Przejdź do pełnej wersji artykułu

Robert Lewandowski vs. Erling Haaland już w sobotę. "Przyszłość należy do Norwega"

Erling Haaland i Robert Lewandowski (fot. Getty Images) Erling Haaland i Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Bayern Monachium podejmie Borussię Dortmund w sobotnim hicie 24. kolejki Bundesligi. W spotkaniu zmierzą się dwaj najlepsi strzelcy w Niemczech – Robert Lewandowski i Erling Haaland. – Norweg, podobnie jak "Lewy", jest niesamowicie głody bramek – powiedział trener Bawarczyków Hans-Dieter Flick.

"LEWY" KATEM BORUSSII. TAKIEJ SERII NIE MIAŁ JESZCZE NIKT

Czytaj też:

Nowe doniesienia "Der Spiegel" w sprawie Roberta Lewandowskiego (fot. Getty Images)

Nowe doniesienia "Der Spiegel". Robert Lewandowski uniknął opodatkowania dzięki kreatywnej księgowości?

Robert Lewandowski w tym sezonie Bundesligi zdobył już 28 bramek i jest liderem klasyfikacji strzelców. Erling Haaland w zestawieniu jest trzeci i dotychczas uzyskał 17 trafień. W sobotę obaj snajperzy spotkają się w Monachium. W mediach w ostatnim czasie nie brakuje głosów, że Norweg za parę lat może zostać następcą "Lewego" z bawarskim zespole.

Jest taki, jaki musi być środkowy napastnik. Uosabia to samo, co "Lewy": jest niesamowicie głodny bramek – tak na piątkowej konferencji prasowej trener Hans-Dieter Flick komplementował napastnika Borussii Dortmund.

Jeśli będzie rozwijał się tak, jak dotychczas, przyszłość może należeć do niego. Jest szybki, ma świetne wykończenie i odpowiednią mentalność. To napastnik, na którego musisz zawsze uważać – dodał szkoleniowiec mistrzów Niemiec.

Bayern jest liderem tabeli i ma dwa punkty przewagi nad drugim RB Lipsk. Borussia jest dopiero piąta i traci do Bawarczyków trzynaście "oczek". Ostatnio BVB gra dobrze. Zespół z Dortmundu wygrał dwa ligowe starcia, odniósł też zwycięstwo nad Sevillą (3:2) w Lidze Mistrzów.

Mecze z tym rywalem zawsze są czymś wyjątkowym. To spotkania zawsze stoją na wysokim poziomie. Borussia ma wspaniały zespół, który w ostatnich tygodniach dobrze sobie radził. Lubimy te mecze – oznajmił Flick.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także