Reprezentacja Japonii rozbiła Mongolię aż 14:0 (5:0) w wyjazdowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022. To kolejna "dwucyfrówka", jaka padła w tych eliminacjach.
O ile w Europie, jak głosi stare prawidło, "nie ma już słabych drużyn", o tyle na pozostałych kontynentach rozwarstwienie piłkarskie jest dość spore. Do eliminacji mistrzostw świata przystępują również bardzo egzotyczne reprezentacje. Nim odpadną, muszą zanotować kilka starć. Gdy mają pecha (lub szczęście – w zależności od interpretacji), trafiają im się mecze z najsilniejszymi na kontynencie.
I tak oto w drugiej rundzie eliminacji w strefie azjatyckiej Mongolia zmierzyła się z Japonią. Goście urządzili sobie festiwal goli. Spotkanie zakończyli zwycięstwem 14:0. Zaledwie jednej bramki zabrakło im do wyrównania najwyższego zwycięstwa w historii rodzimej piłki (w 1967 r. Japonia pokonała Filipiny 15:0).
Co ciekawe, Mongolia nie jest typowym outsiderem grupy. Wcześniej zdołała na własnym boisku ograć Mjanmę 1:0.
Dwucyfrowy wynik, który padł we wtorek, nie jest jedynym, jaki padł od początku eliminacji. Wcześniej również 14:0 Iran pokonał Kambodżę. W nocy z poniedziałku na wtorek natomiast w strefie CONCACAF Kanada ograła Kajmany aż 11:0.
Najwyższym wynikiem odnotowanym do tej pory w europejskiej części eliminacji MŚ 2022 to 8:0. Takim wynikiem zakończyło się starcie Danii z Mołdawią.