| Piłka nożna / Niemcy

Bundesliga. Najlepszy mecz Gumnego nie wystarczył. Augsburg walczył, ale nie dogonił Kolonii

Robert Gumny (z prawej) strzelił pierwszego gola w Bundeslidze (fot. Getty).
Robert Gumny (z prawej) strzelił pierwszego gola w Bundeslidze (fot. Getty).
Jakub Kłyszejko

Kolonia wygrała z Augsburgiem 3:2. Prowadziła już trzema bramkami, ale w drugiej połowie gospodarze wzięli się za odrabianie strat. Również za sprawą Roberta Gumnego, który strzelił pierwszego gola w Bundeslidze.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Lewy" znów w kadrze. Zobacz jak wracał do gry [wideo]

Czytaj też

Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

"Lewy" znów w kadrze. Zobacz jak wracał do gry [wideo]

Zespół, w którym gra dwóch polskich piłkarzy, jeszcze nie zapewnił sobie utrzymania w Bundeslidze. Augsburg w ostatnich trzech spotkaniach wywalczył tylko jeden punkt. Przegrał nawet ze zdegradowanym Schalke. W znacznie trudniejszej sytuacji znajduje się 1. FC Koeln. Drużyna prowadzona przez Friedhelma Funkela przed meczem znajdowała się na przedostatnim miejscu w tabeli.

Kolonia potrzebowała trzech punktów i rozpoczęła to spotkanie najlepiej, jak tylko mogła. Już w 8. minucie przepięknego gola strzelił Ondrej Duda. Akcja przyjezdnych z pozoru wydawała się bardzo prosta. Lewa strona boiska, wrzut piłki z autu i dośrodkowanie Ellyesa Skhiriego. Tunezyjczyk idealnie dograł wprost na lewą nogę Dudy. Słowak długo się nie zastanawiał. Uderzył z powietrza lewą nogą i posłał futbolówkę wprost w okienko bramki strzeżonej przez Rafała Gikiewicza. Polski golkiper był wściekły na swoich obrońców, bo pomocnik Kolonii był niepilnowany i miał mnóstwo czasu na złożenie się do strzału.

Strata bramki nie podziałała na gospodarzy. Po dwudziestu minutach było już 0:2. Goście cierpliwie budowali akcję. Wymienili kilkadziesiąt podań, aż w końcu piłka trafiła na prawą stronę. Benno Schmitz podał po ziemi w pole karne. Mądrze futbolówkę przepuścił Marius Wolf, a Florian Kainz musiał tylko dopełnić formalności. Znów fatalnie zachowali się defensorzy Augsburga i Gikiewicz ponownie musiał wyjmować piłkę z bramki.



Po dwóch kwadransach Augsburg mógł przegrywać 0:3. Świetnie interweniował polski bramkarz, który nie dał się pokonać Sebastianowi Anderssonowi. Jego zespół jednak "prosił się" o stratę kolejnej bramki i w 33. minucie było 0:3. Wolf podał do Dudy, a pomocnik Kolonii chwilę później cieszył się ze swojej drugiej bramki.

Jeszcze przed przerwą na boisku zameldował się Robert Gumny. Polak zastąpił kontuzjowanego Raphaela Frambergera. W 45. minucie zdążył zapisać się w meczowym protokole. Sędzia napomniał go żółtą kartką, którą otrzymał za uderzenie rywala łokciem.

"Lewy" znów w kadrze. Zobacz jak wracał do gry [wideo]

Czytaj też

Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

"Lewy" znów w kadrze. Zobacz jak wracał do gry [wideo]

Dlaczego Niemcy nie chcieli do Superligi? Oto odpowiedź

Czytaj też

Niemieccy kibice specjalizują się w zapełnianiu trybun – tak u siebie, jak i na wyjeździe (fot. Getty Images)

Dlaczego Niemcy nie chcieli do Superligi? Oto odpowiedź

Wejście Gumnego dało pozytywny impuls Augsburgowi. Polak w 54. minucie strzelił swojego pierwszego gola w Bundeslidze. Jego drużyna wykonywała rzut rożny, Timo Horn nie najlepiej interweniował i polski defensor z bliska skierował piłkę do bramki.



W drugiej połowie oglądaliśmy zupełnie inny Augsburg. Gospodarze szybko złapali kontakt i w 62. minucie zrobiło się 2:3. Kolejna akcja prawą stroną boiska, dokładne podanie do Rubena Vargasa i tym razem to bramkarz Kolonii mógł mieć sporo pretensji do swoich kolegów...



Gumny mógł zostać bohaterem swojego zespołu. W 72. minucie uderzył głową i piłkę z linii bramkowej wybijał Skhiri. Pięć minut później Polak dokładnie dośrodkował, ale Andre Hahn nieznacznie się pomylił. W końcówce gra się wyrównała i Kolonia po szalonym i dramatycznym spotkaniu ostatecznie sięgnęła po trzy punkty.

Jak zagrali Polacy?

Rafał Gikiewicz – bramkarz wpuścił trzy gole, ale przy żadnym nie miał nic do powiedzenia. Nie pomagali mu koledzy z defensywy. Byli spóźnieni i nie potrafili upilnować piłkarzy z Kolonii. W pozostałych sytuacjach Polak pewnie interweniował.

Ocena TVP Sport: 4/10

Robert Gumny – prawy obrońca pojawił się na boisku w 42. minucie i jego wejście zmieniło oblicze meczu. Polak znakomicie odpowiedział krytykom i zagrał tak, jak wszyscy od niego oczekują. Był agresywny, nieustępliwy i do końca walczył o każdą piłkę. Strzelił gola, a przy odrobinie szczęścia mógł cieszyć się z drugiej bramki. Tak gra się w Bundeslidze!

Ocena TVP Sport: 8.5/10

Dlaczego Niemcy nie chcieli do Superligi? Oto odpowiedź

Czytaj też

Niemieccy kibice specjalizują się w zapełnianiu trybun – tak u siebie, jak i na wyjeździe (fot. Getty Images)

Dlaczego Niemcy nie chcieli do Superligi? Oto odpowiedź

Nagelsmann ma sposób na nudę. RB Lipsk... "zaparkuje autokar"?
Julian Nagelsmann (fot. SNTV)
Nagelsmann ma sposób na nudę. RB Lipsk... "zaparkuje autokar"?

Zobacz też
Wielkie odejście z Bayernu po sezonie. Zaskakująca decyzja
Harry Kane, Serge Gnabry, Thomas Mueller (fot. Getty Images)

Wielkie odejście z Bayernu po sezonie. Zaskakująca decyzja

| Piłka nożna / Niemcy 
Były asystent Tuchela przejmie klub Bundesligi
Zsolt Loew i Thomas Tuchel (fot. Getty)

Były asystent Tuchela przejmie klub Bundesligi

| Piłka nożna / Niemcy 
Bundesliga: trener zwolniony po ponad dwóch latach
Marco Rose (fot. Getty)

Bundesliga: trener zwolniony po ponad dwóch latach

| Piłka nożna / Niemcy 
Bayern zgodnie z planem. Kolejny krok w kierunku mistrzostwa wykonany
Piłkarze Bayernu Monachium (fot. Getty Images)

Bayern zgodnie z planem. Kolejny krok w kierunku mistrzostwa wykonany

| Piłka nożna / Niemcy 
Utytułowany klub nie przedłuży kontraktu z polskim obrońcą
Marcin Kamiński latem odejdzie z Schalke (fot. Getty).

Utytułowany klub nie przedłuży kontraktu z polskim obrońcą

| Piłka nożna / Niemcy 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
30 marca 2025
29 marca 2025
28 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
04 kwietnia 2025
Piłka nożna
05 kwietnia 2025
06 kwietnia 2025
Tabela
Bundesliga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
27
52
65
2
27
28
59
4
27
14
45
6
27
7
42
7
27
-3
42
8
27
-6
39
9
27
8
38
11
27
3
37
12
27
-10
36
13
27
-15
30
14
27
-16
27
15
27
-11
25
16
27
-20
22
17
27
-27
20
18
27
-29
17
Rozwiń
Najnowsze
Kto będzie pierwszym rozgrywającym kadry? "Nie obawiam się wyzwań"
Kto będzie pierwszym rozgrywającym kadry? "Nie obawiam się wyzwań"
fot. Facebook
Sara Kalisz
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Marcin Komenda (fot. Getty)
Prezes Wisły: grupa troglodytów ubzdurała sobie, że może decydować
Jarosław Królewski (fot. 400mm.pl)
tylko u nas
Prezes Wisły: grupa troglodytów ubzdurała sobie, że może decydować
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Atletico – FC Barcelona na żywo w TVP. Gdzie i kiedy oglądać mecz?
Atletico – FC Barcelona na żywo w TVP. Kiedy i o której oglądać rewanż 1/2 finału Pucharu Króla w TV i online?
Atletico – FC Barcelona na żywo w TVP. Gdzie i kiedy oglądać mecz?
| Piłka nożna / Hiszpania 
"Brak awansu? Dla Legii to byłaby katastrofa wizerunkowa, sportowa i finansowa"
Piłkarze Legii zawodzą w tym sezonie w lidze, Puchar Polski to ich ostatnia nadzieja na trofeum w obecnych rozgrywkach (fot. Getty)
tylko u nas
"Brak awansu? Dla Legii to byłaby katastrofa wizerunkowa, sportowa i finansowa"
Robert Błoński
Robert Błoński
Szef PŚ w skokach przyznaje: po skandalu myślałem o rezygnacji
Sandro Pertile odpowiedział na pytania TVP Sport. Z gościnnym udziałem Kamila Stocha (fot. TVP)
tylko u nas
Szef PŚ w skokach przyznaje: po skandalu myślałem o rezygnacji
foto1
Michał Chmielewski
NHL: szósta wygrana z rzędu Stars
Hokeiści Dallas Stars (fot. Getty)
NHL: szósta wygrana z rzędu Stars
| Hokej / NHL 
Puchar Króla: sprawdź terminarz i plan transmisji półfinałów
 FC Barcelona – po kapitalnym widowisku – zremisowała na własnym terenie z Atletico Madryt 4:4 (fot. Getty)
Puchar Króla: sprawdź terminarz i plan transmisji półfinałów
| Piłka nożna / Hiszpania 
Do góry