Krzysztof Głowacki przygotowuje się do walki o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej z Lawrencem Okolie zaplanowanej na 20 marca w Londynie. W poniedziałek pięcioosobowa ekipa "Główki" wyleci na podbój Wielkiej Brytanii, ale już wiadomo, że na pokładzie samolotu zabraknie trenera przygotowania fizycznego Pawła Gassera. Więcej o przygotowaniach Krzysztofa Głowackiego do walki o pas w czwartek o 21:35 w magazynie "Ring" w TVP Sport, na stronie TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.
We wtorek odwiedziliśmy z kamerą Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) i trenera Fiodora Łapina w sali Legii Warszawa przy Forcie Bema, gdzie pięściarz z Wałcza przygotowuje się do walki z niepokonanym Lawrencem Okolie (15-0, 12 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBO wagi junior ciężkiej, który "Główka" dzierżył w latach 2015-16. Trener Fiodor Łapin opowiedział nam o przygotowaniach Głowackiego do walki o tytuł i zdradził, że w Londynie zabraknie trenera przygotowania fizycznego Pawła Gassera:
– Niedawno dowiedziałem się od Krzyśka, że "wycięli" nam z zespołu Pawła Gassera, z którym od 12 lat jeździmy na każdą walkę. Paweł mieszkał z Krzyśkiem w pokoju na obozach i przed walkami pilnował mu wszystkiego, od śniadań po odżywki. Potrzebny był mi też w narożniku. Byłby jedyną osobą, którą bym znał… – powiedział nam Fiodor Łapin, który poruszył tę kwestię także na kanale "Garneksports" na Youtube.
Szkoleniowiec, który jeszcze w 2020 roku pełnił rolę głównego trenera Knockout Promotions jakiś czas temu rozstał się z grupą Queensberry Polska. Wkrótce powinno nastąpić oficjalne ogłoszenie nowego projektu, który Łapin będzie współtworzył z Pawłem Gasserem i lekarzem Emilem Jędrzejewskim. Ma on dotyczyć m.in. szkolenia młodzieży.
Na odpowiedź promotora Andrzeja Wasilewskiego nie trzeba było długo czekać:
– Informuję głośno, że już przed wyjazdem na obóz do Zakopanego Krzysiek Głowacki nie chciał, żeby pan trener Gasser z nim jechał. Wtedy pan trener Łapin postawił warunek Krzysztofowi, że albo będzie pan Gasser, albo nie będzie obozu w Zakopanem. Ja się w to nie wtrącałem (…) ostatecznie pojechał Jurek Baraniecki, a Krzysiek dziękował (…) Krzysiek poprosił nas, żebyśmy przekonali trenera, że on nie chce, by jechał Paweł Gasser, bo po prostu go nie lubi – powiedział Wasilewski w rozmowie z Przemysławem Garczarczykiem.
Głowacki sprawę komentuje krótko:
– Mam niedługo walkę i na tym chcę się skupić. To dla mnie najważniejsze. Nie interesują mnie przepychanki promotora z trenerem – powiedział nam "Główka", któremu w Londynie towarzyszyć mają: trener Łapin, brat Jacek, cutman Tomasz Skarżyński, Jacek Szelągowski (wiceprezes KnockOut Promotions).
Polska ekipa ma wylecieć do Wielkiej Brytanii w poniedziałek. Walka z Okolie zaplanowana jest na 20 marca w londyńskiej Wembley Arenie.