Gol Alissona Beckera zmienił wszystko. Liverpool wciąż pozostaje w grze o Ligę Mistrzów, a pokonał West Bromwich Albion 2:1 (1:1) dzięki trafieniu brazylijskiego bramkarza w 95. minucie spotkania. To wtedy piłkarze Juergena Kloppa po raz pierwszy objęli prowadzenie w meczu, w którym nieskuteczność mogła im odebrać ważne punkty.