| Piłka nożna / Hiszpania

FC Andorra, czyli klub Gerarda Pique. Jak Katalończyk buduje swój zespół?

Gerard Pique (fot. Getty Images)
Gerard Pique jest właścicielem FC Andorra (fot. Getty Images)

W niedzielę Polska podejmie Andorę na Stadionie Wojska Polskiego w ramach eliminacji mistrzostw świata (transmisja w TVP 1, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej). O futbolu z małego górskiego państwa w ostatnich latach stało się głośno nie z powodu reprezentacji, ale klubu FC Andorra mocno z nią powiązanego. Powodem właściciel Gerard Pique, który na poważnie wziął się za wzmacnianie zespołu...

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

FC Andorra występuje obecnie w Segunda Division B w trzeciej lidze hiszpańskiej. Klub bierze udział w rozgrywkach z innego państwa na podstawie porozumienia z tamtejszą federacją RFEF. Od 2018 roku jego właścicielem jest Pique, a dokładnie firma Grupo Kosmos. Od tego czasu w zespole zanotowano spory postęp, a piłkarz Barcelony miał na to wpływ.

Polska – Andora: wywiady, analizy, opinie, komentarze!

Czytaj też

Polska – Andora, el. MŚ – transmisja meczu na żywo online w TVP Sport (28.03.)

Polska – Andora: wywiady, analizy, opinie, komentarze!

Kupiony awans do trzeciej ligi

Kiedy Pique i Grupo Kosmos w końcówce 2018 roku przejmowali FC Andorra cel dla klubu był jasny – przejść do kategorii zawodowych w Hiszpanii. Innymi słowy chodzi o awans do Segunda Division, tylko dwie najwyższe kategorie w RFEF są uważane za zawodowe. Na razie celu nie udało się spełnić, ale za to znacznie do niego przybliżyć.

Już wejście do klubu wiązało się dla Pique z kosztami. Zanim socios Andorra zdecydowali, że Grupo Kosmos może przejąć zespół, stoper musiał przekonać ich planem, przede wszystkim finansowym. 300 tysięcy euro rocznie na rozwój i uregulowanie długu klubu na 313 tysięcy – takie obietnice trzeba było złożyć na początku.

Za profesjonalizacją ma pójść stworzenie drużyny rezerw, w której na częstsze szanse mogliby liczyć młodzi zawodnicy. Nowi właściciele zobowiązali się także, że będą starać się o to, aby w zespole grało jak najwięcej piłkarzy z Andory. Z taką myślą ma toczyć się walka o Segunda Division. Pierwszy krok postawiono na boisku, bo FC Andorra krótko po przejęciu awansowała do Tercera Division, a więc czwartej ligi.

Drugi krok miał jednak o wiele bardziej finansowe podłoże. Latem 2019 roku pojawiła się możliwość awansu do Segunda Division B za pieniądze. Powodem problemy organizacyjne klubu Reus, który zbankrutował i stracił licencję. Podobnie jak Andorra zespół był zarejestrowany w katalońskim związku piłkarskim, co tworzyło perspektywę awansu bez troszczenia się o sport.

452 tysiące euro – na tyle RFEF wyceniło miejsce w Segunda Division B pozostawione po Reus. Pique uiścił te pieniądze, jednak już wtedy dziennik "El Mundo Deportivo" informował, że do wszystkie doszło z pominięciem pewnych procedur. Według regulaminów klub, który zaledwie rok wcześniej grał w hiszpańskiej okręgówce, nie mógł awansować do trzeciej kategorii tak szybko. Co pomogło stoperowi? Przyjacielskie kontakty z Luisem Rubialesem, przewodniczącym federacji.

Polska – Andora: wywiady, analizy, opinie, komentarze!

Czytaj też

Polska – Andora, el. MŚ – transmisja meczu na żywo online w TVP Sport (28.03.)

Polska – Andora: wywiady, analizy, opinie, komentarze!

Klich wróci do treningów z kadrą? Jest decyzja!

Czytaj też

Mateusz Klich (fot. Getty)

Klich wróci do treningów z kadrą? Jest decyzja!

Sport po katalońsku

Wybór Pique nie był przypadkowy. Andora to niepodległe państwo, jednak należy do krajów katalońskich, a w przeszłości tworzyła część historycznej Katalonii. Wpływy są widoczne gołym okiem, a Pique wiedział, że właśnie w tym klubie będzie mógł tworzyć klub nie tylko w oparciu o wizję sportową, ale także polityczną.

W przeszłości mówił, że "jest Hiszpanem", ostatecznie obrał jednak kierunek proniepodległościowy w 2017 roku. Wtedy Pique był widywany z najważniejszymi postaciami ruchu w walce o niezależność państwową Katalonii. W 2018 roku ostatecznie zrezygnował dla występów w kadrze La Roja... Ale pozostał niekonsekwentny. Kiedy w 2019 roku wsparł Rafaela Nadala, nazwał sam siebie "Hiszpanem".

Takich wątpliwości nie ma w jego klubie. W Andorze jeszcze w latach siedemdziesiątych XX wieku żyli głównie Katalończycy, taki jest też charakter tamtejszego zespołu i kraju, a kataloński jest językiem urzędowym także na boisku. Potwierdzają to także ruchy transferowe – z osiemnastu zawodników, którzy trafili FC Andorra przed lub w trakcie sezonie 2020/21, aż dziewięciu pochodzi z regionu.

Walka z Barceloną

W wypadku Pique dochodzi do konfliktu interesów pomiędzy Barceloną a FC Andorra. Nie chodzi o pierwszy zespół, ale Barcę B, która rywalizuje z jego klubem w Segunda Division B. W ostatnim takim meczu zespół z Księstwa okazał się lepszy, wygrywając 1:0. W tabeli wyżej, bo na drugim miejscu, są rezerwy zespołu z Camp Nou, które zajmują drugą lokatę, ale drużyna z Camp de Futbol Municipal d’Encamp – jednego z najbardziej malowniczych obiektów w Europie – zajmuje trzecią lokatę i traci do rywali tylko trzy punkty.

Wbrew pozorom konflikt pomiędzy interesami Pique może przybrać bardzo konkretną formę, choć to scenariusz raczej hipotetyczny. Wprawdzie pozycja stopera w Barcelonie jest raczej niepodważalna, to w teorii o grę rywalizuje także z piłkarzami z zespołu rezerw, a więc tymi samymi, z którymi mierzą się jego zawodnicy z Andorry. Do naruszeń sportowej etyki tutaj nie dochodzi, jednak sama sytuacja stwarza taką ewentualność – niecodzienną nawet w bardziej zwariowanym świecie iberyjskiego futbolu.

Klich wróci do treningów z kadrą? Jest decyzja!

Czytaj też

Mateusz Klich (fot. Getty)

Klich wróci do treningów z kadrą? Jest decyzja!

Awaryjne powołanie. Kolejny debiutant dołączy do kadry

Czytaj też

Łukasz Skorupski (fot. Getty Images)

Awaryjne powołanie. Kolejny debiutant dołączy do kadry

Pique stawia na persona non grata w FC Barcelona

Na Camp Nou od dawna szukają trenera, który będzie w stanie wznieść Barcelonę do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Od ostatniego triumfu za Luisa Enrique minęło już sześć lat, a kolejni kandydaci się nie sprawdzają. Teraz drużynę prowadzi Ronald Koeman, którego poprzednikiem był Quique Setien.

Jak w Barcelonie zapamiętano Hiszpana? Statecznie, spokojnie, bez polotu, bez błysku. Za dziesięć lat statystyczny kibic nie będzie pamiętać o istnieniu kogoś takiego jak Setien. Podobnie może być z piłkarzami, ci jednak na pewno lepiej zapamiętają Edera Sarabię, który był asystentem pierwszego trenera.

Sarabia budził takie emocje, bo był przeciwieństwem statecznego Setiena. To on krzyczał na piłkarzy, to on wchodził z nimi w konflikt, to on przekroczył granice, kiedy ostre słowa padały z jego strony z ławki trenerskiej podczas meczu z Celtą. Ostatecznie asystent został z Camp Nou odprowiony i to w fatalnych nastrojach. Jak sam przyznał "z Leo Messim się nawet nie pożegnał".

I takiego człowieka w styczniu 2021 roku Pique zatrudnił jako trenera FC Andorra. Sam Sarabia twierdzi, że w ten sposób "uciszono plotki" co do jego konfliktu z zawodnikami Barcelony. Stoper swoim ruchem wskazał wprost, że nie kryje urazy do byłego asystenta Setiena, a przede wszystkim, że wierzy w jego umiejętności trenerskie i... motywacyjne.

Pierwsze efekty pracy Sarabia pokazał we wspomnianej wygranej z Barceloną B w lidze, do której doszło w lutym. Możliwości kadrowe zespołu ze stolicy Katalonii są znacznie większe nawet, jeżeli drużyna jest tworzona głównie z piłkarzy młodych – do niedawna grali w niej Ansu Fati, Riqui Puig czy ostatnia rewelacja na Camp Nou Ilaix Moriba.

Z punktu widzenia reprezentacji Polski projekt Pique nabrał na znaczeniu w związku z eliminacjami mistrzostw świata. To z zespołu Katalończyka rekrutuje się znaczna część piłkarzy, którzy zmierzą się z zespołem Paulo Sousy w niedzielę 28 marca. Transmisja w TVP 1, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej, początek spotkania o 20:45.

Awaryjne powołanie. Kolejny debiutant dołączy do kadry

Czytaj też

Łukasz Skorupski (fot. Getty Images)

Awaryjne powołanie. Kolejny debiutant dołączy do kadry

Legenda Andory: wyrządzamy szkodę, gdy nas nie szanują
Juli Sanchez (fot. Dziewczyna z Kamerą)
Legenda Andory: wyrządzamy szkodę, gdy nas nie szanują

Zobacz też
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Polski talent podpisał kontrakt z Barceloną!
Michał Żuk (fot. Albert Roge/Twitter)

Polski talent podpisał kontrakt z Barceloną!

| Piłka nożna / Hiszpania 
To już pewne. Real ogłosił transfer nowej gwiazdy!
Trent Alexander-Arnold został nowym graczem Realu Madryt (fot. Getty Images)

To już pewne. Real ogłosił transfer nowej gwiazdy!

| Piłka nożna / Hiszpania 
"Lewy" w TOP 10 strzelców wszech czasów. Przegonił kolejną legendę!
Robert Lewandowski (fot. Getty)

"Lewy" w TOP 10 strzelców wszech czasów. Przegonił kolejną legendę!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!
Angelo Stiller (fot. Getty Images)

Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte
Marcus Rashford i Rasmus Hojlund (fot. Getty)

Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte

| Piłka nożna / Hiszpania 
Real blisko transferu! Obrońca wróci do Madrytu po latach
Piłkarze Realu Madryt (fot. Getty Images)

Real blisko transferu! Obrońca wróci do Madrytu po latach

| Piłka nożna / Hiszpania 
FC Barcelona porozumiała się z nowym bramkarzem!
Joan Garcia (fot. Getty)

FC Barcelona porozumiała się z nowym bramkarzem!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Dlatego "Lewy" nie pojawi się na kadrze. "Ma za sobą spektakularny sezon"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Dlatego "Lewy" nie pojawi się na kadrze. "Ma za sobą spektakularny sezon"

| Piłka nożna / Hiszpania 
Oficjalnie: nowa umowa Yamala. Na horyzoncie fortuna
Radość Lamine'a Yamala i Pedriego (fot. Getty).

Oficjalnie: nowa umowa Yamala. Na horyzoncie fortuna

| Piłka nożna / Hiszpania 
Polecane
Najnowsze
"Boli jak finał w Stambule". Rozczarowany Inzaghi docenia piłkarzy
nowe
"Boli jak finał w Stambule". Rozczarowany Inzaghi docenia piłkarzy
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Simone Inzaghi (fot. Getty Images)
Szczere słowa kapitana PSG. "Cierpiałem i dorastałem z tą drużyną"
Marquinhos (fot. Getty)
Szczere słowa kapitana PSG. "Cierpiałem i dorastałem z tą drużyną"
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
"Paryż nareszcie jest królem Europy". Euforia po triumfie PSG
Luis Enrique stał się jednym z bohaterów Paryża (fot. Getty Images)
"Paryż nareszcie jest królem Europy". Euforia po triumfie PSG
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
"Koszmar". Włoskie media oceniają finał LM
Inter został zdeklasowany w finale LM (fot. Getty Images)
"Koszmar". Włoskie media oceniają finał LM
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Zalewski oceniony przez Włochów. Powtarza się jedno zdanie
Nicola Zalewski (fot. Getty)
Zalewski oceniony przez Włochów. Powtarza się jedno zdanie
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
PSG zmiażdżyło Inter. Takiego finału jeszcze nie było!
Goncalo Ramos (fot. Getty)
PSG zmiażdżyło Inter. Takiego finału jeszcze nie było!
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Szpakowski o Zielińskim i finale LM. "Gdyby był w pełni sił…" [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Szpakowski o Zielińskim i finale LM. "Gdyby był w pełni sił…" [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry