{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Utrzymanie w rękach Krzysztofa Piątka. Ma szansę się wykazać

Duża odpowiedzialność spadła na barki Krzysztofa Piątka. Polak będzie podstawowym napastnikiem Herthy w ostatnich meczach sezonu, które zadecydują o tym, czy Stara Dama utrzyma się w Bundeslidze.
Bayern potwierdził: koniec sezonu dla Leona Goretzki
Na 3 mecze przed zakończeniem rozgrywek sytuacja Herthy nie jest łatwa. Stołeczni mają w dorobku 31 punktów i plasują się na 14. pozycji. Sęk jednak w tym, że 16. Arminia Bielefeld, która okupuje miejsce barażowe, może pochwalić się identycznym dorobkiem. Starą Damę ratuje więc w tej chwili bilans bramkowy oraz fakt, że rozegrała mecz mniej. Wciąż jednak może spaść z ligi i musi zapunktować na finiszu, by uciec spod gilotyny.
Jak wygląda terminarz drużyny Pala Dardaia? W środowe popołudnie zmierzą się z Schalke 04, które jest już pewne spadku do 2. Bundesligi. Potem zagrają jeszcze z FC Koeln, czyli bezpośrednim rywalem w walce o ligowy byt, ale też z TSG Hoffenheim. W każdym z tych spotkań w wyjściowej jedenastce wyjdzie w ataku Piątek. To efekt kontuzji, której nabawił się jego rywal do gry Jhon Cordoba.
U Kolumbijczyka znów odezwała się lewa stopa, która już na przełomie ubiegłego i aktualnego roku wysłała go na kilka tygodni leczenia. Tym razem znów silny snajper będzie musiał pauzować, a skorzysta na tym Polak. To jednak duża odpowiedzialność. Berlińczycy potrzebują goli jak tlenu, bo tylko one przybliżą ich do utrzymania się w elicie.
W tym sezonie były piłkarz Cracovii wystąpił w 31 meczach, w których zdobył 7 bramek i dołożył do tego 2 asysty. Ten bilans jest o tyle przyzwoity, że często wchodził na boisko z ławki. Łącznie zebrał 1574 minuty na placu.