Organizatorzy przełożonych Igrzysk Olimpijskich w Tokio bronili we wtorek swojego wniosku o zapewnienie 500 pielęgniarek do obsługi tej imprezy. Propozycja wzbudziła zarzuty o odciąganie personelu służby zdrowia w czasie pandemii.
Dyrektor zarządzający komitetu organizacyjnego Toshiro Muto powiedział dziennikarzom, że dyskusje w sprawie wniosku wciąż trwają, a komitet będzie się starał "znaleźć wykonalny sposób zapewnienia takiej ilości zasobów pielęgniarskich".
– Jednym z kluczowych założeń jest, że nie należy spowodować uszczerbku w poziomie opieki w lokalnej społeczności poprzez przekierowanie tych pielęgniarek, i bardzo wyraźnie dałem to do zrozumienia – dodał Muto.
Doniesienia o wniosku złożonym przez komitet organizacyjny do japońskiego związku pielęgniarstwa spotkały się z potępieniem w mediach społecznościowych, gdzie wielu komentatorów zwracało uwagę, że w Tokio i trzech innych prefekturach zaczął obowiązywać kolejny stan wyjątkowy z powodu pandemii.
Muto zaprzeczył, że wniosek złożono w sposób niejawny. Ocenił również, że szczegóły muszą zostać dopracowane na drodze "ostrożnych i drobiazgowych dyskusji". – Musimy znaleźć sposób na współistnienie. Mam na myśli elastyczne godziny pracy, pracę na zmiany i tak dalej. Dyskutujemy nad tym – powiedział.
Z badań opinii publicznej wynika, że większość Japończyków jest przeciwna organizacji igrzysk tego lata i opowiada się za przełożeniem ich po raz kolejny lub całkowitym ich odwołaniem.
Japonia mierzy się obecnie z kolejną falą pandemii Covid-19, która wiązana jest z szerzeniem się w kraju bardziej zaraźliwego wariantu koronawirusa N501Y. Łączna liczba zgonów na Covid-19 odnotowanych w kraju przekroczyła niedawno 10 tysięcy.
93 - 107
Australia
82 - 87
USA
90 - 89
Słowenia
97 - 78
Australia
97 - 59
Argentyna
75 - 84
Francja
81 - 95
USA
94 - 70
Niemcy
87 - 95
Słowenia
97 - 77
Japonia