29 mar 2021 | Inne

Znani sportowcy wspierają kampanię "TAK dla sportu, NIE dla agresji i przestępczości"

Informacja prasowa

Turnieje piłkarskie dla dzieci i konferencje edukacyjne dla rodziców i opiekunów to tylko niektóre elementy rozpoczętej kampanii społecznej "TAK dla sportu, NIE dla agresji i przestępczości". – Sport kształtuje charakter na całe życie, a do tego jest najlepszym lekarstwem na wszystkie problemy, również te związane z relacjami społecznymi. Dlatego jest tak ważny zwłaszcza dla młodych ludzi – mówi Konrad Bukowiecki, czołowy polski lekkoatleta.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Pobierz nową aplikację mobilną TVP Sport. Dostęp do sportu 24/7!

Andrejczyk: na niektóre wyjazdy biorę... siekierę

Czytaj też

Andrejczyk: na niektóre wyjazdy biorę... siekierę

Kampania ma wymiar ogólnopolski i jej celem jest przedstawienie sportu oraz rekreacji jako skutecznego sposobu zmniejszania przestępczości. – Nasze działania w ramach tej kampanii zostały przewidziane długofalowo, co gwarantuje nam możliwość systematycznego trafiania do młodych ludzi. Niestety, wśród młodego pokolenia wciąż występuje agresja i inne patologiczne zachowania, które należy ograniczać – mówi Marcin Nikiel, koordynator kampanii "TAK dla sportu, NIE dla agresji i przestępczości", która została sfinansowana ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości.

Marcin Grzybowski, dwukrotny olimpijczyk, wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy w kajakarstwie, twierdzi, że roli sportu w wychowaniu człowieka nie da się przecenić. – Sport bardzo mocno ukształtował mój charakter, a tym samym również moją osobowość. Dzięki przejmowaniu dobrych wzorców wychowawczych nabywałem kolejne umiejętności, nie tylko stricte sportowe, ale choćby samokontrolę, czy panowanie nad emocjami – mówi Grzybowski.

Zamiana nadmiaru energii u nastolatków na spędzanie wolnego czasu poprzez wszelaką aktywność fizyczną to jeden z kluczowych elementów kampanii. Towarzyszyć mu będzie szereg działań w zakresie edukacji dzieci, młodzieży oraz ich rodziców, promocja zdrowego stylu życia, właściwego odżywiania, a także hamowania negatywnych tendencji w rozwoju psychofizycznym młodych osób. Pomóc w realizacji prospołecznych celów ma nie tylko wskazanie odpowiednich wzorców, ale i ukazanie autorytetów, w tym sportowców, którzy osiągnęli sukces. W ramach kampanii w maju i czerwcu m.in. na terenie województwa kujawsko-pomorskiego zaplanowane są turnieje piłkarskie, a w każdym z nich ma wziąć udział około pięciuset dzieci. Z kolei jesienią odbędą się konferencje dla rodziców i opiekunów dzieci pod hasłem "Aktywność fizyczna, a patologie społeczne". Skala przeprowadzenia tych wydarzeń zależna będzie jednak ostatecznie od sytuacji pandemicznej, by zapewnić uczestnikom maksymalne bezpieczeństwo.

– Sport młodych ludzi uczy nie tylko rywalizacji w gronie rówieśników, ale także samodyscypliny, umiejętności dążenia do celu i życia w grupie oraz szacunku dla drugiego człowieka. Dzięki zajęciom sportowym dzieci i młodzi ludzie lepiej radzą sobie w społeczeństwie, tym prawdziwym, a nie wirtualnym. Sport pomaga zapobiegać uzależnieniom od komputera, alkoholu czy narkotyków – dodaje Konrad Bukowiecki, były mistrz świata juniorów i halowy mistrz Europy seniorów w pchnięciu kulą.

Joanna Łochowska, trzykrotna mistrzyni Europy w podnoszeniu ciężarów, całe swoje życie oparła na sporcie, który zaczęła uprawiać jeszcze jako dziecko. – Sport w moim dziecięcym życiu stał się fundamentem, na którym oparłam wszystkie inne życiowe budowy. Z tej pasji i radości z pokonywania własnych ograniczeń już nigdy nie chciałam zrezygnować. To wszystko, co zbudowało we mnie wewnętrzną wytrwałość sportową i nauczyło wiary w swoje możliwości, nie pozwoliło mi zatracić ducha dziecięcej radości i pasji – mówi Łochowska.

Główny cel kampanii "TAK dla sportu, NIE dla agresji i przestępczości" zgodny jest z nadrzędnym założeniem skutecznego przeciwdziałania przyczynom przestępczości. Ściśle wiąże się z redukowaniem poziomu patologii społecznych (np. uzależnień od substancji chemicznych) wśród młodych ludzi wraz z maksymalnym ograniczeniem coraz częściej występujących współcześnie uzależnień od nowych multimediów. Sfinansowana została ona ze środków Funduszu Sprawiedliwości.

Andrejczyk: na niektóre wyjazdy biorę... siekierę