To był morderczy bieg kobiecej sztafety 4x400 metrów zakończony brązowym medalem halowych mistrzostw Europy. Jako ostatnia biegła Kornelia Lesiewicz. – Dałam z siebie wszystko. Naprawdę źle się czuję, trudno mi do państwa mówić. Przepraszam, naprawdę nie dam rady – z trudem mówiła 17-latka.