Pekhart w wyjątkowym gronie. Niesamowity mecz napastnika Legii

El. MŚ: sprawdź terminarz Polaków. Transmisje w TVP

Tomas Pekhart rozegrał fantastyczne spotkanie w Lubinie. Napastnik Legii Warszawa już po dziewiętnastu minutach skompletował klasycznego hat-tricka. Czech schodził z boiska mając na koncie cztery zdobyte bramki, a Legia pokonała na wyjeździe Zagłębie Lubin 4:0.

Czech niczym legenda

Czeski napastnik dokonał wyjątkowego wyczynu z perspektywy historii Legii. Od zdobycia czterech bramek w lidze przez tego samego zawodnika minęło już ponad 50 lat! Poprzednim graczem, któremu udała się taka sztuka był... Kazimierz Deyna. Legenda warszawian dokonała tego w czerwcu 1968 roku, kiedy stołeczna ekipa wygrała 7:0 z Łódzkim Klubem Sportowym.

Na cztery gole ze strony tego samego zawodnika, ale w innych rozgrywkach, trzeba było czekać krócej. Poprzednim graczem Legii, który może się chwalić takim wyczynem jest Piotr Włodarczyk. Napastnik czterokrotnie pokonał bramkarza Hetmana Zamość w spotkaniu Pucharu Polski. Stołeczna drużyna wygrała 4:0, a mecz został rozegrany 11 listopada 2005 roku.

Przynajmniej cztery gole w jednym meczu zdobyło raptem ośmiu zawodników w historii Legii. W XXI wieku byli to Włodarczyk, a teraz Pekhart. W przeszłości dokonywali tego także Marek Kusto, Deyna (dwa razy), Lucjan Brychczy (trzykrotnie), Ernest Pol, Wacław Przeździecki, Józef Nawrot, a także Marian Łańko (trzy razy).

Małe grono

Grono zawodników, którzy w historii Legii zdobyli hat–tricka jest większe. Pekhart został 48. piłkarzem Wojskowych, który może poszczycić się strzeleniem przynajmniej trzech goli w jednym meczu. Wyczyn z Lubina to 108. Hat-trick w dziejach warszawskiego klubu.

Pekhart zdobył pierwszą bramkę już w szóstej minucie, kiedy pokonał Dominika Hładuna strzałem z rzutu karnego. Potem Czech trafił do siatki w 13. oraz 19. minucie. Na czwarte trafienie napastnik czekał do drugiej połowy. W 63. minucie atakujący ponownie cieszył się z bramki, a wkrótce potem zszedł z murawy, na której zastąpił go Kacper Kostorz. Po meczu Pekhart zabrał piłkę na pamiątkę do domnu.

T⚽️⚽️⚽️⚽️mas Pekhart #ZAGLEG pic.twitter.com/hHbsVGQkTc

— FotoPyK (@FotoPyK) March 21, 2021

Czech zdobył hat–tricka szybko, ale nie zbliżył się do rekordu. Ten należy do Dariusza Dziekanowskiego, który trzykrotnie pokonał bramkarza w ciągu czterech minut. Stało się to w 1988 roku, gdy Legia ograła 3:1 Olimpię Poznań.

Rekordzistą pod względem liczby hat–tricków w barwach Legii jest Lucjan Brychczy. Legendarny piłkarz Legii dokonał tego czternaście razy w ciągu dwunastu lata.

Pogoń za koroną

Czech jest na prostej drodze do zdobycia korony króla strzelców w sezonie 2020/2021. Do końca sezonu pozostało osiem kolejek, a Pekhart ma dziewięć bramek przewagi nad drugim w klasyfikacji Jesusem Imazem i dziesięć nad pięcioma innymi zawodnikami (Biliński, Paixao, Jimenez, Puljić, Świerczok).

Klasyfikacja strzelców PKO Ekstraklasy:

19 – Tomas Pekhart (Legia)
10 – Jesus Imaz (Jagiellonia)
9 – Kamil Biliński (Podbeskidzie), Flavio Paixao (Lechia), Jesus Jimenez (Górnik), Jakub Świerczok (Piast), Jakov Puljić (Jagiellonia)
8 – Mikael Ishak (Lech)
7 – Felicio Brown Forbes (Wisła Kraków), Ivi Lopez (Raków)

Jeśli Pekhart zdoła zostać królem strzelców, to będzie dziesiątym piłkarzem Legii, który mógł cieszyć się z tego wyczynu. Poprzednio dokonywali tego Pol, Henryk Kempny, Brychczy (trzy razy), Krzysztof Adamczyk, Dziekanowski, Sylwester Czereszewski, Stanko Svitlica, Takesure Chinyama i Nemanja Nikolić, który był najlepszy w sezonie 2015/2016.