| Piłka nożna / Reprezentacja

Węgierski dziennikarz. "Macie wielką przewagę"

Kapitan reprezentacji Węgier, Adam Szalai (fot. Getty Images)
Kapitan reprezentacji Węgier, Adam Szalai (fot. Getty Images)

Pierwszy mecz kwalifikacji do mistrzostw świata za nami. Remis z Węgrami został przyjęty w Polsce z lekkim rozczarowaniem. A jakie nastroje panują nad Dunajem? O meczu z Polakami mówi węgierski dziennikarz, Tomasz Mortimer.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Puchacz, Góralski i Kapustka jadą na kadrę. Zaproszenie od Sousy

Czytaj też

Tymoteusz Puchacz (fot. PAP)

Puchacz, Góralski i Kapustka jadą na kadrę. Zaproszenie od Sousy

Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – To był szalony mecz. Jesteś zadowolony z remisu?
Tomasz Mortimer*:
– Przed meczem wziąłbym go w ciemno, ale biorąc pod uwagę przebieg spotkania, jestem rozczarowany. Wyglądaliśmy dość pewnie prowadząc 2:0. Gdy w takiej sytuacji, w taki sposób tracisz dwa gole, zawsze będziesz rozczarowany. To wyglądało trochę tak, jakbyśmy nagle oddali ten mecz. Całe szczęście, że nasi piłkarze nie poddali się całkowicie. Mogę łatwo wyobrazić sobie scenariusz w którym oddajemy rywalom pole, tracimy gola w końcówce i przegrywamy. A oni zdołali jednak wrócić do gry i to zrobiło na mnie duże wrażenie.

– Węgry rozpoczęły nisko, oddając Polakom piłkę. Mieliśmy przewagę w posiadaniu i znacznie więcej podań, ale to gospodarze jako pierwsi trafili do siatki. Byłeś zaskoczony takim startem meczu?
– Zupełnie nie. Za kadencji Maro Rossi’ego gramy właśnie tak. Oddajemy rywalom inicjatywę, by poczekać na szansę do szybkiej kontry, gdy uda się odzyskać piłkę.

– Do 60 minuty byliście znacznie bardziej efektywni. Co się nagle stało?
– Nie mam pojęcia. Jeszcze do niedawna taka postawa naszej drużyny zupełnie by nas nie zaskoczyła. Ale w ostatnim czasie nasza reprezentacja nie przyzwyczaiła nas do takich zachowań. Może zmiany w składzie doprowadziły do delikatnego rozmontowania zespołu? A może po prostu zabrakło koncentracji? Bez względu na przyczynę, tak szybka utrata dwóch goli była bardzo rozczarowująca i mam nadzieję, że nasi piłkarze wyciągną z tego wnioski.

Puchacz, Góralski i Kapustka jadą na kadrę. Zaproszenie od Sousy

Czytaj też

Tymoteusz Puchacz (fot. PAP)

Puchacz, Góralski i Kapustka jadą na kadrę. Zaproszenie od Sousy

Zobacz błędy obrony w debiucie Sousy [WIDEO]
Jan Bednarek (fot. TVP)
Zobacz błędy obrony w debiucie Sousy [WIDEO]

U Sousy, jak u Barei. "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"

Czytaj też

Jan Bednarek w pogoni za Rolandem Sallaiem (fot. Getty Images)

U Sousy, jak u Barei. "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"

– Myślisz, że brak Dominika Szoboszlaia miał duży wpływ na waszą postawę w tym meczu?
– Trudno ocenić. Gdy strzelasz trzy gole, a jednak nie wygrywasz, problemem nie jest ofensywa, a gra obronna. I na tym bym się skupił.

– Jak oceniasz waszą postawę w tym meczu? Kto podobał ci się najbardziej? Ktoś rozczarował?
– Myślę, że to był świetny mecz naszej reprezentacji. Do 60 minuty perfekcyjnie trzymaliśmy się planu na to spotkanie. Po pierwsze – trzymaliśmy Polskę daleko od naszej bramki. Po drugie – dzięki tym dwóm wypadom – wyglądaliśmy na groźniejszą drużynę, mimo że to rywal częściej miał piłkę przy nodze. Oczywiście, wszystko zmieniły dwa szybkie gole strzelone przez Polaków i warto przy tej okazji zwrócić uwagę na Atiilę Szalaiego i Szilvesztera Hangya. Wszystkie trzy gole straciliśmy po waszych akcjach ich stroną (przy trzecim golu w miejsce Hangya grał już Attila Fiola). A rzadko widzi się tak tak łatwo tracone bramki jak drugi gol dla Polaków.

– Ten mecz trochę pokazał charakter Polaków. Jak jest źle (jak przy stanie 0:2), to nagle stać nas na szalony zryw. Co ten mecz mówi o charakterze Węgrów?
– To skomplikowana materia. Ktoś oceni, że zagraliśmy nieco frajersko, bo wypuściliśmy z rąk dwubramkowe prowadzenie. Ale przecież zdołaliśmy raz jeszcze wyjść na prowadzenie, co było pokazem dużej siły mentalnej. A na koniec dajemy Lewandowskiemu mnóstwo miejsca w polu karnym i pozwalamy strzelić trzeciego gola. To już był kryminał. Ten mecz przede wszystkim mówi o braku koncentracji i zdolności reagowania na zmiany w grze.

– To co, walczymy o drugie miejsce? Oczywiście zerkając na Albanię.
– Tak. Od początku czułem, że ten mecz jest jak pierwsze spotkanie barażowe. Macie teraz wielką przewagę w postaci trzech goli strzelonych na wyjeździe.

* Tomasz Mortimer to węgierski dziennikarz. Założyciel portalu HungarianFootball.com.

U Sousy, jak u Barei. "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"

Czytaj też

Jan Bednarek w pogoni za Rolandem Sallaiem (fot. Getty Images)

U Sousy, jak u Barei. "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"

Echa meczu z Węgrami w Budapeszcie. Zobacz "Magazyn sportowy"
Magazyn sportowy (Polskie Radio RDC) na żywo online
Echa meczu z Węgrami w Budapeszcie. Zobacz "Magazyn sportowy"

Zobacz też
Trudno uwierzyć, że Kulesza drugi raz przyzna się do błędu [KOMENTARZ]
Michał Probierz i Cezary Kulesza (fot. PAP)
polecamy

Trudno uwierzyć, że Kulesza drugi raz przyzna się do błędu [KOMENTARZ]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kto mógłby zastąpić Probierza? Kulesza nie rozwiał wątpliwości
Paulo Bento, Kasper Hjulmand i Jan Urban (fot. Getty).
polecamy

Kto mógłby zastąpić Probierza? Kulesza nie rozwiał wątpliwości

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Były reprezentant o słowach "Lewego": zawodnicy są niezadowoleni
Robert Lewandowski (fot. PAP)

Były reprezentant o słowach "Lewego": zawodnicy są niezadowoleni

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Jest decyzja ws. Probierza. Mamy komentarz Kuleszy
Cezary Kulesza zdecydował o przyszłości Probierza (Fot. Getty Images)
tylko u nas

Jest decyzja ws. Probierza. Mamy komentarz Kuleszy

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Co z Probierzem? "Każdy mecz będzie o jego być albo nie być"
Michał Probierz (fot. Getty Images)
tylko u nas

Co z Probierzem? "Każdy mecz będzie o jego być albo nie być"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
24 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Malta

Litwa

Finlandia

21 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Litwa

Malta

Finlandia

Terminarz
07 czerwca 2025
Piłka nożna

Malta

16:00

Litwa

10 czerwca 2025
Piłka nożna

Holandia

18:45

Malta

04 września 2025
Piłka nożna

Litwa

18:45

Malta

07 września 2025
Piłka nożna

Litwa

18:45

Holandia

09 października 2025
Piłka nożna

Finlandia

18:45

Litwa

Malta

18:45

Holandia

Tabela
El. MŚ, Europa, grupa G
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
2
3
6
2
2
1
4
3
Litwa
Litwa
2
-1
1
4
0
0
0
5
Malta
Malta
2
-3
0
Najnowsze
To już jest koniec. Drużyna Polaka nie zdobędzie trofeum
nowe
To już jest koniec. Drużyna Polaka nie zdobędzie trofeum
| Koszykówka 
Igor Milicić junior nie zdobędzie mistrzostwa NCAA (fot. Getty).
Tyle Świątek podniosła z kortu. Co za suma!
Iga Świątek tylko na korcie zarobiła ponad 135 milionów złotych (fot. Getty).
nowe
Tyle Świątek podniosła z kortu. Co za suma!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Dni Goncalo Feio w Legii policzone? Jest kandydat na jego następcę
Goncalo Feio (fot. Getty)
Dni Goncalo Feio w Legii policzone? Jest kandydat na jego następcę
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wkrótce półfinały Pucharu Polski! Kiedy oglądać mecze w TVP?
Znamy daty półfinałów Pucharu Polski! Kiedy oglądać mecze w TVP? (fot. PAP/Leszek Szymański)
tylko u nas
Wkrótce półfinały Pucharu Polski! Kiedy oglądać mecze w TVP?
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Tak źle jeszcze nie było. Coraz gorsza sytuacja Świątek
Ranking WTA 2025 (tenis kobiet). Na którym miejscu Iga Świątek? [AKTUALIZACJA]
Tak źle jeszcze nie było. Coraz gorsza sytuacja Świątek
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry