{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Co z przyszłością Hansiego Flicka? Szefowie Bayernu unikają odpowiedzi

Wciąż pod znakiem zapytania stoi przyszłość Hansiego Flicka. To o tyle zaskakujące, że przed meczem z PSG szefowie klubu mogli uciąć spekulacje, lecz nabrali wody w usta.
Robert Lewandowski zdradził czy zagra w rewanżu z PSG
Czytaj też:

Złoty But 2020/21: Robert Lewandowski liderem. Ronaldo powoli odrabia straty, Andre Silva wyprzedza Messiego
Gdy w listopadzie 2019 roku Bawarczycy żegnali się z Niko Kovacem, wydawało się, że zatrudnienie Flicka to tylko rozwiązanie tymczasowe. Niemiec był dotychczas asystentem Chorwata, ale nikt nie spodziewał się, że mógłby poprowadzić drużynę na dłuższym dystansie. Tymczasem były wieloletni współpracownik Joachima Loewa poradził sobie w nowej roli znakomicie i szybko zaproponowano mu przedłużenie kontraktu. Wkrótce związał się z monachijczykami umową do końca czerwca 2023 roku.
56-latek dokonał rzeczy niesłychanej, bo na przestrzeni raptem kilku miesięcy zdobył aż sześć trofeów. Wygrał Bundesligę, Puchar Niemiec, Ligę Mistrzów, Superpuchar Niemiec i Europy oraz Klubowe Mistrzostwa Świata. Wydawałoby się, że tak sprawnie funkcjonujący organizm będzie jeszcze długo przynosił radość kibicom, natomiast od pewnego czasu w klubie pojawiają się tarcia.
Falę spekulacji wywołała decyzja Loewa o opuszczeniu reprezentacji Niemiec po Euro 2020. Flick przez wiele lat asystował selekcjonerowi i z automatu stał się jednym z najsensowniejszych potencjalnych jego następców. Zwłaszcza że mówi się coraz więcej o konflikcie między 56-letnim trenerem a dyrektorem sportowym Bayernu. Hasanem Salihamidziciem. Bośniak odpowiada na Allianz-Arena za transfery, lecz ściągani piłkarze nie odpowiadają Flickowi, który permanentnie nie dogaduje się z przełożonym.
Dziennikarze przy każdej okazji pytają działaczy FCB, czy wkrótce dojdzie do roszady na stanowisku trenera. Nie inaczej było przed spotkaniem z PSG i, ku ich zaskoczeniu, nie otrzymali jasnej deklaracji. – Na razie skupiamy się na meczu. Robimy wszystko dla jak najlepszych wyników zespołu – odparł wymijająco Salihamidzić. – Chcę się skoncentrować na tym sezonie – stwierdził z kolei członek zarządu Oliver Kahn. Tego pierwszego próbowano jeszcze pociągnąć za język i zapytano, czy może dać Robertowi Lewandowskiemu gwarancję pracy z Flickiem, ale znów uciekł od odpowiedzi. – Powiedziałem wszystko na ten temat, skupiam się na tym, byśmy dobrze wyglądali na boisku – usłyszeli reporterzy.
Ucinanie spekulacji nie wychodzi więc przedstawicielom Bayernu najlepiej i niewykluczone, że należy to traktować jako sygnał od władz o skomplikowanych rozmowach z Flickiem...