{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Nerwowe oczekiwanie w Łomży Vive Kielce. Co z kolanem Daniela Dujshebaeva?
Maciej Wojs /
Nerwowe oczekiwanie w Kielcach. Daniel Dujshebaev czeka na diagnozę kontuzjowanego kolana. Rozgrywający Łomży Vive nie dokończył czwartkowego meczu półfinału Pucharu Polski z Orlen Wisłą Płock. Wiele wskazuje jednak na to, że uraz jest poważny.
Transmisje i wideo od TVP Sport na platformie hybrydowej TVP!
Czytaj też:
Emocje i cztery czerwone kartki w "świętej wojnie". Łomża Vive Kielce w finale Pucharu Polski
Młodszy z braci Dujshebaevów doznał kontuzji w 19. minucie spotkania w dość pechowych okolicznościach. Boiska nie był w stanie opuścić o własnych siłach, pomogli mu w tym koledzy z zespołu. Od razu sygnalizował, że stało się coś poważnego.
Klub nie chciał w czwartek prognozować czy doszło do zerwania więzadeł krzyżowych. W wydanym oświadczeniu podkreślił jednak, że zawodnik tuż po doznaniu urazu odczuwał silny ból. Odpowiedź na to, co dokładnie się stało, mają dać piątkowe badania.
Jeśli czarny scenariusz potwierdzi się, dla 23-latka będzie to drugi taki uraz w karierze. Z kontuzją tego samego kolana zmagał się w 2019 roku.