Po wielu przejściach Michał Masłowski potrzebował spokojnej przystani. Odnalazł takową w chorwackiej Goricy, w której spędził trzy lata. Później jednak wrócił, gra w Zagłębiu Sosnowiec. – Nie stawiam sobie już długoterminowych celów, to niepotrzebne – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL mistrz kraju z Legią Warszawa z 2015/2016 i trzykrotny zdobywca krajowego pucharu.