Stan zdrowia Roberta Lewandowskiego spędza sen z powiek kibicom Bayernu Monachium. Jak jednak poinformował "Kicker", w tym tygodniu piłkarz rozpocznie już treningi biegowe.
Zadrżały serca fanów Bayernu, gdy w meczu reprezentacji Polski z Andorą Lewandowski musiał przedwcześnie opuścić boisko, a tuż po zejściu lekarze obłożyli jego kolano lodem. Pierwsze diagnozy były jednak optymistyczne, zakładały raptem kilka dni odpoczynku. Potem jednak okazało się, że snajper będzie musiał pauzować może nawet i cztery tygodnie. Dość niespodziewanie jednak już w ubiegłym tygodniu zaczął indywidualną rehabilitację, która ma przyspieszyć jego powrót na boisko.
Postępy w walce o przywrócenie optymalnej dyspozycji obserwują uważnie fizjoterapeuci klubu ze stolicy Bawarii. Jak poinformował poniedziałkowy "Kicker", wszystko jak na razie przebiega zgodnie z planem. Do tej pory 32-latek wykonywał tylko sesje na rowerze stacjonarnym. W tym tygodniu z kolei ma rozpocząć treningi biegowe.
Lewandowskiego z pewnością zabraknie i we wtorkowym meczu z Paris Saint-Germain, i w sobotnim z VfL Wolfsburg. Trudno jednak wykluczyć, że będzie mógł powrócić do gry za niespełna dwa tygodnie, gdy zespół Hansiego Flicka będą czekały konfrontacje z Bayerem Leverkusen i FSV Mainz.
W tym sezonie "Lewy" wystąpił w 36 spotkaniach, w których zdobył 42 bramki i dołożył do tego 8 asyst.