Kilka drobnych problemów Legii. "Chcę kontynuować dobrą passę"

MOŻE PRZEGONIĆ LUBAŃSKIEGO. KIM JEST KACPER KOZŁOWSKI? 

Przed ostatnią marcową kolejką PKO Ekstraklasy, Paulo Sousa rozesłał powołania do reprezentacji Polski. W kadrze znalazł się jeden gracz Legii – Bartosz Slisz.

– O powołaniu Slisza zdecydował całokształt. Trafił do Legii, postawiono na niego i rozegrał wiele spotkań. Szybko został zaakceptowany przez drużynę, a to pomaga w takim klubie – pozwala piłkarzowi rosnąć. Cały czas pracujemy nad jego rozwojem, bo wciąż są aspekty, które można postawić. Bywa, że musimy go hamować, bo chce jeszcze więcej indywidualnych zajęć z Przemysławem Małeckim. Może być lepszy chociaż w aspekcie pierwszego kontaktu z piłką. Sądzę, że z takim podejściem, za rok będziemy mówili o w miarę kompletnym zawodniku – uważa Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa.

– Nie zamierzam publicznie dyskutować z wyborami selekcjonera. Cieszyłbym się, gdyby Kapustka był w kadrze wraz ze Sliszem. Im bardziej Paulo Sousa pozna polskich zawodników, tym mocniej liczę, że doceni naszego ofensywnego pomocnika – dodał trener Legii.

– Bardzo dobrze czuję się w środku pola z Bartoszem Sliszem. Ciężko pracuje na treningach i potrafimy się uzupełniać w drugiej linii. Mocno zasłużył, by znaleźć się w reprezentacji Polski. Wszyscy starają się, by Legia mogła osiągać sukcesy – stwierdził Andre Martins, pomocnik lidera rozgrywek.

Małe problemy Legii

Trener Legii narzekał w piątek, że stołeczny klub ma nieco kłopotów przed niedzielną rywalizacją z Zagłębiem. – Artem Szabanow narzeka na lekki uraz, ale mam nadzieję, że będzie gotowy. Od początku tygodnia trenuje z nami Igor Lewczuk, który jest w szerokiej kadrze jadącej do Lubina. Grono liczy 22 zawodników i zobaczymy jeszcze, jak będzie z naszym defensorem. Nie zagra Mladenović, mamy kilka drobnych kontuzji, ale nie będzie nas to tłumaczyło. – stwierdził.

– Paweł Wszołek czuje się w porządku i będzie z nami trenował w piątek. Pojedzie z nami do Lubina i będzie mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Marko Vesović? Jest lepiej, a sam zawodnik jest pełen optymizmu. Odlicza dni, by wrócić do treningów z zespołem i z każdym dniem jest coraz lepiej – dodał.

Michniewicz wypowiedział się też o trzech nowych graczach Legii, którzy na razie nie odgrywają wielkiej roli w warszawskiej drużynie. – Jasurbek Yaxshiboyev nie znajdzie się w kadrze na mecz z Zagłębiem. Do końca tygodnia będzie trenował indywidualnie, a następny mikrocykl ma już rozpocząć wraz z drużyną. Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim w porządku, bo obecnie trudno rozmawiać o jego przyszłości – powiedział szkoleniowiec.

– Nazarij Rusyn zaczął treningi z Legią po przerwie: nie grał wiele w Dyuamie, miał też kontuzję. Miał niezły początek, bo był świeży, ale potem przyszły trudniejsze dni. Ogrywał się w drugim zespole i jest przewidziany w grupie, która wyjedzie do drużyny. Z tej trójki najszybciej zadebiutował Ernest Muci. Liczę na Albańczyka. Przeciwko Warcie miał pojawić się na murawie, ale musieliśmy zmienić plany. Nie widzieliśmy go jeszcze w dłuższym wymiarze, ale może taka okazja pojawi się w Lubinie – opowiadał Michniewicz

Podtrzymać serię

– Bardzo lubię grać w obecnym systemie. Daje nam wiele nowych i dobrych rozwiązań. Zespół przez ostatnie tygodnie wykonał wiele pracy, a to przełożyło się na umiejętność odnalezienia w tym ustawieniu. Wciąż wiele możemy poprawić, bo nigdy nie ma ideału – stwierdził Martins w trakcie rozmowy na temat systemu gry.

– Trzeba przede wszystkim wygrywać swoje mecze i rozwiązywać je na boisku. Na razie nie musimy się oglądać na innych i nie chcemy tego robić. Nie przywiązuje aktualnie wielkiej wagi do terminarza – twierdzi Michniewicz pytany o pozostałe mecze w lidze.

– Życzyłbym sobie byśmy wygrali i kontynuowali dobrą passę w lidze. Zagłębie potrafi grać w piłkę, ma wiele atutów, a przede wszystkim świetnie gra w kontrataku. Do tego dochodzą solidnie wypracowane stałe fragmenty gry. Wynik jest sprawą otwartą. W tym roku lubinianie świętują 75–lecie, a każdy mecz pozwala ją pielęgnować. Sam jestem ciekaw jak będzie, zwłaszcza, że jestem małą cząstką przeszłości Zagłębia – uważa szkoleniowiec warszawian.

Mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem w niedzielę (21.03). Spotkanie w Lubinie rozpocznie się o godzinie 17:30.