Energa Basket Liga: bez niespodzianki w Gdyni. Mistrz z 25. zwycięstwem w lidze

David Brembly (z lewej) nie może zaliczyć debiutu do udanych (fot. PAP).

Jakub Kłyszejko

Ekipa z Zielonej Góry miała już zapewnione pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Mimo tego z łatwością uporała się z kolejnym rywalem. W barwach Enei BC Zastalu zadebiutował nowy rozgrywający David Brembly.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

"W takim momencie zawodnicy mogą pokazać, komu zależy na grze"

Czytaj też

Trener Przemysław Frasunkiewicz wielokrotnie w tym sezonie musiał rozkładać ręce...(fot. PAP).

"W takim momencie zawodnicy mogą pokazać, komu zależy na grze"

Patrząc na pozycje obu ekip w tabeli, nikt nie spodziewał się niespodzianki w Gdyni. Enea Zastal BC Zielona Góra ostatnio pokonał euroligowe Chimki Moskwa. We wtorek Rosjanie ograli u siebie wielki Real Madryt. Przedostatni zespół tabeli do pewnego momentu dzielnie walczył z mistrzem Polski. W pierwszej połowie gospodarzom "siedziały" rzuty z dystansu. Podopieczni trenera Piotra Blechacza mogli pochwalić się skutecznością 9/13 za trzy punkty. Po przerwie nie trafili już żadnej "trójki", a zielonogórzanie tradycyjnie już zaczęli grać znacznie lepiej. Trener Żan Tabak nie pozwala na chwilę dekoncentracji nawet w starciach z dużo słabszym rywalem. Jego zespół wygrał w Gdyni wszystkie cztery kwarty i po raz kolejny w sezonie przekroczył granicę stu punktów.

Pierwszy mecz w zielonogórskiej drużynie rozegrał David Brembly. Pierwsze punkty zdobył dopiero w końcówce. Rozgrywający mający polski paszport będzie potrzebował jeszcze trochę czasu, żeby wdrożyć się w zagrywki chorwackiego trenera. Dobrze zagrała dwójka nowych graczy: Skyler Bowlin i Nikos Pappas. U gospodarzy zawiódł reprezentant Polski Adam Hrycaniuk. Center zdobył tylko jeden punkt i oddał dwa rzuty z gry.

�� | Koniec! Kolejne pewne zwycięstwo Enei Zastalu BC, wracamy do Zielonej Góry z dwoma dużymi punktami.@assecoarka 7⃣6⃣
Enea Zastal BC Zielona Góra 1⃣0⃣4⃣

�� | Pappas 18, Put i Berzins po 15. pic.twitter.com/XBmcznZGNn
— Enea Zastal BC Zielona Góra �� (@basket_zg) March 3, 2021

W kolejnym spotkaniu Asseco Arka zagra na wyjeździe z Eneą Astorią Bydgoszcz. Lider Energa Basket Ligi zmierzy się z Anwilem Włocławek. Pierwszy mecz odbędzie się 9 marca, drugi już w piątek 5 marca.

Asseco Arka Gdynia - Enea Zastal BC Zielona Góra 76:104 (20:21, 20:27, 15:28, 21:28).

Asseco: Wołoszyn 13, Dylewicz 10, Vragović 5, Hrycaniuk i Wadowski po 1 oraz Kobel i Witliński po 13, Malczyk 8, Kołodziej 7, Kaszowski 5.
Zastal: Berzins 15, Bowlin 13, Richard 11, Sulima 8, Brembly 6 oraz Pappas 18, Put 15, Koszarek 12, Freimanis 6.

"W takim momencie zawodnicy mogą pokazać, komu zależy na grze"