| Koszykówka / Rozgrywki ligowe
Wicemistrz Polski Pszczółka Start Lublin przegrywa w serii ćwierćfinałowej z Arged BM Slam Stalą Ostrów Wlkp. 1:2. Rozgrywający lublinian Kamil Łączyński mówił nam o przyczynach porażki w trzecim meczu i prosił, żeby jeszcze nie skreślać jego zespołu.
Jakub Kłyszejko (TVPSPORT.PL): – Wydawało się, że macie wszystko pod kontrolą i jesteście blisko zwycięstwa. Ostatecznie to rywal okazał się lepszy. Niedosyt, rozczarowanie. Jakie uczucia panu towarzyszą?
Kamil Łączyński (Pszczółka Start Lublin): – Jedno i drugie. Przez większość meczu kontrolowaliśmy to, co się działo. W końcówce wszystko wymknęło się spod kontroli. Oczywiście nie bez udziału ostrowian, ale prawda jest taka, że zaczęliśmy grać zupełnie coś innego, niż w pierwszej połowie. Nie wiadomo z jakiego powodu, bo przed przerwą przynosiło nam to dobry efekt. Nagle to zmieniliśmy. Przestaliśmy grać na Kacpra Borowskiego i pozostałych graczy podkoszowych. Rywale nabrali wiatru w żagle, trafiali i mieli bardzo dużo posiadań skończonych punktami. W czwartej kwarcie rzuciliśmy chyba jedną z dziewięciu prób za trzy. Powinniśmy częściej dogrywać pod kosz. Na dystansie pozycje też były. Kwestia trafiania, ale w tym meczu to nie wychodziło.
– Teraz na chłodno może pan powiedzieć, skąd wynikały te zmiany w waszej grze? Mieliście za dobry wynik, że zaczęliście trochę kombinować?
– Na pewno wymusiła je obrona Stali. Wypychali nas i zagęszczali mocno środek. Rzucaliśmy z otwartych pozycji na obwodzie. Nie mieliśmy niestety swojego dnia. Zabrakło skuteczności. Nic nie mogliśmy trafić, szczególnie w drugiej połowie. Rywal się napędzał, bo wyprowadzał po tym szybkie kontry. Zbyt łatwo zaprzestaliśmy penetracji oraz gry pod koszem. Pomimo zagęszczonego środka i tak powinniśmy skupiać się na tym, aby zdobywać punkty z "pomalowanego". Devin Searcy miał świetną skuteczność, tak samo jak Kacper Borowski w pierwszej połowie. Potem mniej z ich korzystaliśmy, no ale… mądry Polak po szkodzie. Wiemy, na co teraz mamy zwrócić uwagę. Seria nie jest jeszcze przegrana.
��statystyki meczu nr3@StartLublin @BMSLAMStal
— Jacek Łączyński (@laczynskijacek) April 7, 2021
83:87 (1:2)
Start w statystykach "tylko" gorszy za 3... ��
��67% - 58% za2
��20% - 34% za3
��94% - 80% za1
��10 - 9 zb. at.
��38 - 34 zb.
��25 - 12 as.
10 - 10 str.
��7 - 6 prz.
��105 - 89 Eval
– Co może być waszym kluczem do zwycięstwa?
– Jeszcze mocniejsze wykorzystanie zawodników podkoszowych. Do tego większa ilość penetracji i rozrzucanie przeciwnika. Również nasi obwodowi muszą wrócić z lepszą skutecznością. Wierzę, że potrafimy rzucać w meczu dziesięć, a nawet więcej "trójek". To jest bardzo ważne dla balansu gry. Do tego mniej paniki i więcej dokładności. Musimy też zostawiać sobie więcej czasu na akcje, a nie rzucać w ostatnich sekundach.
– Stoicie teraz pod ścianą. Presja może wam pomóc, czy wręcz przeciwnie?
– Po ostatnim meczu pozostał spory niesmak. Wcale nie graliśmy fatalnie i to my mogliśmy prowadzić w serii. Wszyscy będą nastawieni pozytywnie. Stal Ostrów nadal jest faworytem tej serii i wiedzieliśmy to nie od wczoraj. Oni od dłuższego czasu są w świetnej dyspozycji i grając z takim zespołem, nie można mówić o przewadze własnego parkietu. Będziemy chcieli wygrać i doprowadzić do piątego meczu. Wtedy o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia.
Mistrz NCAA i najlepsza uczelnia w Stanach będzie nowym domem Jeremy'ego Sochana
– Pan wielokrotnie wychodził z opresji w najważniejszych meczach sezonu. Doświadczenie może pomóc w takim momencie?
– Myślę, że tak, ale przede wszystkim mogę pomóc chłopakom mentalnie. Wszystko rozstrzyga się na boisku. Grałem już mecze z nożem na gardle. Mam dobre i złe wspomnienia. To sytuacja, po której wygrywasz lub kończysz sezon. Musimy rzucić na parkiet wszystko to, co mamy najlepsze. Nie możemy kalkulować i zostawiać cokolwiek na kolejne spotkanie, bo do niego może nie dojść.
– Zapytam jeszcze o pozostałe pary ćwierćfinałowe. Coś pana zdziwiło, zaskoczyło?
– Nie. Tak myślałem, że nawet Spójnia urwie jeden mecz Zielonej Górze. Na razie nic mnie nie zaskoczyło. Wszędzie po trzech meczach jest 2:1. Sprawa awansu jest otwarta. Przed rozpoczęciem play-off mówiło się, że mamy taki sezon, w którym każdy może wygrać z każdym. Czwarte mecze będą szalenie ciekawe.
85 - 67
WKS Śląsk Wrocław
104 - 109
Trefl Sopot
85 - 92
MKS Dąbrowa Górnicza
73 - 70
King Szczecin
84 - 92
Anwil Włocławek
97 - 82
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
73 - 102
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
81 - 104
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
84 - 86
Polski Cukier Start Lublin
58 - 62
Anwil Włocławek
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.