Przejdź do pełnej wersji artykułu

Schalke może uratować... esport? Miliony na scenie League of Legends

2021-04-20 17:54 Transfery w LoL'u mogą uratować Schalke (fot. Getty)

Schalke jest już jedną nogą w 2. Bundeslidze. Finanse klubu są w opłakanym stanie, więc włodarze łapią się czego się tylko da. Sytuację klubu mogą uratować miliony z esportu!

Esport – FIFA 21: Legia Warszawa wygrała finał ePuchar Polski

W tych czasach chyba nikogo nie dziwi istnienie sekcji esportowych przy znanych klubach sportowych. Na ogół są to swoiste kluby-córki, które są podpięte pod "macierzystą" drużynę, jak na przykład w przypadku warszawskiej Legii. Jednak rzadko zdarza się sytuacja, by ta na pozór mniej znacząca ekipa mogła wspierać spółkę matkę.

Tak się jednak właśnie zdarzyło w przypadku niemieckiego FC Schalke 04 Gelsenkirchen. Utytułowana drużyna jest od dawna na kursie do drugiej Bundesligi. W 29 kolejkach tego sezonu Bundesligi wygrali zaledwie dwa spotkania. Siedem razy podzielili się punktami i odnotowali dwadzieścia porażek. Sezon kończy się za pięć kolejek, a Schalke traci do miejsca barażowego trzynaście punktów, czyli dokładnie tyle samo, ile ma obecnie w swoim dorobku.

Spadek o szczebel niżej zawsze wiąże się z mniejszymi wpływami z tytułu praw telewizyjnych. Relegowany klub będzie musiał szukać oszczędności. Dodatkowo dyspozycja owocuje pogorszeniem wpływów z umów sponsorskich, co przy sytuacji pandemicznej pogarsza kryzys finansowy. Każda kwota, która trafia do budżetu klubu, jest dosłownie na wagę złota. Na ratunek przyszedł... esport.



Jak dowiedział sie niemiecki dziennik "BILD", klub z Zagłębia Ruhry dokonał spektakularnego transferu na scenie League of Legends. Za sprzedaż Felixa "Abbedagge" Brauna, klub zainkasował około milion euro. Abbedagge właśnie został bohaterem transferu do 100 Thieves, więc młody Niemiec zmieni wkrótce deszczową Nadrenię na gorącą Kalifornię. Schalke już znalazło następcę na jego miejsce. W podstawowym składzie zespołu zobaczymy Nuclearinta, czyli utalentowanego Francuza, który grał dotychczas w Schalke Evolution.

To nie koniec esportowej wyprzedaży. W lutym pojawiły się informacje, że Schalke może posunąć się do sprzedaży wycenianego nawet na 20 milionów euro miejsca w elitarnych rozgrywkach League of Legends European Championship. Kropla w morzu, ale przy relegacji ważny dochód, na który nikt nosem nie będzie kręcił.

Schalke radzi sobie na wirtualnych boiskach dużo lepiej niż tych prawdziwych. W lutym dotarli do półfinałów FIFA eWorld Cup. Rywalizacja z mkers była tak zacięta, że do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było trzeciego meczu. W nim górą byli mkers, ale Schalke i tak zachwyciło. Niezwykle ważną postacią półfinałów był Joe "JH7" Hellmann, który ma zaledwie 17 lat!

Czy Schalke opuści dwie ligi za jednym razem? Tego nie wiemy. Czy fundusze są potrzebne? To nie ulega wątpliwości. Wiadomo jednak, że zastrzyk finansowy o tej skali może przyśpieszyć powrót do elity.