O motywacji u dominatora rozgrywek, chęci wygrywania, żużlowym szczęściu, niespodziewanym odejściu wychowanków, jeździe bez kibiców porozmawialiśmy z Piotrem Baronem, trenerem FOGO Unii Leszno, czterokrotnego z rzędu Drużynowego Mistrza Polski.
Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Mówi się, że trudniej jest obronić mistrzostwo, niż je zdobyć. Wy jesteście wyjątkiem od tej reguły?
Piotr Baron, FOGO Unia Leszno: – Mieliśmy trochę szczęścia w ostatnich latach. Wszystko dobrze się nam układało. Zgodzę się, że ciężko się zdobywa mistrzostwa. Broni jeszcze trudniej, ale u nas po prostu pewne rzeczy fajnie się posklejały i mogliśmy się cieszyć.
– Szczęście raczej nie było głównym czynnikiem.
– Na razie wszystko działa. Wcześniej również nie mogłem narzekać, ale tak jak wspominałem, bez szczęścia by się to nie udało. Żużel jest taki, że raz pęknie łańcuszek i… można sobie o czymś pomarzyć. Zawodnicy nie próżnują i robią wszystko, aby stawać się coraz lepszymi.
– W jaki sposób można motywować zawodników po czterech tytułach mistrza Polski zdobytych z rzędu?
– Pragniemy jechać o wszystko. Zobaczymy, co będzie nam dane. Szykujemy się do tego bardzo mocno. Chłopaków nie trzeba za dużo motywować. Każdy z nich jest na tyle ambitny, że chciałby osiągać jak najlepsze wyniki. Wszystkim nam zależy, aby zapisać się na kartach historii. To najmocniej motywuje.
– Każde kolejne mistrzostwo tak samo mocno smakuje, czy pierwsze było wyjątkowe?
– Przy każdym następnym nie ma takiej presji, jak przy pierwszym. Strasznie ciężko zdobywa się mistrzostwo. Gdy je bronisz, to wiesz, że już coś osiągnąłeś i "spina" jest znacznie mniejsza.
– Z drugiej strony, gdy wszyscy od was wymagają złota, to czy presja nie jest jeszcze większa?
– Czy ja wiem, że wymagają? Prawda jest taka, że już nic nie musimy, a bardzo chcemy. To charakteryzuje nasz zespół.
Trener wicemistrza Polski: niektóre rzeczy były mocno przekoloryzowane. Do show-biznesu chyba nam jeszcze daleko
– Gdzie można znaleźć rezerwy u tak dobrych zawodników?
– Każdy z nich cały czas poprawia sylwetkę i stara się jeździć szybciej oraz lepiej. Myślę, że sporo rzeczy można znaleźć w silnikach i ustawieniach sprzętowych. Wtedy żużlowcy mają dużo większe możliwości do zdobywania punktów.
– W poprzednich latach mówiło się, że zdobywaliście mistrzostwa juniorami. Teraz formacja młodzieżowa też będzie waszym atutem?
– Mieliśmy bardzo mocnych juniorów i temu nie zaprzeczę. Teraz wprowadzamy nowych zawodników. Zobaczymy, jak sobie poradzą. Mamy doświadczonych seniorów, którzy powinni zdobywać punkty. Młodzież będzie miała trochę czasu na naukę i spokojne przygotowanie się do dorosłego żużla, który niebawem ich czeka.
– Widzi pan u nich regularne postępy?
– Odjechaliśmy w tym roku kilka treningów. Na każdym ich jazda wygląda coraz lepiej. Mają jeszcze trochę czasu, aby przygotować się do ligi. Nie nakładamy na nich wielkiej presji. Będziemy się cieszyć, jeżeli zrobią punkty. Gdy tak się nie stanie, to nie będziemy płakać.
Trenerze, jest pan w pełni zadowolony z drużyny, jaką udało się wam zbudować na ten sezon?
– Tak. Mamy dobry zespół. Myśleliśmy, że pewne rzeczy ułożą się inaczej, ale nie wszystkich udało się zatrzymać. Musieliśmy dobrać nowego zawodnika. Padło na Jasona Doyle’a. Cieszymy się z tego, co mamy i z obecnych zawodników chcemy zbudować dobry zespół.
– Ciężko zarządza się taką grupą gwiazd? Tutaj każdy może być liderem, każdy chce zwyciężać…
– Z tymi chłopakami nie pracuje się trudno, bo żaden z nich nie traktuje siebie jako gwiazdę, lecz skromnego zawodnika, który jeszcze może osiągać sukcesy. Jest łatwiej, bo nie ma gwiazdorskiego podejścia. Każdy zna swoją wartość, ale nikt nie unosi głowy. Myślę, że dość dobrze się dogadujemy.
– Zaskoczyło pana odejście Bartosza Smektały i Dominika Kubery?
– Początkowo tak, ale takie jest życie. Dominik chciał się rozwijać i twierdził, że nie pasuje mu nasz tor. Wybrał inny zespół, podobnie jak Bartek. Tak się dzieje w żużlu. Zawsze coś się zmienia, choć mieliśmy nadzieję, że u nas zmieni się niewiele.
– Wydawało się, że wychowankowie mają w Lesznie idealne warunki do rozwoju.
– Myślałem podobnie. Zaskoczyło nas to, ale tak jak mówiłem, w żużlu często zmienia się kluby. Widocznie nie wszystko im pasowało. Akceptuję te wybory.
Kryterium Asów: gwiazdy wystartują w Bydgoszczy. Znamy pierwsze nazwiska!
– Jason Doyle w swoich poprzednich klubach zazwyczaj nie spędzał za wiele czasu. Ma pan pomysł, żeby u was został na dłużej?
– Nie chodzi o to, żeby trzymać kogoś na siłę w klubie. Nie jest to najlepsze rozwiązanie. Objedziemy ten sezon i Doyle podejmie decyzję, czy ma ochotę zostać z nami. Przede wszystkim ma się czuć tutaj dobrze. Jeżeli tak będzie, to być może nasza współpraca potrwa dłużej. Jeżeli nie, to zobaczymy.
– Koronawirus mocno przeszkadza wszystkim ekipom. Jest pan zadowolony z tego, co udało się wam wypracować?
– Zimę udało się nam przepracować bez żadnych przeszkód. Pandemia nie zakłóciła naszych przygotowań. Nie mogliśmy jedynie wyjechać do Hiszpanii. Myślę, że dobrze spożytkowaliśmy czas spędzony w Polsce. Pojeździliśmy cztery dni na crossie, wyjechaliśmy na tor żużlowy. Pandemia wszystkich nas męczy i chcielibyśmy już mieć swobodę, żeby móc ściągnąć w końcu te "kagańce" z twarzy i żyć normalnie. Jednak mamy takie czasy i musimy przestrzegać wszystkich reguł.
– Macie za sobą pierwsze kółka na "Smoczyku". Pana wrażenia po tej jeździe?
– Były to wyjazdy typowo rekreacyjne. Zawodnicy poruszali się po zimie. Nie jechaliśmy jeszcze żadnej "taśmy". Nawet gdy pojedzie się ją we własnym gronie, to i tak nie wszystko można od razu stwierdzić. Być może pojedziemy sparingi, choć na tę chwilę słabo to widzę. Drużyna mocno pracuje, bardzo chce jeździć. To jest świetne i oby tak dalej.
– PGE Ekstraliga powinna ruszyć zgodnie z planem, czy lepiej byłoby, gdyby start ligi został przesunięty?
– Ciężko mi powiedzieć, co zrobi liga. Wszystkim zależy, żeby sezon rozpoczął się w terminie. My się do tego oczywiście dostosujemy. Jeżeli zostanie przełożony, to nic się nie stanie. Czekamy na decyzję, a na ten moment wydaje się, że sezon ruszy zgodnie z planem.
– Jaka jest pana prywatna opinia?
– Jeździmy dla publiczności i byłoby pięknie, gdyby choć trochę fanów mogło wejść na stadion. Kibicom się to należy i nam pewnie też lepiej by się jeździło. Jednak to tylko moje prywatne zdanie.
– Największym rywalem Unii Leszno będzie… sama Unia?
– Większym naszym rywalem będzie siła pozostałych zespołów. Każdy chce mistrzostwa Polski i tam dopatrywałbym się przeszkód.
– Na koniec zapytam, czym dla pana byłby piąty z rzędu tytuł mistrza Polski?
– Najpierw musimy odjechać kilka spotkań… Każdy, kto zdobywa tytuł, ogromnie się cieszy i mocno to przeżywa. U nas byłoby dokładnie tak samo.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1019 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.