Europejska Federacja Kajakowa podjęła decyzję. Gospodarzem Mistrzostw Europy w kajakarstwie, które miały odbyć się w Duisburgu, będzie Poznań – ustalił TVPSPORT.PL. Nie uległ zmianie termin regat. Tor Regatowy Malta będzie gościł najlepszych kajakarzy i kajakarki Starego Kontynentu w dniach 3-6 czerwca. Piąty raz w historii. Wcześniej stolica Wielkopolski gospodarzem ME była w latach 1961, 2000, 2004 oraz 2005.
18 kwietnia władze Duisburga i Niemieckiej Federacji Kajakowej poinformowały, że w związku z sytuacją pandemiczną nie są w stanie zorganizować mistrzostw Europy. – Zainwestowaliśmy dużo czasu oraz pieniędzy, by po dwóch latach bez mistrzostw Europy powitać w Niemczech naszych przyjaciół. Niestety, koronawirus zepsuł te plany i sprawił, że nie możemy być gospodarzem zawodów. Zwracamy się z prośbą o zrozumienie tej trudnej, ale koniecznej w obecnej sytuacji decyzji – mówił Thomas Konietzko, prezes Niemieckiej Federacji Kajakowej.
Reakcja Tadeusza Wróblewskiego, prezesa Polskiego Związku Kajakowego, była natychmiastowa. Na pomysł przejęcia przez Poznań organizacji zawodów zgodziły się bez wahania władze miasta oraz Wielkopolskiego Związku Kajakowego, które będą współodpowiedzialne za organizację mistrzostw na Malcie. – Od razu byłem na tak. Mamy jeden z najlepszych obiektów do kajakarstwa na świecie. Wiem, jak ważny jest ten start dla naszych sportowców. Wiem, jaki mamy zespół, który organizuje tego typu wydarzenia i jestem pewien, że nawet w tak ekstremalnych warunkach i w tak trudnych czasach poradzi sobie z tym zadaniem. To jest także ważny impuls dla będącej w trudnej sytuacji branży hotelarskiej. Impuls promocyjny dla Poznania i zaznaczenie swojej obecności na mapie Europy – powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Kilka dni po ofercie Poznania chęć przejęcia zawodów zgłosiły także węgierski Szeged oraz Moskwa. Władze ECA zdecydowały jednak, że powierzą to trudne zadanie stolicy Wielkopolski. – W sobotę wieczorem, razem z szefem komitetu organizacyjnego, Ireneuszem Pracharczykiem, potwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi na przejęcie tego wydarzenia. Nasze rozmowy z władzami europejskiej federacji były już bardzo szczegółowe, dlatego nie brałem pod uwagę, by ktoś naszej pomocy nie przyjął. Zgłosiliśmy się jako pierwsi, wyciągnęliśmy rękę do europejskiego kajakarstwa. Cieszę się, że postawiono na nas. To dobra informacja także dla zawodników i trenerów, bo dla bardzo dużej liczby kajakarzy i kajakarek mistrzostwa Europy będą ostatnim sprawdzianem przed igrzyskami w Tokio – powiedział Tadeusz Wróblewski.
Warto przypomnieć, że także w czerwcu, w dniach 24-27, na Torze Regatowym Malta w Poznaniu odbędą się Mistrzostwa Europy U-23 i Juniorów.