Hubert Hurkacz wyrównał życiowy sukces, awansując do ćwierćfinału turnieju ATP 1000 w Miami. Polak pokonał Miliosa Raonica 4:6, 6:3, 7:6 (4) w meczu czwartej rundy. – Jestem bardzo zadowolony ze swojej dyspozycji – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej.
Hurkacz rozpoczął sezon w bardzo dobrym stylu, wygrywając turniej w Delray Beach. To była jednak impreza rangi 250, w której zazwyczaj nie startują tenisiści z pierwszej dwudziestki rankingu. Inaczej sprawa ma się z Miami Open. W tym roku z powodu pandemii ze startu zrezygnowało kilku czołowych tenisistów, ale i tak stawka jest bardzo mocna.
Polak rozpoczął rywalizację na Florydzie od pokonania w dwóch setach Denisa Kudli. W kolejnych rundach wygrywał z wyżej notowanymi Kanadyjczykami – Denisem Shapovalovem i Milosem Raonicem. Pojedynek z tym drugim rozstrzygnął się w tie-breaku trzeciego seta. Zawodnik trenowany przez Craiga Boyntona bardzo dobrze serwował, posyłając 14 asów.
– Pokonanie Milosa nigdy nie jest łatwe. Potrafi świetnie serwować i wywierać dużą presję na przeciwniku – tłumaczył Hurkacz. – Myślę, że odporność psychiczna odegrała kluczową rolę. Wiedziałem, ze jeśli rywal będzie utrzymywał swoje podanie, to ja muszę robić to samo – dodał.
Holger Rune
0 - 2
Jack Draper
Marcelo Arevalo, Mate Pavić
2 - 0
Sebastian Korda, Jordan Thompson
Jack Draper
2 - 1
Carlos Alcaraz
Holger Rune
2 - 0
Daniił Miedwiediew
Sebastian Korda, Jordan Thompson
2 - 1
Fernando Romboli, J. Smith
Marcelo Arevalo, Mate Pavić
2 - 0
Christian Harrison, Evan King
Francisco Cerundolo
0 - 2
Carlos Alcaraz
Ben Shelton
0 - 2
Jack Draper
Arthur Fils
1 - 2
Daniił Miedwiediew
Tallon Griekspoor
1 - 2
Holger Rune
Luca Nardi
15:00
Terence Atmane
Alexander Blockx
15:00
Otto Virtanen
Jacob Fearnley
15:00
Thijs Boogaard
Yasutaka Uchiyama
15:00
Tristan Boyer
Thiago Agustin Tirante
15:00
Dusan Lajović
Nikoloz Basilaszwili
15:00
Mackenzie McDonald
Camilo Ugo Carabelli
16:30
Mitchell Krueger
Ethan Quinn
16:30
Adrian Mannarino
C. O'Connell
16:30
Lloyd Harris
Aleksandr Szewczenko
16:30
Lukas Klein