Dla wielu fanów Formuły 1 Ayrton Senna jest największym kierowcą w historii. Jego karierę brutalnie przerwała śmierć w trakcie Grand Prix San Marino w 1994 roku. Legendarny Brazylijczyk oddanych fanów ma również w Polsce. Jednym z nich jest były kierowca wyścigowy Jerzy Mazur, który w Wałbrzychu… postawi mu pomnik.
W Polsce pomników doczekało się wiele znanych postaci ze świata sportu. Przed Stadionem Narodowym od marca 2015 roku podziwiać można odlaną z brązu figurę Kazimierza Górskiego. W stolicy znajduje się także monument przedstawiający Feliksa Stamma. W Wałbrzychu upamiętniania doczeka się wkrótce legenda Formuły 1, Brazylijczyk Ayrton Senna.
– Dziesięć lat temu powstała tu ulica prywatna jego imienia. Od pięciu ma już status miejski. Motywacją do tych działań było dla mnie to, jakim człowiekiem był Ayrton. Miałem okazję go poznać i śledzić jego karierę. Pomagał potrzebującym, a w szczególności dzieciom. One nie mogą umierać z głodu. Muszą mieć opiekę medyczną i dach nad głową. Niestety, robił to wszystko anonimowo. Część z kilkuset milionów dolarów przekazał na fawele. Zostało to zapomniane, ludzie o tym nie wiedzą – powiedział Jerzy Mazur, który odpowiada za całe przedsięwzięcie. To właśnie przy ulicy Senny w Wałbrzychu funkcjonuje założone przez niego Muzem Sportów Motorowych.
Mazur w przeszłości startował m.in. cieżarówką w Rajdzie Dakar. Sennę poznał jednak… na torze F1. – W 1986 zorganizowano Grand Prix Węgier na Hungaroringu. Zawsze Formule 1 towarzyszą inne serie wyścigowe - np. Porsche Cup, czy też Formuła 2. Wtedy zaproszono 21 kierowców zza żelaznej kurtyny, w tym mnie. Tam miałem okazję go poznać i zobaczyć. Każdy wie jakim był kierowcą - najlepszym – wyznał.
– Fundacja, którą założył pod koniec 1993 roku, pozwoliła na wyedukowanie ponad 12 milionów dzieci z Ameryki Południowej. Czapka z głowy. Ludzi, którzy osiągają sukcesy i dzielą się materialnie lub mentalnie, należy kochać i po ich śmierci o nich pamiętać. Postęp cywilizacyjny, sztuczna inteligencja i tym podobne wypaczają uczucia i ludzkie wartości. Pojawia się komercyjne podejście do życia – uzasadnił.
Odsłonięcie pomnika planowane jest na 1 maja 2021 roku. Nieprzypadkowo, bo właśnie wtedy przypada 27. rocznica śmieci Senny. – Na rzeźbie znajdzie się tablica. Przy dacie urodzenia pojawi się flaga Brazylii, a śmierci w czarno-białą szachownicę, bo wtedy zakończył swoje życie. Będzie miało to wymiar symboliczny – zauważył Mazur. W serwisie „zbieram.pl” organizowana jest zbiórka, która ma pomóc w finalizacji przedsięwzięcia. [PIENIĄDZE MOŻNA WPŁACIĆ KLIKAJĄC W TEN LINK]. Do tej pory wpłynęło 23% wymaganej kwoty.
Co stanie się w przypadku, gdy nie uda się zgromadzić odpowiedniego funduszu?
– Wszystko skończę w takim wydaniu, w jakim zamierzyłem. Wiele rzeczy składa się na to, że tego terminu nie można przesunąć. Zdaję sobie jednak sprawę z sytuacji epidemicznej, jaka jest na świecie. Na dziś udział w odsłonięciu będzie mogło wziąć pięć osób. W organizacji pomaga mi wiele przyjaciół – uspokoił Mazur.
– Skończyłem 70 lat. Powiedziałem żonie i rodzinie: równowartość prezentu, kwiatka przekażcie proszę na ten pomnik. Taka była moja wola. Wiedziałem, że to będzie wydarzenie kosztowne. Zajmuję się nim już trzy lata. Chciałem, żeby moi bliscy mieli w tym swoją cegiełkę – dodał.
Prace nad pomnikiem zostały podzielone na trzy etapy. Wstępny projekt stworzył Mazur. Włącznie z wymiarowaniem dla rzeźbiarza. Wizję te na papier naniósł projektant i kierowca, Francuz polskiego pochodzenia Stefan Romecki. Z szacunku dla inicjatora akcji zrobił to… nieodpłatnie. Drugim etapem było wykonanie rzeźby dla odlewni w Paryżu. To właśnie tam projekt został sfinalizowany. Najwięcej uwagi poświęcono odpowiedniemu odwzorowaniu twarzy Senny.
– Głowa jest dla mnie wyrazem natury człowieka. Zależało mi na tym, żeby pomnik był w skali 1:1, w pełni realistyczny. Rzeźbę wykonał obcokrajowiec, który ukończył ASP w Gdańsku. Przestudiował ponad 800 zdjęć twarzy Ayrtona, bo tak przejął się wykonaniem tej pracy. Zajęło mu to rok. Otrzymał nawet koło, kask i kombinezon z F1 – zauważył Mazur.
Czy artystom udało się w pełni oddać naturę Brazylijczyka? O tym przekonamy się wkrótce. – Ten człowiek na to zasłużył, bo był przykładem dla innych. Trzeba ludzi przekonywać, że warto pomagać.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.