Kamil "Riptorek" Soszyński jest głównym faworytem do zwycięstwa w trzecim sezonie Ekstraklasa Games. Reprezentant Jagiellonii był najlepszym graczy fazy zasadniczej na PlayStation. Bez wsparcia nie byłbym tam, gdzie jestem teraz – stwierdził w rozmowie z TVPSPORT.pl przed rozpoczęciem rywalizacji w finałach sezonu Ekstraklasa Games.
Krzysztof Lenarczyk, TVPSPORT.pl: – Jak się z tym czujesz, że jesteś kreowany na faworyta? Ma to dla Ciebie jakieś znaczenie?
– Nie (śmiech)... Tak pokrótce to nie ma. Skupiam się na tym, żeby zagrać dobre trzy mecze, bo tyle dzieli mnie od tytułu. Absolutnie nie biorę do głowy tego, że jestem faworytem, że ludzie mnie tak mogą postrzegać. Jestem sobą i gdzieś na to pracowałem. Jestem świadom tego, że mogę wygrać. Jeżeli nie wygram, to na pewno świat się nie załamie. Nie będę tego bardzo mocno roztrząsać i podnosić się po tym jakoś długo. Znam swoją wartość i wiem, że mogę to wygrać i zrobię wszystko, by tak było. Łatka faworyta – ludzie mogą mówić. Kiedyś mnie to ruszało, ale teraz mnie opinia publiczna już nie obchodzi.
– Czy myślisz, że postawa mentalna będzie najważniejsza w samym turnieju? Bo patrząc stricte na umiejętności, to chyba nie ma gracza, który może Ci dorównać... No, chyba że Damian "natsu" Gajewski.
– Dziękuję bardzo za komplement. Myślę, że moim wymarzonym finałem byłoby starcie z Damianem i tam byśmy się zmierzyli o tytuł mistrza Polski. Co do samego pytania — sfera mentalna ma zawsze w FIFIE największe znaczenie. Doszliśmy do momentu, gdzie różnica w umiejętnościach jest niewielka, a wygrywają ci, którzy mają najlepszą głowę i stać mnie na to, żeby pokazać, że moja psychika jest silna. Jestem w dobrym położeniu psychicznym i jest okej.
– To z czego to wynika, że masz umiejętności na najwyższym poziomie, pracujesz nad "mentalem", a wciąż nie ma cię w sezonie FIFA 21 na turniejach międzynarodowych? Miałeś już przecież okazję, by wystąpić na zawodach tego typu w przeszłości.
– Umiejętności są, nad tą głową pracowałem intensywniej przez ostatni miesiąc. To nie tak, że cały rok miałem dobry mental. Zdarzały się gorsze momenty. Co do eventów to nie miałem szczęścia w drabinkach. Moich dwóch potencjalnych rywali, z którymi przegrałem, zrobiło awans do fazy finałowej TOP 3 na tych kwalifikacjach z drabinki wygranych. Nie przegrali żadnego meczu w całym cyklu, a wyniki są, jakie są. Sam ubolewam nad tym, jak to wygląda. Bazuję mocno na sztuczkach, mikroruchach i jeżeli pojawia się minimalne opóźnienie to nie dość, że jest mój ruch trochę pacyfikowany, to czasami zaczynam się frustrować, co nigdy nie jest dobrym przewodnikiem.
–Tata Riptorek będzie oglądał finały Ekstraklasa Games? Jak wygląda to wsparcie ze strony rodziny?
– Tata się zastanawia, czy przyjechać. Jedynym kłopotem jest godzina, bo nie wiadomo, o której będziemy grać. Co do wsparcia – bez pucharu nie przyjeżdżaj! Wspierają mnie, kibicują. Jeżeli się nie uda, to myślę, że jednak mnie wpuszczą.
– Twoim rywalem będzie Maksymilian Zalewski, z którym po prostu wygrywasz, ale też się zdarzało w przeszłości, że wasze starcie były bardziej wyrównane.
– Graliśmy bo5 (do trzech wygranych) do Ekstraklasa Games w drugim sezonie. Ja byłem zaproszony do fazy zamkniętej. Maksymilian wygrał turniej i prowadził ze mną 2:0 w meczach i udało mi się odwrócić losy tego pojedynku, ale legendy głoszą, że niejeden kontroler ucierpiał przy tym starciu. Wtedy to była totalna frustracja z mojej strony. Nie boję się Maksymiliana, nikogo się nie boję. Jestem świadom swoich umiejętności i umiejętności Maksa, które są na bardzo wysokim poziomie, więc jeżeli przegram to trudno. Jest bardzo dobrym graczem, który jest w stanie rywalizować z każdym na świecie i jeżeli jutro mu głowa nie "siądzie" to możemy się spodziewać bardzo wyrównanego spotkania, które oby przechyliło się na moją stronę.
– Czyli zaliczyłeś już legendarne, mocniejsze odłożenie pada, o którym mówił bejott przy okazji Ekstraklasa Games?
– To był bardzo ciężki okres pod względem mentalnym i zdarzały mi się sytuacje pod tytułem "odłożenie pada". Biurko nie ucierpiało, pad już tak i musiałem sobie kupić nowy.
– Czy myślałeś o tym, co będzie, gdy zakończysz karierę profesjonalnego gracza?
– Jestem w takim wieku, że głowa też nie myśli tylko o FIFIe. Studia studiami, chciałbym się kształcić w kierunku zarządzania, bo lubię planować pracę, mimo że czasami tego po mnie nie widać. Przewijała się u mnie myśl, by zostać ekspertem, bądź influencerem w kierunku gry FIFA, ale jeśli nie, to myślę, że będę mógł pracować w normalnej pracy, traktując FIFĘ hobbistycznie. Mimo wszystko myślę, że moja dusza, która uwielbia rywalizację, da o sobie znać i niejednemu małolatowi zajdę za skórę.
– Czyli chcesz mnie wygryźć z mojej roli?
– Wygryźć nie, może współpracować.
– Na razie świetnie Ci idzie zarządzanie swoimi własnymi social mediami. Jesteś jednym z tych graczy, który o to dba. Chociaż może nie jesteś tak regularny, jak chciałbyś być. Muszę przyznać, że robi to wrażenie na tle innych graczy, którzy nie przywiązują do tego takiej wagi.
– Generalnie jestem osobą, która bardzo się socjalizuje. Mimo bycia introwertykiem, jeżeli ktoś okazuje mi sympatię, to się zbliżam do tych osób. Wczoraj wieczorem byłem u jednego z pierwszych subskrybentów na Facebooku. Przechyliliśmy sobie soczek i było bardzo kulturalnie. Czuję, że nie zasługuję na to dobro, które mnie spotyka. Nie wiem, czy to moja aura, czy przyciąganie dobra. Lubię rozmawiać z ludźmi. Mam wrażenie, że jestem im coś winny w ramach tych social mediów i bardzo lubię z nimi rozmawiać, grać, pisać. Wiem, że bez wsparcia nie byłbym tam, gdzie jestem teraz. Nie jest to jakiś wielki poziom, żebyśmy się dobrze rozumieli, ale na pewno nie byłbym w tym miejscu psychicznym, gdyby nie wsparcie znajomych, patronów, rodziny i przyjaciół.
– Pomagałeś nawet mi, gdy reprezentowałem Motor Lublin w ePucharze Polski i może dzięki temu udało się dojść do Top 8 tego turnieju....
– Akurat, jeżeli sobie dobrze przypomnę, to po meczach ze mną odpadliście, ale mam nadzieję, że jakiś wpływ miałem, bo twój mecz z Miłoszem zapowiadał się naprawdę emocjonująco i gdzieś to musiało Cię zawieść, bo musiałeś gonić. A to nigdy nie jest łatwe. Zwłaszcza z tak doświadczoną osobą, jaką jest Miłosz.
– Czy masz jakiś tajny plan na finał?
– Mam małe rzeczy, którymi mogę zaskoczyć, ale będę bazował na klasyce, którą dobrze znacie. Co do ostatnio popularnych player locków, będę na tym bazował niejednokrotnie. Raczej w ofensywie, ale bardzo lubię ten zamysł i to, że można sterować graczem, który nie ma piłki. W grze jednak i tak będzie dominowała klasyka, ale mam nadzieję, że jak się obudzę, to mi coś przeskoczy i będę kreatywny jak nigdy. Jeżeli to się uda, to myślę, że będzie ciężko mnie przechytrzyć.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.