. Jechaliśmy przez Sapporo, potem parkami, dzielnicami aż do skoczni. Trochę to trwało. Już wtedy wprowadzono bardzo restrykcyjne bramki, kontrole, żeby w strefie zawodników nie przebywał nikt niepożądany. Przyjechaliśmy autokarem, bierzemy torby ze sprzętem i nagle Adam mówi, że zapomniał akredytacji. Wiadomo, nie ma szans, żeby wrócić do hotelu, zabrać ją i przyjechać z powrotem, a też wszyscy już wyjechali, więc nikt jej nie dowiezie. Wiedzieliśmy, że będą jaja. Nie da rady wejść, przebrać się, rozgrzać, bo byliśmy prawie na styk. Pamiętam, staliśmy w kolejce, akredytacje sprawdzała taka starsza Japonka, ubrana w odblaskowe stroje, w okularach. Każdego kontrolowała. Miała chyba słaby wzrok, bo brała akredytację i zbliżała do okularów, dopiero potem przepuszczała. Doszło do Adama...

To był spontaniczny numer! Ta starsza Japonka nie skojarzyła o co chodzi! Śmieszne, ale jednocześnie mogliśmy mieć kłopoty, gdyby go cofnęła. Pewnie, ci co weszli, odszukaliby Waltera Hofera i jakoś udałoby się Adama wprowadzić na zawody.

– Chyba już się domyślam, co wykombinował.
– Ani chwili się nie zastanawiał. Chwycił jej akredytację, popatrzył się, powiedział "okej" i poszedł dalej. Ona totalnie zgłupiała! Zaczęła sprawdzać kolejnemu, a Adam już był daleko.

– Taki numer w stylu Piotrka Żyły. Zaskoczyło pana?
– To był spontaniczny numer! Ona nie skojarzyła o co chodzi! Śmieszne, ale jednocześnie mogliśmy mieć kłopoty, gdyby go cofnęła. Pewnie, ci co weszli, odszukaliby Waltera Hofera i jakoś udałoby się Adama wprowadzić. Ale mielibyśmy niepotrzebne zamieszanie, a tak wspominamy śmieszne zdarzenie.

– Mówimy o Sapporo, startach w całkiem innej strefie czasowej. Czy z pana punktu widzenia praca ze skoczkami wyglądała inaczej? Widać było, że organizm funkcjonuje w odmienny sposób po takiej podróży, zmianie strefy?
– Wielokrotnie miałem okazję jechać do Japonii na Puchar Świata, Letnie Grand Prix czy mistrzostwa świata. Zaczynało się właściwie już na lotnisku w Europie. Trzeba było podać coś zawodnikom, żeby nie puchły im nogi, nie pojawiały się obrzęki. Nie lataliśmy biznesklasą, tylko normalną. Spożywali aspirynę, czasem nawet leki rozrzedzające krew. Pamiętam, raz w Wiedniu podawałem im to w ubikacji. Weszła akurat pani sprzątająca i zobaczyła mnie ze strzykawką. Nie miałem wątpliwości, co sobie pomyślała. Że albo ja sobie daję w żyłę, albo oni! Niemniej, po przyjeździe staraliśmy się przejść na nowy cykl w miarę bezboleśnie. Albo należało pójść wcześniej spać, albo w samolocie regulowaliśmy sen już pod czas japoński, żeby jak najmniej obciążyć organizm. Muszę przyznać, że zawodnicy różnie to znosili. Niektórzy przestawiali się w miarę szybko, innym zajmowało więcej czasu. Zdarzało się, że w samolocie braliśmy coś na sen, żeby się położyć. Wiadomo, mowa o lekkich, ziołowych środkach, ale nie wolno przesadzać, żeby nie osłabić organizmu, bo nawet ziołowe tabletki powodują ospałość.

– Podobno w 2007 roku Gregor Schlierenzauer i Anders Jacobsen tak się rozregulowali. Mieli problem ze snem, coś wzięli i już nie skakali tak imponująco.
– No właśnie. Zawsze na to uważaliśmy. Wspólnie z doktorem Winiarskim podejmowaliśmy takie decyzje, żeby nie wpływało na stan skoczków, ale zawsze zawodnik ciężej znosi taki wyjazd.

Rafał Kot, Adam Małysz, Maciej Maciusiak, Małysz igrzyska, Małysz Vancouver 2010
Rafał Kot (z prawej) i Maciej Maciusiak (z lewej) z Adamem Małyszem po konkursie olimpijskim w Vancouver (Fot. PAP)
Adam Małysz ostro o Kruczku: znam Łukasza z innej strony

Czytaj też

Adam Małysz, Łukasz Kruczek, Małysz Kruczek, Małysz o Kruczku

Adam Małysz ostro o Kruczku: znam Łukasza z innej strony

– Czy podczas mistrzostw fizjoterapeuta zawsze kładzie się spać ostatni? Jak nie konkurs indywidualny, to drużynowy, jak nie zawody, to treningi, duża skocznia, normalna...
– Fizjoterapeuta, obojętnie, czy to mistrzostwa świata, igrzyska olimpijskie czy zwykły Puchar Świata, zawsze chodzi najpóźniej spać. Przynajmniej ja musiałem mieć pewność, że zawodnik nie potrzebuje już mojej interwencji, pomocy. Dopiero wtedy mogłem się położyć.

– Zmiana czasu wpływała na organizm? Czy jak już się przestawił na tryb japoński, nie było różnicy?
– To zależy. Jeżeli jechaliśmy na pojedynczy Puchar Świata do Sapporo czy latem do Hakuby, to na krótko. Organizm całkowicie się nie przestawiał. Do końca trzydniowego, czterodniowego pobytu człowiek był jednak trochę skołowany. A kiedy jechaliśmy na całe mistrzostwa świata, to po około trzech dniach funkcjonowało się jak u nas w Europie.

– Przy azjatyckich konkursach nie sposób nie zapytać o dietę. Chyba nie podają europejskich potraw?
– Mieszkaliśmy w hotelu Prince, bardzo luksusowym. Szwedzkie stoły, jedzenie każdego typu, także europejskie, ale i wiele japońskich potraw. Mogę powiedzieć o sobie, mnie bardzo smakowało. Ale warto było sobie ustalić jedną zasadę, przynajmniej ja się jej trzymałem. Wszystko co na ciepło, jest okej, to co na zimno, lepiej uważać. Niektóre smaki były dla nas nie do strawienia.

Adam Małysz ostro o Kruczku: znam Łukasza z innej strony

Czytaj też

Adam Małysz, Łukasz Kruczek, Małysz Kruczek, Małysz o Kruczku

Adam Małysz ostro o Kruczku: znam Łukasza z innej strony

Piotr Żyła nam zachorował w Japonii. Miał bardzo wysoką gorączkę, podawaliśmy mu z doktorem Winiarskim leki i chodziliśmy do niego do pokoju. Każdy miał jedynkę, w Japonii zawsze był high life. Co godzinę doglądaliśmy, czy nic się z nim nie dzieje. Nawet majaczył z tej gorączki. Wchodzimy w nocy, chyba o pierwszej czy drugiej, a jego nie ma!

– Podejrzewam, że i na stołówce zdarzały się zabawne sytuacje.
– Tak, tak, zdarzały się. Kiedyś przy obiadokolacji oprócz jedzenia wystawionego na stołach, był japoński kucharz, który smażył w takim cieście, panierce, na głębokim tłuszczu jakieś grzybki. Wszyscy brali jednego, dwa, a Piotrek Żyła doszedł z talerzem i pokazuje, żeby mu nakładał, dalej nakładał, bo ona chce grzybki. Już ten kucharz w pewnym momencie nie wytrzymał i powiedział, że tego nie wolno tyle jeść! A inna sprawa to już wyżywienie na skoczni. Zresztą, w ogóle najlepsze wyżywienie, obowiązkowe bufety dla zawodników, są bezapelacyjnie u nas, w Polsce. To, co wystawiamy w Zakopanem czy Wiśle, to rarytasy w porównaniu z Niemcami, Austrią. Tam są parówki z wody, pół bułki i banan. Jak się pojawi zupa gulaszowa, to hit. W Japonii z kolei, pamiętam, dawali takie zupki. Otwierało się kubek, zalewało wrzątkiem. Nie każdy to lubił.

– Pewnie jeszcze jakieś anegdoty z Piotrkiem Żyłą się zebrały?
– Jak wchodziliśmy do hotelu, stała obsługa. Zawsze się kłaniają i należy odwzajemnić ten ukłon. Natomiast Japończyk kłania się wtedy jeszcze raz. Czyli tak, wchodzę do hotelu, skinie głową, ja skinę głową i on powtórzy, ale trochę niżej, żeby oddać mi cześć. Proszę sobie dośpiewać, co robił Piotrek Żyła?

– Kłaniał się po pięć razy?
– Nie! Piotrek kłaniał się w pas, żeby tamte biedaki musiały się w pół zginać!

– Cały Piotrek...
– Jeszcze jedna historia! Piotr nam zachorował w Japonii. Miał bardzo wysoką gorączkę, podawaliśmy mu z doktorem Winiarskim leki i chodziliśmy do niego do pokoju. Każdy miał jedynkę, w Japonii zawsze był high life. Co godzinę doglądaliśmy Piotrka, czy nic się z nim nie dzieje. Nawet majaczył z tej gorączki. Wchodzimy w nocy, chyba o pierwszej czy drugiej, a jego nie ma! Myślimy sobie, co się stało?! Okazało się, że po lekach poczuł się na tyle dobrze i zgłodniał. Zjechał na dół, wyszedł na sąsiednią ulicę, gdzie był całonocny sklep spożywczy i kupił sobie taką zalewaną zupkę w kubku. Jak to Piotrek!

Adam Małysz, Edi Federer, Rafał Kot, Planica 2007, Małysz Planica 2007
Rafał Kot z Edim Federerem cieszy się z wygranej Adama Małysza na zakończenie sezonu 2006/07 w Planicy (Fot. PAP)

– Japonia dawała poczucie egzotyki?
– Oczywiście! Zawsze była egzotyka. Uwielbiałem wyjazdy do Japonii, choć nie wszyscy lubili ze względu na długą podróż, aż dwanaście godzin. Lot, zmiana stref czasowych. Kiedyś, już po zakończeniu pracy z kadry, żona zapytała mnie: gdybyś miał do wyboru, gdzie chciałbyś pojechać z miejsc, w których już byłeś? Powiedziałem: na pierwszym miejscu na pewno Japonia, na drugim Kanada. Ale Japonia dawała pełną egzotykę. W Europie, nawet Ameryce czy Kanadzie, wszystko jest bardziej zbliżone. A tam dochodzi kultura, coś niesamowitego. Mam stamtąd najwięcej wspomnień.

– Z Pucharu Świata czy może Letniego Grand Prix?
– Latem byliśmy w Hakubie. Sama podróż Shinkansenem robiła nieprawdopodobne wrażenia. Ale tam też było ciekawie. Jakby się ktoś uparł, na skróty na skocznię dało się pójść przez pole ryżowe, tyle że nie było to bezpieczne, bo pełzały tam węże. Różne, w paski, jasne, czarne. Kto wie, jadowite czy nie? Zresztą, węże i jaszczurki wchodziły nawet do hotelu, widziałem, jak obsługa wyganiała je patykami. Kiedyś graliśmy w siatkówkę na trawie obok hotelu. Niedaleko był las, poleciała nam piłka i chyba Krzysiek Miętus pobiegł po nią. Wrócił z wrzaskiem, że są czarne węże! Ja z kolei poszedłem na spacer zobaczyć egzotyczne domki, typowo japońskie, z sadzawkami, kolorowymi rybkami, w czym lubują się Japończycy. Nachylam się nad stawem, nad drewnianą barierką, patrzę, a pod nią pajęczyna i pająk wielkości mojej dłoni! Też się wystraszyłem, odskoczyłem. Niezła egzotyka.

Kiedyś graliśmy w siatkówkę na trawie obok hotelu. Niedaleko był las, poleciała nam piłka i chyba Krzysiek Miętus pobiegł po nią. Wrócił z wrzaskiem, że są czarne węże!

Co z finałem PŚ? Słoweńcy nadal szukają sponsorów

Czytaj też

Piotr Żyła, Planica, Planica dodatkowe konkursy

Co z finałem PŚ? Słoweńcy nadal szukają sponsorów

– Sapporo to z kolei metropolia.
– Zawsze trafialiśmy z Pucharem Świata bądź mistrzostwami na wystawę lodowych rzeźb ustawianych w alei w jednym z parków. Coś nieprawdopodobnego, tak piękne! Do tego sklepy z elektroniką, która u nas w Europie była jeszcze nieosiągalna. Tutaj telewizory miały jeszcze wielkie kineskopy, o płaskich nikt nie myślał. Wchodzę do olbrzymiego domu towarowego, a tam same płaskie. Nie do pomyślenia wtedy. No i tam Piotr Żyła wypatrzył podgrzewaną deskę toaletową! Mieliśmy ją już w hotelach. Przede wszystkim była miękka, bo tam siada się na miękkiej, a nie twardej jak u nas. Z boku mieścił się panel sterujący i dało się ustawić podgrzewanie, muzykę, spłukiwanie, zapach. Dla nas to też coś niezwykłego.

– Zdarzyło się, że ktoś wracał do Polski z telewizorem?
– Z telewizorem to nie, natomiast przywoziliśmy aparaty fotograficzne. Można było dostać świetne cyfrówki w bardzo korzystnej cenie, no i laptopy. Kupowało się je w sklepie outletowym, miały drobną skazę, ale tak niskie ceny, że się w głowie nie mieści! W aparacie cyfrowym o nieprawdopodobnej rozdzielczości brakowało na przykład dwóch pikseli.

Co z finałem PŚ? Słoweńcy nadal szukają sponsorów

Czytaj też

Piotr Żyła, Planica, Planica dodatkowe konkursy

Co z finałem PŚ? Słoweńcy nadal szukają sponsorów

Retro TVP Sport: mistrzowskie skoki Małysza z MŚ w Sapporo
t
Retro TVP Sport: mistrzowskie skoki Małysza z MŚ w Sapporo

– To musiało kusić!
– Żaden defekt. Albo w laptopie zarysowana obudowa, coś było czasem wcześniej na wystawie w sklepie. Nie należę do elektroników, ale Adam często przywoził coś, inni skoczkowie też kupowali. Ja z kolei przywoziłem banalne rzeczy. Rękawice robocze. Niedaleko hotelu znajdował się sklep gospodarczy i mieli kapitalnej jakości właśnie rękawice. Zawsze kupowałem też kosmetyki Kenzo w pewnego rodzaju outlecie ze znacznie lepszymi cenami niż w drogeriach.

– Trwają mistrzostwa świata. Nie żal panu, że nie może się pocieszyć razem z chłopakami?
– Oczywiście, że żal. Mam bardzo dobre wspomnienia, wiele przeżyłem z nimi, z różnymi trenerami. W końcu pracowałem z Heinzem Kuttinem, Łukaszem Kruczkiem, Hannu Lepistoe. Skoczków też zebrało się wielu, byli w kadrze, potem już nie, niektórzy pokończyli kariery. Mam sporo wspomnień i kiedy oglądam zawody, myślę "fajnie byłoby pojechać". Zawsze jeździłem na kończący Puchar Świata do Planicy, czasami z telewizją. Chciałem, by wróciły wspomnienia. Zawsze będę mówił, że te dziesięć lat to moja przygoda życia.

Rozmawiał Antoni Cichy

Następne

Dawid Kubacki w dniu wolnym od MŚ w Oberstdorfie bawił się swoimi modelami (fot. TVP)
00:02:26

Model Kubacki. Tego hobby zazdrości cała kadra!

fot. TVP
00:02:16

Burmistrz Żyła, darter Stoch. Dzień wolny skoczków w Oberstdorfie

Piotr Żyła (fot. Getty Images)
01:00:00

Co w obozie skoczków? Raporty z Oberstdorfu

Model Kubacki. Tego hobby zazdrości cała kadra!
Dawid Kubacki w dniu wolnym od MŚ w Oberstdorfie bawił się swoimi modelami (fot. TVP)
Model Kubacki. Tego hobby zazdrości cała kadra!

fot. TVP
Burmistrz Żyła, darter Stoch. Dzień wolny skoczków w Oberstdorfie

Piotr Żyła (fot. Getty Images)
Co w obozie skoczków? Raporty z Oberstdorfu

Zobacz też
Czas na rywalizację w Lahti. Sprawdź program konkursów PŚ
Paweł Wąsek (fot. Getty Images)

Czas na rywalizację w Lahti. Sprawdź program konkursów PŚ

| Skoki narciarskie 
Mistrz świata pomoże norweskim skoczkom!
Fredrik Villumstad (fot. Getty Images)

Mistrz świata pomoże norweskim skoczkom!

| Skoki narciarskie 
Thurnbichler zdecydował. Mistrz wróci, ale... nie teraz
Piotr Żyła (z lewej) dostanie swoją szansę w Planicy (fot. Getty)

Thurnbichler zdecydował. Mistrz wróci, ale... nie teraz

| Skoki narciarskie 
Ammann i Kasai będą skakać w Zakopanem!
Noriaki Kasai i Simon Ammann pojawią się na Wielkiej Krokwi (for. Getty)

Ammann i Kasai będą skakać w Zakopanem!

| Skoki narciarskie 
Przed nami konkursy FIS Cup w Zakopanem. Transmisje w TVP!
Skoki narciarskie Zakopane 2025 [terminarz]. Kiedy i o której oglądać konkursy FIS Cup? (20-21.03.2025)

Przed nami konkursy FIS Cup w Zakopanem. Transmisje w TVP!

| Skoki narciarskie 
wyniki
terminarz
klasyfikacje
Wyniki
16 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Domen Prevc
Domen Prevc

214.5

4

Stefan Kraft
Stefan Kraft

188.5

5

Anze Lanisek
Anze Lanisek

187.9

6

Jan Hoerl
Jan Hoerl

182.3

9

Yukiya Sato
Yukiya Sato

169.4

10

Karl Geiger
Karl Geiger

167.6

11

Zak Mogel
Zak Mogel

166.4

12

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

162.4

13

Timi Zajc
Timi Zajc

158.3

14

Lovro Kos
Lovro Kos

157.8

16

Antti Aalto
Antti Aalto

155.6

17

Ren Nikaido
Ren Nikaido

154.7

19

Kamil Stoch
Kamil Stoch

152.8

21

Artti Aigro
Artti Aigro

147.6

23

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

143.9

24

Yanick Wasser
Yanick Wasser

143.5

25

Pius Paschke
Pius Paschke

140.0

27

Tate Frantz
Tate Frantz

138.0

28

Soelve Jokerud Strand
Soelve Jokerud Strand

136.1

Rozwiń

1

Domen Prevc
Domen Prevc

214.5

4

Stefan Kraft
Stefan Kraft

188.5

5

Anze Lanisek
Anze Lanisek

187.9

6

Jan Hoerl
Jan Hoerl

182.3

9

Yukiya Sato
Yukiya Sato

169.4

10

Karl Geiger
Karl Geiger

167.6

11

Zak Mogel
Zak Mogel

166.4

12

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

162.4

13

Timi Zajc
Timi Zajc

158.3

14

Lovro Kos
Lovro Kos

157.8

16

Antti Aalto
Antti Aalto

155.6

17

Ren Nikaido
Ren Nikaido

154.7

19

Kamil Stoch
Kamil Stoch

152.8

21

Artti Aigro
Artti Aigro

147.6

23

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

143.9

24

Yanick Wasser
Yanick Wasser

143.5

25

Pius Paschke
Pius Paschke

140.0

27

Tate Frantz
Tate Frantz

138.0

28

Soelve Jokerud Strand
Soelve Jokerud Strand

136.1

Rozwiń

1

Felix Trunz
Felix Trunz

129.0

2

Adrian Thon Gundersrud
Adrian Thon Gundersrud

126.5

3

Sindre Ulven Joergensen
Sindre Ulven Joergensen

125.8

4

Muhammed Ali Bedir
Muhammed Ali Bedir

102.9

7

Ilya Mizernykh
Ilya Mizernykh

70.0

8

Enzo Melesi
Enzo Melesi

51.1

11

Fatih Arda Ipcioglu
Fatih Arda Ipcioglu

23.6

12

Danil Vassilyev
Danil Vassilyev

20.3

Rozwiń
15 marca 2025
Skoki narciarskie

2

Timi Zajc
Timi Zajc

427.8

3

Anze Lanisek
Anze Lanisek

422.7

5

Domen Prevc
Domen Prevc

398.6

6

Stefan Kraft
Stefan Kraft

392.1

8

Jan Hoerl
Jan Hoerl

386.4

9

Pius Paschke
Pius Paschke

381.8

11

Karl Geiger
Karl Geiger

372.3

13

Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi

355.4

16

Zak Mogel
Zak Mogel

340.6

17

Alex Insam
Alex Insam

332.8

18

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

332.4

19

Kamil Stoch
Kamil Stoch

330.8

21

Ren Nikaido
Ren Nikaido

323.4

23

Valentin Foubert
Valentin Foubert

320.7

24

Tate Frantz
Tate Frantz

317.1

26

Lovro Kos
Lovro Kos

297.6

28

Yanick Wasser
Yanick Wasser

291.4

29

Antti Aalto
Antti Aalto

281.5

30

Yukiya Sato
Yukiya Sato

279.8

Rozwiń
Terminarz
20 marca 2025
21 marca 2025
22 marca 2025
23 marca 2025
Klasyfikacje
 
 
 
Pkt
1
Daniel Tschofenig
Daniel Tschofenig
 
 
1669
2
Jan Hoerl
Jan Hoerl
 
 
1575
3
Stefan Kraft
Stefan Kraft
 
 
1143
4
Johann Andre Forfang
Johann Andre Forfang
 
 
955
5
Gregor Deschwanden
Gregor Deschwanden
 
 
941
6
Pius Paschke
Pius Paschke
 
 
918
7
Andreas Wellinger
Andreas Wellinger
 
 
849
8
Ryoyu Kobayashi
Ryoyu Kobayashi
 
 
776
9
Anze Lanisek
Anze Lanisek
 
 
776
10
Kristoffer Sundal
Kristoffer Sundal
 
 
678
11
Maximilian Ortner
Maximilian Ortner
 
 
673
12
Domen Prevc
Domen Prevc
 
 
593
13
Michael Hayboeck
Michael Hayboeck
 
 
567
14
Karl Geiger
Karl Geiger
 
 
556
15
Timi Zajc
Timi Zajc
 
 
514
16
Paweł Wąsek
Paweł Wąsek
 
 
508
17
Marius Lindvik
Marius Lindvik
 
 
474
18
Ren Nikaido
Ren Nikaido
 
 
390
19
Manuel Fettner
Manuel Fettner
 
 
368
20
Halvor Egner Granerud
Halvor Egner Granerud
 
 
267
21
Tate Frantz
Tate Frantz
 
 
256
22
Aleksander Zniszczoł
Aleksander Zniszczoł
 
 
227
23
Benjamin Oestvold
Benjamin Oestvold
 
 
211
24
Artti Aigro
Artti Aigro
 
 
210
25
Philipp Raimund
Philipp Raimund
 
 
197
26
Naoki Nakamura
Naoki Nakamura
 
 
190
27
Kevin Bickner
Kevin Bickner
 
 
170
28
Valentin Foubert
Valentin Foubert
 
 
169
29
Markus Mueller
Markus Mueller
 
 
139
30
Killian Peier
Killian Peier
 
 
126
31
Władimir Zografski
Władimir Zografski
 
 
125
32
Kamil Stoch
Kamil Stoch
 
 
123
33
Lovro Kos
Lovro Kos
 
 
122
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
 
 
120
35
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki
 
 
111
36
Jakub Wolny
Jakub Wolny
 
 
105
37
Markus Eisenbichler
Markus Eisenbichler
 
 
85
38
Yevhen Marusiak
Yevhen Marusiak
 
 
76
39
Piotr Żyła
Piotr Żyła
 
 
66
40
Stephan Leyhe
Stephan Leyhe
 
 
66
41
Antti Aalto
Antti Aalto
 
 
62
42
Stephan Embacher
Stephan Embacher
 
 
62
43
Zak Mogel
Zak Mogel
 
 
59
44
Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi
 
 
55
45
Alex Insam
Alex Insam
 
 
53
46
Yukiya Sato
Yukiya Sato
 
 
51
47
Robin Pedersen
Robin Pedersen
 
 
47
48
Robert Johansson
Robert Johansson
 
 
32
49
Niko Kytoesaho
Niko Kytoesaho
 
 
28
50
Felix Hoffmann
Felix Hoffmann
 
 
27
51
Eric Belshaw
Eric Belshaw
 
 
26
52
Danil Vassilyev
Danil Vassilyev
 
 
13
53
Maciej Kot
Maciej Kot
 
 
13
54
Yanick Wasser
Yanick Wasser
 
 
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
Fatih Arda Ipcioglu
 
 
12
56
Adrian Tittel
Adrian Tittel
 
 
11
57
Keiichi Sato
Keiichi Sato
 
 
10
58
Eetu Nousiainen
Eetu Nousiainen
 
 
7
59
Ilya Mizernykh
Ilya Mizernykh
 
 
6
60
Jason Colby
Jason Colby
 
 
5
61
Ziga Jelar
Ziga Jelar
 
 
4
62
Soelve Jokerud Strand
Soelve Jokerud Strand
 
 
3
63
Roman Koudelka
Roman Koudelka
 
 
3
64
Kasperi Valto
Kasperi Valto
 
 
2
65
Rok Oblak
Rok Oblak
 
 
2
66
Simon Ammann
Simon Ammann
 
 
2
67
Andrew Urlaub
Andrew Urlaub
 
 
1
68
Clemens Aigner
Clemens Aigner
 
 
1
Rozwiń
Najnowsze
Czas na rywalizację w Lahti. Sprawdź program konkursów PŚ
Czas na rywalizację w Lahti. Sprawdź program konkursów PŚ
| Skoki narciarskie 
Paweł Wąsek (fot. Getty Images)
Trener Barcelony wpadł we wściekłość. Absurdalna decyzja w Hiszpanii
Hansi Flick (fot. Getty Images)
Trener Barcelony wpadł we wściekłość. Absurdalna decyzja w Hiszpanii
FOTO
Wojciech Papuga
"Nowy Wojciech Szczęsny" w reprezentacji Polski? Wszystko jasne
Łukasz Skorupski zostanie bramkarzem reprezentacji Polski na el. mistrzostw świata i stanie się etatową "jedynką" po erze Wojciecha Szczęsnego? (fot: Getty)
"Nowy Wojciech Szczęsny" w reprezentacji Polski? Wszystko jasne
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Nie żyje sześciokrotny złoty medalista olimpijski
Akanori Nakayama (fot. Getty Images)
Nie żyje sześciokrotny złoty medalista olimpijski
| Inne 
Jak ma wyglądać zorganizowany doping na PGE Narodowym? Sprawdź, co wiemy!
Kibice reprezentacji Polski (fot. Getty Images)
Jak ma wyglądać zorganizowany doping na PGE Narodowym? Sprawdź, co wiemy!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Mistrz świata pomoże norweskim skoczkom!
Fredrik Villumstad (fot. Getty Images)
Mistrz świata pomoże norweskim skoczkom!
| Skoki narciarskie 
Powrót reprezentacji Polski na Stadion Narodowy! Za nami pierwszy trening [WIDEO]
Powrót reprezentacji Polski na Stadion Narodowy! Za nimi pierwszy trening [WIDEO]
Powrót reprezentacji Polski na Stadion Narodowy! Za nami pierwszy trening [WIDEO]
Do góry