Potwierdziły się wtorkowe doniesienia angielskich mediów: Dublin, gdzie polscy piłkarze mieli rozegrać dwa mecze podczas Euro 2020, nie będzie w stanie zorganizować spotkań przy udziale kibiców. Teraz decyzję musi podjąć UEFA. Wiele wskazuje na to, że mecze biało-czerwonych zostaną przeniesione do Anglii.
W środę irlandzka federacja wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że ze względu na trwającą pandemię COVID-19, nie jest w stanie zapewnić, że na mecze w Dublinie będzie mogła wpuścić kibiców. Taki wymóg, pod pozorem odebrania organizacji turnieju, postawiła kilka tygodni temu przed każdym z 12 miast-gospodarzy UEFA.
The FAI has today made a submission to UEFA regarding EURO 2020 in conjunction with our LOS partners in Government, Dublin City Council and the Aviva Stadium – a statement from the Association is available here ➡️ https://t.co/mxjaI3rTb6 pic.twitter.com/s1FU4sXsVf
— FAIreland ⚽️���� (@FAIreland) April 7, 2021
Dublin czeka więc na wieści z europejskiej centrali, tak jak czekają na nie w Polsce, Szwecji i Słowacji. To właśnie z tymi reprezentacjami biało-czerwoni mieli zagrać na Aviva Stadium dwa z trzech grupowych meczów podczas Euro.
We wtorek angielskie media informowały, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, w którym UEFA przeniesie mecze z Dublina do Anglii. W grę wchodziły Tottenham Hotspur Stadium w Londynie i Etihad Stadium w Manchesterze.
Następne