| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Jagiellonia musi przeprowadzić gruntowne zmiany. "Nie ma dla nas usprawiedliwienia"

Taras Romanczuk, Jagiellonia Białystok
Taras Romanczuk miał zastrzeżenia do postawy jednego ze swoich klubowych kolegów (Fot. PAP)
Robert Bońkowski

To miał być mecz, który pozwoli jeszcze marzyć Jagiellonii Białystok o realnej walce o europejskie puchary i nie jest to żart. Stal skutecznie wybiła to z żółto-czerwonych głów. Choć wydawać by się mogło, że Jagiellonia po 15 minutach ma już mecz pod kontrolą, bo prowadziła przecież 2:0, było jednak inaczej. Stal odrobiła straty i to właśnie mielczanie zeszli z boiska z tarczą.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Derby Krakowa. Mecz ostatniej szansy

Czytaj też

Cracovia - Wisła (fot. 400mm.pl)

Derby Krakowa. Mecz ostatniej szansy

Powiedz mu, żeby nie kiwał


O niekonsekwencji trenera Rafała Grzyba pisaliśmy tuż przed spotkaniem Jagi ze Stalą. Trener ze względu na duże braki kadrowe nie był w stanie wybrać zmiennika dla kontuzjowanego Pawła Olszewskiego i ponownie postawił w defensywie na rosłego skrzydłowego Krisa Twardka. Bramka kontaktowa Stali Mielec w pierwszej połowie, to w dużej mierze właśnie błąd Kanadyjczyka, który zostawił zbyt dużo miejsca rywalom.

Coraz częściej stawia się pytanie jak to jest, że piłkarz pokroju Twardka jest wybierany do pierwszego składu zespołu PKO Ekstraklasy? – W ostatnim czasie jesteśmy ponownie zdziesiątkowani przez urazy. Nie mieliśmy kogo wystawić na prawej obronie, dlatego decyzja padła na silnego fizycznie Krisa.[…] Zarówno sztab trenerski, były trener jak i władze klubu opiniowały, by z Krisem przedłużyć kontrakt. Nie wiem, dlaczego na boisku traci on aż tyle odwagi. Nie pokazał jeszcze w meczu swoich prawdziwych umiejętności, które prezentuje na treningach – zapewniał po meczu Rafał Grzyb.

Twardek kilka razy próbował dryblować, co częściej w meczu mu się nie udawało. Z czasem korzystał już z prostszych sposobów na rozegranie akcji. Jego podania kilkukrotnie lądowały poza placem gry, za co Kanadyjczykowi "po męsku" zwracała uwagę cała drużyna. W roli głównej występowali Bartosz Kwiecień, Błażej Augustyn i kapitan Taras Romanczuk, który nie wytrzymał po jednym z nieudanych dryblingów Twardka i krzyknął w stronę sztabu: Rafał, powiedz mu, żeby nie kiwał!

Niewiele lepiej zaprezentował się Bartosz Bida, który zmienił Twardka przed początkiem drugiej połowy. W tym przypadku decyzja Grzyba mogła dziwić. Bida w ostatnich meczach strzelał gole dla żółto-czerwonych, a mimo to usiadł na ławce. Przeciwko mielczanom zagrał nerwowo, często gubiąc piłkę, lub podejmując złe decyzje podczas akcji ofensywnych, co miało swoje skutki w rozzłoszczeniu Jesusa Imaza. Hiszpan miał duże chęci do zdobywania bramek - tych jednak zabrakło.

Derby Krakowa. Mecz ostatniej szansy

Czytaj też

Cracovia - Wisła (fot. 400mm.pl)

Derby Krakowa. Mecz ostatniej szansy

Jagiellonia Białystok, Stal Mielec, PKO Ekstraklasa
To nie był najlepszy mecz Jagi (Fot. PAP)
"Wymagania niektórych piłkarzy przekroczyły oczekiwania"

Czytaj też

Dariusz Mioduski, prezes i właściciel Legii Warszawa

"Wymagania niektórych piłkarzy przekroczyły oczekiwania"

W końcu seria


Żółto-czerwoni cierpieli w ostatnich miesiącach na brak pozytywnej serii. Przeplatali swoje zwycięstwa, z remisami i jeszcze częściej z porażkami. To nie jest po prostu stabilny sezon żółto-czerwonych. Już drugi z rzędu. Za czasów końca Ireneusza Mamrota i pobytu Iwajło Petewa też brakowało Jagiellonii wiele do tego zespołu, który walczył np. w finale Pucharu Polski. Z drugiej strony Iwajło Petew był w stanie kilka meczów z rzędu zanotować bez porażki.

Białostocki klub jednak wreszcie może mówić, że rozpoczął serię. Problem w tym, że nie będzie ona kojarzyć się zbyt pozytywnie piłkarzom. To seria zwycięstw… oddanych rywalom w ostatnich minutach meczu. Historia zatoczyła koło i po oddaniu zwycięstwa w Płocku, białostoczanie, jako dobrzy gospodarze postanowili oddać cenny punkt mielczanom bijącym się o utrzymanie. Społeczeństwo w Białymstoku mamy ofiarne.

– Z niedowierzaniem patrzyłem na ostatnie momenty meczu, gdy traciliśmy bramkę. Widocznie nie wyciągnęliśmy wniosków z poprzedniego spotkania. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze, ale po strzeleniu dwóch bramek zaczęły się nasze problemy. Myślę, że zaczęliśmy się czuć zbyt pewnie, oczywiście też i przeciwnik gonił wynik i wywierał coraz większą presję na nas, co było widoczne zwłaszcza w drugiej połowie. W naszej grze było wtedy dużo nerwowości, bardzo prostych strat, które napędzały przeciwnika i swoją determinacją Stal doprowadziła do wyrównania. W trudnych dla nas okolicznościach, ale nie mam żadnego wytłumaczenia dla naszego zespołu – mówił trener Grzyb.

Trudno odpowiedzieć


Trudno odpowiedzieć na to pytanie – powtórzył kilkukrotnie na konferencji prasowej po remisie ze Stalą Mielec trener Jagiellonii. To zdanie symbolicznie podkreśla niemoc sztabu szkoleniowego w walce z problemami, jakie ma białostocka drużyna. Niemoc objawia się już w diagnozie tych kłopotów. Zespół zbyt wcześnie lekceważy rywala, co przekształca się później w nerwowość, a puentuje stratą punktów.

Jagiellonie po raz kolejny w ciągu ostatnich lat czeka gruntowna zmiana. Przynajmniej widać taką potrzebę, gdy spojrzy się na nazwiska w kadrze. Połowa pierwszego składu gra z sobą już kilka rund z rzędu. Piłkarze momentami wyglądają na zmęczonych samymi sobą. Niekiedy pojawiają się też problemy z mentalnością. W szatni był już kiedyś psycholog. Drużynie w ten sposób chciał pomóc Ireneusz Mamrot. To też nie zadziałało. Trudne tygodnie przed władzami Jagiellonii. Najpierw muszą skupić się na odpowiednim wyborze szefa przyszłego sztabu. Za tym być może pójdą kolejne kroki, czyli wymiana piłkarzy, a przynajmniej pozbycie się tych, którzy nie gwarantują dużej jakości żółto-czerwonym. Kilku się uzbierało.

"Wymagania niektórych piłkarzy przekroczyły oczekiwania"

Czytaj też

Dariusz Mioduski, prezes i właściciel Legii Warszawa

"Wymagania niektórych piłkarzy przekroczyły oczekiwania"

Superliga była i szybko się zmyła. Przetrwała... 3 dni
Superliga nie dojdzie do skutku? (fot. Getty)
Superliga była i szybko się zmyła. Przetrwała... 3 dni

Zobacz też
Syn utytułowanego szkoleniowca wspomina jego pracę w Lechu. "Najlepszy czas"
(fot)

Syn utytułowanego szkoleniowca wspomina jego pracę w Lechu. "Najlepszy czas"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mecz pułapka dla Lecha. Trener rywali to specjalista w urywaniu punktów czołówce
Mikael Ishak

Mecz pułapka dla Lecha. Trener rywali to specjalista w urywaniu punktów czołówce

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 27. kolejki
Niezbędnik kibica 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Terminarz, wyniki i przewidywane składy (4.04.-7.04.2025)

Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 27. kolejki

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lechia wciąż w strefie spadkowej. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 31.03.2025]

Lechia wciąż w strefie spadkowej. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Seria Widzewa trwa! Piękny gol z rzutu wolnego [WIDEO]
Juljan Shehu strzelił gola na 1:0 (fot. Getty Images)

Seria Widzewa trwa! Piękny gol z rzutu wolnego [WIDEO]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
04 kwietnia 2025
31 marca 2025
30 marca 2025
29 marca 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
07 kwietnia 2025
11 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
26
24
50
4
26
13
44
5
27
7
42
6
26
13
41
7
26
6
40
8
26
-6
39
9
27
-7
36
10
26
3
36
11
26
-3
34
12
26
-2
33
13
26
-9
33
15
27
-15
24
16
27
-19
24
17
26
-19
23
18
26
-12
21
Rozwiń
Najnowsze
Ter Stegen zabrał głos ws. Szczęsnego!
Ter Stegen zabrał głos ws. Szczęsnego!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Wojciech Szczęsny i Marc-Andre ter Stegen (fot. Getty)
Odra Opole – Polonia Warszawa. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
Odra Opole – Polonia Warszawa [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 1 Ligi, live stream (05.04.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Odra Opole – Polonia Warszawa. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polak policzył, my pokazaliśmy to FIS. Będzie nowa nagroda w skokach?
Stefan Kraft był najlepiej stylowo skaczącym zawodnikiem PŚ 2024/25 (fot. Getty)
polecamy
Polak policzył, my pokazaliśmy to FIS. Będzie nowa nagroda w skokach?
foto1
Michał Chmielewski
Przeciążona Pajor? Sama uspokaja kibiców
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
tylko u nas
Przeciążona Pajor? Sama uspokaja kibiców
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Burza wokół decyzji Igi Świątek [WIDEO]
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Burza wokół decyzji Igi Świątek [WIDEO]
| Tenis 
Syn utytułowanego szkoleniowca wspomina jego pracę w Lechu. "Najlepszy czas"
(fot)
Syn utytułowanego szkoleniowca wspomina jego pracę w Lechu. "Najlepszy czas"
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Pełnosprawni (05.04) Jiu-jitsu, parałucznictwo i inspirujące historie
Milena Olszewska (fot. TVP)
Pełnosprawni (05.04) Jiu-jitsu, parałucznictwo i inspirujące historie
| Pełnosprawni 
Do góry