22 kwi 2021 | Boks

Dariusz Michalczewski radzi Jakubowi Straszewskiemu przed walką o złoto: "podejdź do finału, jak do sparingu"

Dariusz Michalczewski będzie kibicował Jakubowi Straszewskiemu w finale MMŚ w Kielcach (fot. Getty Images/AIBA)

W piątek w Kielcach niespełna 18-letni Jakub Straszewski ma szansę zostać pierwszym w historii Polski złotym medalistą Młodzieżowych Mistrzostw Świata w wadze ciężkiej. Pięściarz Championa Włocławek w walce finałowej zmierzy się z Kubańczykiem Jorge Luisem Felimon Lobainą, a Kubie spod ringu będzie kibicował były zawodowy mistrz świata Dariusz Michalczewski. – Polski boks potrzebował takiego sukcesu – powiedział nam "Tygrys". Finał MMŚ mężczyzn w piątek od 15:45 w TVP Sport, na stronie TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Bokserskie geny i wrażliwa dusza. Jakub Straszewski awansował do finału MMŚ w Kielcach

Mateusz Fudala, TVPSPORT.PL: – Spodziewał się pan awansu polskiego pięściarza do finału wagi ciężkiej Młodzieżowych Mistrzostw Świata w boksie?
Dariusz Michalczewski: – To jest wielka niespodzianka, ale polski boks potrzebował takiego sukcesu. Po wygranej w półfinale rozmawiałem z Kubą telefonicznie i osobiście mu gratulowałem. Widzę, że to normalny, skromny chłopak, nie żaden oszołom i szczerze, zostałem jego wielkim fanem. Jestem z niego bardzo dumny, a w piątek w Kielcach będę mu kibicował spod ringu.

– Co radził pan Kubie przed finałową walką?
– Powiedziałem mu, by podszedł do tego pojedynku, jak do najlepszego sparingu. To wielki turniej, duże emocje, ale on musi je odrzucić i nie myśleć o tym, co jest wokół. Im więcej emocji w ringu, tym jesteś słabszy. Kuba już wyrównał osiągnięcie Andrzeja Gołoty z 1985 roku, a teraz może zostać pierwszym w historii polskim młodzieżowym mistrzem świata wagi ciężkiej. Większej motywacji być nie może i oby tylko to go nie usztywniło. Jestem jednak dobrej myśli.

– W finale zmierzy się z Kubańczykiem Jorge Luisem Felimon Lobainą. Oglądał pan tego pięściarza?
– Widziałem jego walkę półfinałową (Lobaina pokonał Rosjanina Ramazana Dadajewa 3:1 – red.). Jest niezły, choć sądzę, że Rosjanin mógłby bardziej nie pasować Kubie. Jestem bardzo ciekawy tego finału i powiem szczerze, że denerwuję się tak, jakbym to ja miał wyjść do ringu. Podejrzewam, że dzisiejszej nocy nie będę spał zbyt dobrze, bo będę myślał o tym pojedynku. Życzę Kubie tego złota, a jego sukces to miód na moje serce. Takiego chłopaka było nam trzeba, Kuba jest fantastyczną reklamą dla naszej dyscypliny.

Dziewczyny na medal! Polskie pięściarki robią furorę w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata

– W świetnej formie są również nasze pięściarki, które już zdobyły pięć brązowych medali, a w finale walczą jeszcze Natalia Kuczewska i Barbara Marcinkowska.

– I to jest "skandal", że dziewczyny boksują lepiej niż panowie! Oczywiście, mówię to z przymrużeniem oka, bo bardzo cieszę się z ich sukcesów. Widać, że dziewczyny są mocne psychicznie, waleczne, a w finałach mogą sięgnąć po złoto. Z dziesięciu naszych reprezentantek siedem zdobędzie medal, co jest wspaniałym osiągnięciem. Cieszę się, że o polskim boksie wreszcie mówi się w kontekście sukcesów, a nie skandali.

Finał MMŚ mężczyzn w piątek od 15:45 w TVP Sport, na stronie TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.

"Nie będzie świętowania, bo jestem jeszcze niepełnoletni"