| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

"Powinni go zwolnić". Opinie a praca trenera. Jak radzą sobie z nimi szkoleniowcy PlusLigi?

Michał Mieszko Gogol
Michał Mieszko Gogol (fot. PAP)

"Trener się skompromitował, "powinni go zwolnić", "nie wiem, co on robi w tym klubie", "przedłużenie z nim umowy to żart", ironiczne "boli cię wielki trener". To tylko część opinii z internetu, które można było przeczytać w ostatnim czasie na temat szkoleniowców pracujących w PlusLidze. Głównie celowano nimi w Michała Mieszko Gogola z PGE Skry Bełchatów i Andreę Anastasiego z VERVA Warszawa ORLEN Paliwa.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
ZAKSA najlepszą drużyną ostatniego dwudziestolecia? Jest jedno "ale"

Czytaj też

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

ZAKSA najlepszą drużyną ostatniego dwudziestolecia? Jest jedno "ale"

Drużyny prowadzone przez tych szkoleniowców nie mogły przez długi czas zaliczyć trwającego sezonu do udanych. Pierwszy z nich był pod bardzo dużym ostrzałem krytyki z powodu niezadowalającej postawy drużyny na początku rozgrywek. Później również nie zachwycała, ale awansowała z grupy Ligi Mistrzów, by następnie odpaść w rywalizacji z Zenitem Kazań. Ostatecznie fazę zasadniczą bełchatowianie skończyli na czwartym miejscu. Doradcą w drużynie został Jacek Nawrocki, były szkoleniowiec zespołu, obecnie selekcjoner polskich siatkarek, a zagraniczne media zaczęła spekulować, że od nowego sezonu team poprowadzi Slobodan Kovac (mimo tego, że Gogol ma kontrakt ważny jeszcze na rok). Ostatnio bełchatowianie w play-off pokonali jednak Asseco Resovię Rzeszów i zameldowali się w półfinale. Tam czeka na nich ZAKSA.

– PGE Skra Bełchatów jest razem jako drużyna i jako sztab. W ostatnim okresie w końcu mieliśmy czas, żeby popracować, czyli trzy pełne tygodnie od soboty do soboty. Treningi te miały dużą jakość i wyglądały bardzo dobrze. Przełożyło się to na naszą grę. Jesteśmy drużyną, która bardzo dużo przeszła jako grupa nie tylko sportowców, ale również ludzi. Wiemy, że przed nami trudne spotkania półfinałowe z ZAKSĄ. Niczego jeszcze nie wygraliśmy w tym sezonie. Biorąc pod uwagę to, ile wydarzyło się w tym sezonie, awans na pewno dał nam lekki oddech – powiedział w TVPSPORT.PL Michał Mieszko Gogol.

Martyna Grajber: byłam w momencie, w którym łapałam się brzytwy, by nie utonąć
W trudniej sytuacji był również Andrea Anastasi VERVA. Szesnaście wygranych i dziesięć przegranych w fazie zasadniczej – zapewne w założeniach bilans ten miał być lepszy. Ten etap warszawianie zakończyli na szóstym miejscu, a w Lidze Mistrzów nie wyszli z grupy. Niewielu sądziło, że zespół ten pokona swojego rywala w play-off, Trefl Gdańsk. Pierwszy mecz pary siatkarze VERVY przegrali. Rewanżowy dreszczowiec zapisany został jednak na konto siatkarzy ze stolicy, a w trzecim starciu pokonali rywali 3:0. Podopieczni trenera Anastasiego zagrają w półfinale z Jastrzębskim Węglem.

Sporo opinii, sporo zmartwień. "Niektórzy kreują rzeczywistość"


Współczesne media społecznościowe dają wolność. Można mówić prawie wszystko, mieć zdanie na każdy temat. To z jednej strony fantastyczne, ale niekiedy też bardzo trudne. W całym sezonie PlusLigi opinii na temat pracy trenerów było mnóstwo. Im ważniejsze mecze, tym były one głośniejsze i bardziej wyraziste.

– Ten sezon poukładał się tak, że ci, którzy nie byli krytykowani, odpadli z walki o medale, a ci, którzy dostawali po łbie, grają dalej. Jaki kiedyś był pierwszy wyznacznik dobrego trenera? To, że osiąga on strefę medalową. Jako młody szkoleniowiec chciałbym się więc dowiedzieć, gdzie leży miernik dobrej jakości pracy trenerskiej. Jeśli idziemy w stronę wyników sportowych, to z wszelkimi ocenami powinno się czekać do samego końca rozgrywek. Jeśli w międzyczasie dopasowuje się parametry do naszych sympatii czy potencjału drużyny, to ja przyznam, że jako szkoleniowiec czuję się pogubiony. Po tym sezonie okazuje się, że wystarczy wygrać pierwsze dziesięć meczów w lidze, a nie ostatnie w fazie play-off – stwierdził w TVPSPORT.PL Oskar Kaczmarczyk, były drugi trener polskiej kadry, a obecnie szkoleniowiec Volley Nafels.
"Gwiazdorstwo" i ciemna strona złota. Mariusz Wlazły: nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Ból był niesamowity
Jak na opinie na temat swojej pracy zareagował sam Mieszko Gogol? Nie odciąłem się od mediów społecznościowych. Nauczyłem się do nich podchodzić spokojnie, ponieważ wiele informacji, które się w nich pojawiają, są nieprawdziwe. Niektórzy ludzie starają się też kreować rzeczywistość, bo łatwo jest to robić w środkach masowego przekazu. Nie muszę się jednak od niczego odcinać – dodał. – Nie poczułem ulgi po awansie do półfinału. Zwycięstwo było jednak przyjemne, bo też widziałem, że na ustach wielu chłopaków pojawił się uśmiech. Była radość z gry. Tak jak mówiłem kiedyś, moment rozliczeń nadejdzie. My cały czas walczymy i jesteśmy w drodze. Doszliśmy do finalnego etapu, gdzie będziemy mogli się sprawdzić z najlepszymi – zakończył.

ZAKSA najlepszą drużyną ostatniego dwudziestolecia? Jest jedno "ale"

Czytaj też

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

ZAKSA najlepszą drużyną ostatniego dwudziestolecia? Jest jedno "ale"

Igrzyska i japońskie prezenty. Kurek: wyjazd do Tokio? Znam swoją wartość
Bartosz Kurek
Igrzyska i japońskie prezenty. Kurek: wyjazd do Tokio? Znam swoją wartość

Ze spokojem do krytyki odnosi się również Andrea Anastasi. – Nie tracę energii na czytanie opinii. W trakcie tego sezonu dużo rozmawiałem z Mieszkiem Gogolem. On również w drużynie miał wiele problemów. Wyjaśniłem mu, że mierzenie się z komentarzami to niestety część naszej pracy, ale nie mam sensu poświęcać temu wiele siły. W social mediach każdy może mieć swoje zdanie, a ludzie nie mają hamulców. Pandemia pokazała nam wiele w tej kwestii. Zapomina się że ci, którzy niejednokrotnie są mocno krytykowani to też normalni ludzie, którzy mają uczucia. Szanuję każdego, nie wchodzę w dyskusję i zawsze staram się znaleźć najlepsze wyjście z trudnych sytuacji. Mamy wciąż szanse na medal. Cieszymy się z tego i skupiamy na tym celu – powiedział szkoleniowiec VERVA Warszawa ORLEN Paliwa.

Kiedy oduczył się częstego zaglądania w media społecznościowe? – Udało się to między innymi dzięki temu, że kiedy byłem selekcjonerem reprezentacji Polski spotykała mnie olbrzymia krytyka. Wiedziałem, że chcę być lepszym trenerem, więc wolałem poświęcić swój czas na to, by to osiągnąć, a nie mierzyć się z rosnącą falą komentarzy. Energię warto kumulować na coś, co ma sens – zakończył.

Oskar Kaczmarczyk o Lidze Narodów: dla mnie pomysł bańki jest tragiczny

"Strzela się do ludzi, którzy stoją w narożniku bez rękawic bokserskich i gardy"


Nie można zapomnieć, że sezon 2020/2021 jest szczególny w każdej dyscyplinie sportu. Pandemia, przerywanie rozgrywek, niekończące się kwarantanny, mniejsze budżety klubów – to wszystko rzutowało na wyniki poszczególnych zespołów. Choć tyle się zmieniło, nie zmieniło się jedno. Ilu Polaków, tyle opinii, a głos chce zabrać spora część.

– Co do Twittera, to mam go bardzo mocno wyciszony. Słucham ludzi, których chcę słuchać i przeszli oni filtr zaufania. Nie tak dawno w weekend swoje mecze przegrały drużyny Zawiercia, Olsztyna i Warszawy, czyli trenerów Kolakovica, Castellaniego i Anastasiego. Nie chcąc słyszeć trollowania, przeczytałem tylko tyle, że szkoleniowcy się nie nadają, nie mają pomysłu na drużynę i kluby powinny się z nimi rozstać. Przypominam, że to trzej trenerzy, którzy zdobyli mistrzostwo Europy jako jedyni w tej lidze. Rozumiem chęć opiniowania i zarządzania faktami czy nawet zmiany. Natychmiast jednak pojawia mi się w głowie pytanie "na kogo?". Zróbmy listę dwudziestu trenerów, którzy według opinii publicznej nadają się do pracy w PlusLidze, a później skreślmy tych, którzy nie przyjdą do klubu z powodów finansowych. Jedyne, co wielu ludzi chce zrobić, to zwalniać trenerów, nie widząc, że nie ma nikogo dalej - dodał Oskar Kaczmarczyk.

– Wiem, że są szkoleniowcy lepsi i gorsi. Mam jednak świadomość, że bardzo łatwo strzela się do ludzi, którzy stoją w narożniku bez rękawic bokserskich i gardy, bo nie są w stanie się obronić. Choćby przed Michałem Mieszko Gogolem był Falasca, Blain i Piazza. Żaden nie był na tyle dobry, by nadal prowadzić Skrę. Mieszko jest strasznie ambitny i chciał podjąć to wyzwanie, ale w takim razie być może nie ma idealnej osoby do prowadzenia tej drużyny? Piazza wygrał przed chwilą Puchar Challenge. Nie jest więc chyba takim słabym trenerem, prawda? Ale na polskie realia się nie nadaje, podobnie, jak to można było przeczytać na temat trzech szkoleniowców z mistrzostwem Europy– przyznał.

Nie można też zapomnieć o tym, co przychodzi za wielkim sukcesem. Ten na swoim koncie już w tym momencie ma ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Klub ten awansował do finału Ligi Mistrzów. Jeśli wygra złoty medal na krajowych parkietach i w europejskich pucharach, wymagania wobec kolejnego sezonu nie będą mniejsze.

– Co będzie w kolejnym sezonie? Różne mam w tej kwestii myśli. Co powinien zrobić Nikola Grbić po wygranym meczu w Weronie? Jak dla mnie pożegnać się z klubem. Dlaczego? Ponieważ będzie tylko gorzej. Za kilka miesięcy wszyscy będą mówić o tym, że ten szkoleniowiec bez Bena Toniuttiego to nie jest ten sam szkoleniowiec. Zmieni mu się dwóch kluczowych zawodników w drużynie, a poprzeczka będzie postawiona tak wysoko, że wszystko, co do tej pory osiągnął z zespołem zostanie zrównane z ziemią. Życie trenera nie jest proste. Zbudowało się coś i na drugi dzień można tego nie mieć – zakończył Kaczmarczyk.

Czytaj też:
Vital Heynen o Lidze Narodów: nie widzę innej drogi do przygotowania drużyny do igrzysk
Kat, magik i trener, który miał problem. Hubert Jerzy Wagner
Igor Grobelny: moja kariera dopiero się zaczyna

Trener rywali kadry Heynena: to Polska jest faworytem igrzysk
Polska - Włochy podczas MŚ 2018 (fot. Getty)
Trener rywali kadry Heynena: to Polska jest faworytem igrzysk

Zobacz też
Co za pech kadrowicza! Odnowiony uraz, gracz wydał komunikat
Bartosz Bednorz (fot. Getty)

Co za pech kadrowicza! Odnowiony uraz, gracz wydał komunikat

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej
Aleksander Śliwka (w środku, fot. Getty)

Takiego weekendu potrzebował! Polak znów na fali wznoszącej

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi
(fot. PAP/Michał Meissner)

Hity już w ćwierćfinale! Znane są pary play-off PlusLigi

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"
Jakub Popiwczak (fot. Getty Images)

Finał Ligi Mistrzów wzbudza kontrowersje. "Jest to trochę dziwne"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Polskie kluby w finałach europejskich pucharów, ale... do interesu trzeba dopłacić
Marcelo Mendez i Tomasz Fornal (fot. PAP)

Polskie kluby w finałach europejskich pucharów, ale... do interesu trzeba dopłacić

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
24 marca 2025
23 marca 2025
22 marca 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

PGE GiEK Skra Bełchatów

21 marca 2025
20 marca 2025
Siatkówka

Barkom Każany Lwów

PSG Stal Nysa

17 marca 2025
Siatkówka

Trefl Gdańsk

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Terminarz
28 marca 2025
Siatkówka

J. Węgiel

16:30

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

29 marca 2025
01 kwietnia 2025
Siatkówka

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa

15:30

J. Węgiel

05 kwietnia 2025
Tabela
PlusLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
8
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
30
1
46
11
30
-20
34
13
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów
30
-27
26
14
30
-37
25
15
30
-48
15
Rozwiń
Najnowsze
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
Industria wciąż wierzy w awans. "Możemy wygrać w Berlinie"
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Michał Olejniczak (fot. PAP)
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
Reprezentantki kobiet w piłce nożnej (fot. Getty)
Polki gotowe na Euro! [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
(fot. Getty)
Mistrzostwo Europy dla Niemca, Polacy daleko
| Inne 
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. PAP)
Probierz odpowiada "Lewemu". "Nie ma takich piłkarzy"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
Niesamowita walka w starciu Industrii z Fuechse (fot. PAP)
Fatalna druga połowa Industrii w kluczowym meczu LM!
| Piłka ręczna / Europejskie puchary 
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
GKS Tychy – GKS Katowice. Hokej na lodzie, Tauron Hokej Liga – finał (#2). Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.03.2025)
Tauron Hokej Liga, finał (#2): GKS Tychy – GKS Katowice [MECZ]
| Hokej / Polska Hokej Liga 
Sportowy wieczór (26.03.2025)
Sportowy wieczór (26.03.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (26.03.2025)
| Sportowy wieczór 
Do góry