| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

Energa Basket Liga. Mihailo Uvalin: gdy Zastal zagra na 80 procent tego, co potrafi, nikt nie ma z nimi szans

Łukasz Koszarek (z lewej) pamięta jeszcze pracę z Mihailo Uvalinem (fot. Getty).
Łukasz Koszarek (z lewej) pamięta jeszcze pracę z Mihailo Uvalinem (fot. Getty).

W przeszłości prowadził zarówno Zastal, jak i Śląsk Wrocław. Serbski trener Mihailo Uvalin w Zielonej Górze zdobył mistrzostwo Polski i prowadził zespół w Eurolidze. Teraz poświęca się swojej akademii. Specjalnie dla TVPSPORT.PL ocenił przebieg rywalizacji w półfinałach Energa Basket Ligi.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Zastal o krok od finału. Nieoczekiwany bohater!

Czytaj też

Kris Richard rozegrał znakomite spotkanie przeciwko Śląskowi (fot. PAP)

Zastal o krok od finału. Nieoczekiwany bohater!

Mihailo Uvalin trafił do Polski już w 2007 roku. Prowadził kluby ze Świecia, Zielonej Góry, Szczecina i Wrocławia. Największe sukcesy odniósł ze Stelmetem. Ma na swoim koncie złoty, srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski. Pod jego wodzą zielonogórzanie występowali w Eurolidze i EuroCupie. Dwukrotnie dziennikarze wybrali go najlepszym trenerem sezonu. Od 2014 roku z powodzeniem prowadzi swoją akademię koszykówki.

Jakub Kłyszejko (TVPSPORT.PL): – Śląsk będzie w stanie podnieść się z 0:2 w rywalizacji z Zastalem?
Mihailo Uvalin: – Moim zdaniem nie. Stracili sporą szansę w pierwszym meczu. Są w trudnej sytuacji. Myślę, że wszystko skończy się w następnym spotkaniu. Śląsk dobrze wygląda, walczy, jest bardzo blisko, ale być blisko, a wygrać to duża różnica.

– Ten pierwszy mecz nadal może siedzieć w ich głowach? Grali dobrze, a mimo to rywal w decydującym momencie odrobił duże straty.
– Powiem to jeszcze raz, prowadzenie a zwycięstwo, to dwie zupełnie inne rzeczy. Mecz trwa 40 minut. Za dwa miesiące nikt nie będzie pamiętał, że Śląsk prowadził przez większą część spotkania. Zastal mocno ruszył i Śląsk jeszcze w drugim meczu nie do końca się z tego otrząsnął. Wrocławianie cały czas są blisko, ale w serii jest 2:0. Teraz będzie im ciężko wrócić. Nie mają już miejsca na pomyłkę, bo wtedy rywalizacja się zakończy. Moim zdaniem Zastal wygra 3:0.

– Mówiło się, że Zastal może być zmęczony trudami sezonu, Śląsk ma dłuższą ławkę i w tym upatrywało się delikatnej przewagi wrocławian. Parkiet jednak wszystko zweryfikował…
– Jak możemy mówić, że Śląsk ma jakąś przewagę? To żart. Zastal ma najmocniejszy zespół, najlepszego trenera i gra zdecydowanie najlepiej. Wszystko chodzi tam jak w zegarku. Śląsk może tylko powalczyć. Nie ma żadnej przewagi. Cały sezon mówimy, że Zielona Góra może być zmęczona. Przecież tak miało już być przed Pucharem Polski. Okazało się, że pewnie wygrali.



– To jak musi zagrać Śląsk, żeby przedłużyć swoje nadzieje?
– Dużo zależy od tego, jak... zagra Zastal. Gdy oni pokażą 80-85 procent tego, co potrafią, Śląsk nie ma szans, nawet jak zagra perfekcyjnie. Wrocławianie muszą zaprezentować się dużo lepiej niż dotychczas. W pierwszym spotkaniu wszystko wyglądało świetnie, ale mecz nie trwa 25, 30 czy 35 minut. Możesz budować przewagę, a w końcówce szybko ją stracić. W tym sezonie Zastal wielokrotnie pokazywał, że nie ma wyniku, którego nie byłby w stanie odrobić.

– Pana zdaniem w koszykówce można jeszcze mówić o bezpiecznym wyniku?
– Nie, bo tak teraz wygląda europejski basket. Oglądam dużo Euroligi i tak się często dzieje. Prowadzenie piętnastoma punktami nie daje ci pewności, że wygrasz mecz. Dwadzieścia lat temu, gdy miałeś +20, to kibice szli już do domów. Teraz nowoczesna koszykówka wygląda inaczej. Nawet jak masz dużą przewagę przed ostatnią kwartą, to nie możesz być pewny zwycięstwa. Zastal cały sezon gra na wysokim poziomie. Regularnie mierzy się z poważnymi drużynami. To daje potem sporą przewagę w najważniejszym momencie. Wiesz, jak musisz zareagować, jesteś przygotowany na boiskowe sytuacje. Po raz kolejny widzimy, jakim atutem jest gra z silnymi rywalami w dobrej lidze. Zastal walczy w mocnej lidze VTB. Tam jest wysoki poziom i wyrównana stawka ekip. Każdy może wygrać z każdym i zawsze, gdy wychodzisz na parkiet, musisz być skoncentrowany na sto procent. To potem procentuje w polskiej lidze. Play-offy mają to do siebie, że później pamiętasz tylko wynik. Potem nie liczy się, kto lepiej wyglądał albo jaką miał przewagę. Najważniejsze jest końcowe zwycięstwo.

Zastal o krok od finału. Nieoczekiwany bohater!

Czytaj też

Kris Richard rozegrał znakomite spotkanie przeciwko Śląskowi (fot. PAP)

Zastal o krok od finału. Nieoczekiwany bohater!

Piłka musi pozostać w naszych rękach. Faworyt? Świetnie czujemy się w roli "underdoga"

Czytaj też

Dariusz Wyka (z piłką) w tym sezonie zdobywa średnio 6,5 pkt/mecz (fot. PAP).

Piłka musi pozostać w naszych rękach. Faworyt? Świetnie czujemy się w roli "underdoga"

– Smaczkiem rywalizacji miała być walka Aleksandra Dziewy i Geoffrey’a Groselle’a. Reprezentant Polski staje na wysokości zadania, mierząc się z MVP ligi?
– Nie lubię oceniać gry pojedynczych zawodników, bo na końcu to nie oni wygrywają mecze. Olek gra na dobrym poziomie, ale najważniejszy jest wynik zespołu. Indywidualności zostawmy do tenisa, golfa oraz innych dyscyplin.



– Seria Legii Warszawa ze Stalą Ostrów może potrwać dłużej?
– Moim zdaniem nie. Nie chcę mówić, że ta rywalizacja się szybko skończy, bo mam ogromny szacunek do trenera Wojciecha Kamińskiego i całej Legii. Porażka w pierwszym meczu może ich dużo kosztować. Ostrów ma lepszy zespół. Drugą kwestią jest gra w swojej hali. Dla mnie jest to niezrozumiałe. "Bańka" nie powinna być zorganizowana w domu jednej z drużyn. Nie ma kibiców, ale popatrz na to inaczej. Cały czas tam trenujesz, czujesz się lepiej, grasz na swoim boisku… Stal ma sporą przewagę i wygra półfinałową rywalizację. Legia będzie w stanie "urwać" może jedno zwycięstwo, ale ciężko będzie jej o coś więcej.

– W ewentualnym finale przeciwko Stali, Zastal nadal będzie faworytem?
– Oczywiście. Będzie bardzo dużym faworytem. Najpierw te drużyny muszą wygrać jeszcze walkę w półfinale. Nie wiem, jak może wyglądać finał, ale nie wydaje mnie się, że ktoś jest w stanie cztery razy wygrać z Zastalem. Po prostu tego nie widzę.

– Na koniec zapytam, nie ciągnie pana do seniorskiej koszykówki? Pojawiały się może oferty pracy w Energa Basket Lidze czy woli pozostać trener przy młodzieży?
– Cały czas mieszkam w Polsce, prowadzę swoją akademię w Zielonej Górze. W ekstraklasie sporo się pozmieniało. Nie byłem zainteresowany dalszą pracą w polskich klubach. Mój projekt świetnie się rozwija. Wszystko idzie w coraz lepszym kierunku i daje mi on sporo satysfakcji. Czuję się bardzo dobrze. Oglądam mnóstwo koszykówki i jestem zadowolony ze swojego życia. Nie chcę pracować w ekstraklasie. Po prostu nie mam już tyle energii, co kiedyś.

Przeczytaj też:

Filip Dylewicz: czuję się spełniony. Dopiero po czasie zdałem sobie sprawę, ile osiągnąłem

Krzysztof Szubarga: nie potrafiłem sam siebie oszukiwać. W tym wieku trzeba patrzeć na zdrowie

Energa Basket Liga: odrodzenie potęg. Legia Warszawa i Śląsk Wrocław po wielu latach przerwy powalczą o medale

Energa Basket Liga. Jakub Garbacz: nie potrafiłem wykorzystać swojego potencjału. Teraz wszystko "zaskoczyło"

Piłka musi pozostać w naszych rękach. Faworyt? Świetnie czujemy się w roli "underdoga"

Czytaj też

Dariusz Wyka (z piłką) w tym sezonie zdobywa średnio 6,5 pkt/mecz (fot. PAP).

Piłka musi pozostać w naszych rękach. Faworyt? Świetnie czujemy się w roli "underdoga"

Sensacja pod koszem. Mistrz Polski pokonał europejskiego giganta
Zastal Enea BC Zielona Góra (fot. TVP)
Sensacja pod koszem. Mistrz Polski pokonał europejskiego giganta

Zobacz też
Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski
Marissa Kastanek (fot. PAP)

Ostatnia kolejka za nami. Kuriozalna sytuacja mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia Warszawa ma nowego trenera!
Heiko Rannula (fot. PAP)

Legia Warszawa ma nowego trenera!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma
Ivica Skelin (fot. Getty)

Legia zwalnia trenera. Następcy jeszcze nie ma

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii
Koszykarze Górnika Wałbrzych (fot. PAP)

Sensacja! Zdobyli Puchar Polski po raz pierwszy w historii

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski
fot. PAP

Rekord! Niebywale wysoka porażka mistrzyń Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
wyniki
tabela
Wyniki
13 kwietnia 2022
Koszykówka

Polski Cukier Start Lublin

WKS Śląsk Wrocław

Legia Warszawa

Trefl Sopot

Arriva Polski Cukier Toruń

MKS Dąbrowa Górnicza

GTK Gliwice

King Szczecin

HydroTruck Radom

Anwil Włocławek

Zastal Zielona Góra

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

AMW Arka Gdynia

Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Spójnia Stargard

Energa Icon Sea Czarni Słupsk

10 kwietnia 2022
Koszykówka

Trefl Sopot

Polski Cukier Start Lublin

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Anwil Włocławek

Tabela
Energa Basket Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
30
151
53
2
Anwil Włocławek
Anwil Włocławek
30
195
52
3
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
30
359
52
4
Zastal Zielona Góra
Zastal Zielona Góra
30
255
51
5
WKS Śląsk Wrocław
WKS Śląsk Wrocław
30
170
49
6
Legia Warszawa
Legia Warszawa
30
59
47
7
Arriva Polski Cukier Toruń
Arriva Polski Cukier Toruń
30
8
47
8
King Szczecin
King Szczecin
30
2
45
9
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
30
23
45
10
Trefl Sopot
Trefl Sopot
30
-18
45
11
PGE Spójnia Stargard
PGE Spójnia Stargard
30
-181
41
12
Polski Cukier Start Lublin
Polski Cukier Start Lublin
30
-162
41
13
AMW Arka Gdynia
AMW Arka Gdynia
30
-199
41
14
MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
30
-154
40
15
GTK Gliwice
GTK Gliwice
30
-316
36
16
HydroTruck Radom
HydroTruck Radom
30
-192
35
Rozwiń
Najnowsze
Magazyn Betclic 1 Ligi. Oglądaj 1. część!
trwa
Magazyn Betclic 1 Ligi. Oglądaj 1. część!
| Magazyn Betclic 1 Ligi 
Magazyn Betclic 1 Ligi po 25. kolejce, część 1. [transmisja na żywo, online, live stream] (31.03.2025)
Gwiazda tenisa zwolniła trenera roku!
Jasmine Paolini z trenerem (fot. Getty)
nowe
Gwiazda tenisa zwolniła trenera roku!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Kolejny triumf GKS. Są o krok od tytułu mistrza Polski!
GKS Tychy prowadzi już 3
Kolejny triumf GKS. Są o krok od tytułu mistrza Polski!
| Hokej / Polska Hokej Liga 
Przeżyliśmy "symulację igrzysk". Polska jak za najlepszych czasów
Koła olimpijskie w Mediolanie, Natalia Maliszewska (fot. Getty Images)
Przeżyliśmy "symulację igrzysk". Polska jak za najlepszych czasów
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Mali pośród gigantów. Puszcza już zapisała się w historii
Puszcza Niepołomice to jeden z najmniejszych klubów w historii półfinałów Pucharu Polski (fot. PAP)
Mali pośród gigantów. Puszcza już zapisała się w historii
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Nowa data Superpucharu Polski. Szykują się zmiany
Jesus Imaz (fot. Getty Images)
Nowa data Superpucharu Polski. Szykują się zmiany
| Piłka nożna 
Marciniak zaczął przygotowania do MŚ. Goni rekord!
Szymon Marciniak sędziował mecze finałowe najważniejszych turniejów, ale ma jeszcze na widoku coś do osiągnięcia... (zdjęcie: PAP/EPA)
tylko u nas
Marciniak zaczął przygotowania do MŚ. Goni rekord!
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Do góry