Polska zremisowała w Budapeszcie 3:3 (0:1) na inaugurację eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Jedną z bramek dla węgierskiej reprezentacji zdobył jej kapitan – Adam Szalai. Innym z bohaterów był były zawodnik Lecha Poznań – Gergo Lovrencsics. Obaj gracze po meczu uznali, że ich drużynie należało się coś więcej, niż tylko jeden punkt.
– Gdyby ktoś przed meczem powiedział mi, że strzelimy trzy gole, przyjąłbym to bardziej pozytywnie, niż teraz – mówił w rozmowie z M4 Sports Szalai. – Tym bardziej, że dwa gole straciliśmy w minutę. Nie będę ukrywał... trudno podnieść się po takich ciosach – mówił kapitan węgierskiej reprezentacji.
Choć Węgrzy stracili dwa gole w zaledwie minutę, to potrafili się podnieść. Zdaniem ich piłkarzy, przez pozostałą część spotkania to oni byli górą. – Zaczęliśmy zgodnie z planem. Wiedzieliśmy, że za plecami obrońców będzie mnóstwo przestrzeni i wykorzystaliśmy szybkość Rolanda Sallaia – dodawał napastnik FSV Mainz.
– Po tym trafieniu nie mogliśmy jednak pójść za ciosem. W drugiej połowie strzeliliśmy drugiego gola i wydawało się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Dwie szybko stracone bramki były dla nas szokiem. Musieliśmy się otrząsnąć, bo staliśmy się bardzo pasywni w obronie – dodawał.
– W końcu znaleźliśmy siłę, by trafić na 3:2. Gdy wydawało się, że uda nam się utrzymać ten rezultat, to znów pojawiły się błędy. Choć mówiliśmy sobie, że musimy wygrywać pojedynki, to dopuściliśmy Roberta Lewandowskiego do sytuacji. A najlepszy piłkarz na świecie zrobił to, co do niego należało – zakończył Szalai.
Pewny swego był także Gergo Lovrencsics, który Polaków zna jak mało kto. – Choć straciliśmy dwa gole w ciągu kilkudziesięciu sekund, to i tak pokazaliśmy siłę. To my ponownie wyszliśmy na prowadzenie – twierdził były gracz Lecha Poznań. – Mamy na czym budować. Poza tym krótkim okresem, w którym straciliśmy bramki, graliśmy tak, jak zaplanowaliśmy. Polacy nie mogli stworzyć dobrych sytuacji w pierwszej połowie. W drugiej – trzykrotnie – im się to jednak udało – dodawał.
– Nie jestem w stanie powiedzieć, co wydarzyło się w okolicach sześćdziesiątej minuty. Powiedzieliśmy sobie jednak, że nie możemy się teraz poddać. Nie możemy wypuścić tego meczu z rąk. Udało się strzelić trzeciego gola, ale i straciliśmy bramkę... – dodał. – Mam nadzieję, że ten punkt nie zaważy na tym, czy uda nam się awansować na mistrzostwa świata – zakończył Lovrenciscs.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.