{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu
Robert Lewandowski opuści Bayern? (fot. Getty Images)
Robert Lewandowski do wzięcia? Ta informacja musiała rozgrzać kilka największych klubów w Europie. Skoro Bayern jest gotów rozważyć oferty za kapitana reprezentacji Polski, chętnych z pewnością nie braknie. Według mediów, zainteresowany jest Manchester United. Teraz – jak donosi "As" – do akcji wkracza Real Madryt. A Bayern spokojnie czeka. Jak donosi niemiecki odłam "Sky Sports", Bawarczycy potrzebują pieniędzy, by załatać dziurę w budżecie, do której doszło w wynik pandemii koronawirusa. Inna sprawa, że finanse niemieckiego klubu są w znacznie lepszym stanie niż choćby te w Realu.
W tej opowieści to nie ma większego znaczenia. Real znów chce Lewandowskiego. "As" przypomina, że będzie to już czwarte podejście Królewskich pod Polaka. Najbliżej było w 2014.
"Po pokerze, jaki Lewandowski zagrał przeciwko Realowi jeszcze w barwach Borussii, Florentino Perez zaczął uważać, że Lewandowski to piłkarz urodzony dla Realu. Po meczu rewanżowym prezydent klubu spotkał się z piłkarzem przy wyjściu z szatni na Bernabeu i sondował Polaka (..) Latem 2014 roku Lewandowski odchodził za darmo z Borussii do Bayernu. Cezary Kucharski, jego ówczesny agent, wskazał Realowi opcję przejęcia piłkarza. Jeśli Real zapłaciłby karę w wysokości 20 milionów euro – kontrakt z Bayernem przestałby obowiązywać. Florentino jednak nie był przekonany do tego rozwiązania" – czytamy w "Asie".
Perez nie chciał wtedy iść na wojnę z Bayernem, poza tym w Realu dobrze radził sobie Karim Benzema. Nie było też przekonania, czy uda się pogodzić w jednej drużynie Lewandowskiego oraz Cristiano Ronaldo. Teraz sytuacja jest inna. Hiszpański dziennik zaznacza, że Lewandowski może być napastnikiem jakiego szuka Real na kolejne trzy, cztery lata. Nawet mimo tego, że w tym roku będzie obchodził 33. urodziny.
Media informują, że Bayern jest gotów sprzedać Lewandowskiego za około 60 milionów euro.
"Lewy" jednak w Madrycie? "Perez myśli, że to piłkarz urodzony dla Realu"
Jak informuje hiszpański "As" Real Madryt znów chce Roberta Lewandowskiego. Bayern szuka sposobów, by załatać dziurę w budżecie, a Królewscy chcą to wykorzystać i spróbują pozyskać Polaka po raz czwarty.
NAJPIERW SOUSA. WIEMY, KIEDY ZOSTANIE ZASZCZEPIONA KADRA
Real wkracza do akcji
Robert Lewandowski do wzięcia? Ta informacja musiała rozgrzać kilka największych klubów w Europie. Skoro Bayern jest gotów rozważyć oferty za kapitana reprezentacji Polski, chętnych z pewnością nie braknie. Według mediów, zainteresowany jest Manchester United. Teraz – jak donosi "As" – do akcji wkracza Real Madryt. A Bayern spokojnie czeka. Jak donosi niemiecki odłam "Sky Sports", Bawarczycy potrzebują pieniędzy, by załatać dziurę w budżecie, do której doszło w wynik pandemii koronawirusa. Inna sprawa, że finanse niemieckiego klubu są w znacznie lepszym stanie niż choćby te w Realu.
W tej opowieści to nie ma większego znaczenia. Real znów chce Lewandowskiego. "As" przypomina, że będzie to już czwarte podejście Królewskich pod Polaka. Najbliżej było w 2014.
Czytaj też:
Ligue 1. Olympique Marsylia – RC Strasbourg. Arkadiusz Milik źle oceniony przez francuskie media
Napastnik na lata
"Po pokerze, jaki Lewandowski zagrał przeciwko Realowi jeszcze w barwach Borussii, Florentino Perez zaczął uważać, że Lewandowski to piłkarz urodzony dla Realu. Po meczu rewanżowym prezydent klubu spotkał się z piłkarzem przy wyjściu z szatni na Bernabeu i sondował Polaka (..) Latem 2014 roku Lewandowski odchodził za darmo z Borussii do Bayernu. Cezary Kucharski, jego ówczesny agent, wskazał Realowi opcję przejęcia piłkarza. Jeśli Real zapłaciłby karę w wysokości 20 milionów euro – kontrakt z Bayernem przestałby obowiązywać. Florentino jednak nie był przekonany do tego rozwiązania" – czytamy w "Asie".
Perez nie chciał wtedy iść na wojnę z Bayernem, poza tym w Realu dobrze radził sobie Karim Benzema. Nie było też przekonania, czy uda się pogodzić w jednej drużynie Lewandowskiego oraz Cristiano Ronaldo. Teraz sytuacja jest inna. Hiszpański dziennik zaznacza, że Lewandowski może być napastnikiem jakiego szuka Real na kolejne trzy, cztery lata. Nawet mimo tego, że w tym roku będzie obchodził 33. urodziny.
Media informują, że Bayern jest gotów sprzedać Lewandowskiego za około 60 milionów euro.
Źródło: TVPSPORT.PL