W pierwszym meczu półfinałowym Polskiej Ligi Hokeja Kobiet wicemistrzynie Polski Stoczniowiec Gdańsk pokonały SKKH Atomówki GKS Tychy 5:2 (3:1, 0:1, 2:0). Bohaterką meczu była Tetiana Onyszczenko, która strzeliła dwa gole i asystowała przy dwóch kolejnych.
21-letnia Ukrainka z polskim paszportem, to jedna z najlepszych hokeistek grających w PLHK. W Stoczniowcu występuje od 2013 roku, z roczną przerwą na grę w szwedzkiej Karlskronie (2015/16). Dla reprezentacji Polski rozegrała cały sezon 2020/21 w European Women's Hockey League zdobywając dwanaście punktów w szesnastu meczach. Lepiej od Onyszczenko punktowała tylko Karolina Późniewska.
Sobotni mecz w Tychach rozpoczął się po myśli gospodyń, bo już w 5. minucie Sylwia Łaskawska pokonała Agatę Kosińską. Gdańszczanki jednak szybko wróciły do gry i w pierwszej tercji zdobyły trzy bramki. Najpierw Martynę Sass dwukrotnie pokonała Onyszczenko, a tuż przed syreną na przerwę trzeciego gola strzeliła Renata Tokarska.
Nadzieje tyszankom przywróciła Aleksandra Górska, która w 35. minucie zdobyła kontaktową bramkę. Zawodniczki Henryka Zabrockiego nie dały jednak odebrać sobie zwycięstwa i w ostatniej odsłonie jeszcze dwukrotnie pokonały tyską bramkarkę. W 47. minucie czwartego gola strzeliła 14-letnia Magdalena Łąpieś, wychowanka Łódzkiego Klubu Hokejowego, a wynik, na cztery minuty przed końcem, ustaliła Alicja Siejka.
SKKH Atomówki GKS Tychy - Stoczniowiec Gdańsk 2:5 (1:3, 1:0, 0:2)
Łaskawska (5.), Górska (35.) - Onyszczenko 2 (7., 10.), Tokarska (20.), Łąpieś (47.), Siejka (56.)
stan rywalizacji: 1-0 dla Stoczniowca
Drugie i ewentualne trzecie spotkanie odbędzie się w następny weekend na Pomorzu.