{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Nieoficjalny rekordzista Wielkiej Krokwi poza norweską kadrą. Przygotowania do sezonu rozpoczyna... zbiórką pieniędzy

W marcu Norweg Benjamin Oestvold niespodziewanie przeskoczył Wielką Krokiew. Został pierwszym w historii, który w Zakopanem uzyskał 150 metrów. Teraz młody zawodnik jest poza kadrą, a sezon rozpoczyna od... zbiórki pieniędzy.
Znamy kalendarz Pucharu Świata w skokach narciarskich. Kiedy zawody w Polsce?
Nie oszukujmy się – Oestvold nie jest (przynajmniej póki co) wybitnym skoczkiem. Miał jednak przebłyski, które pozwalają mu wierzyć, że kiedyś wkroczy do czołówki. Wciąż jest młodym zawodnikiem, a na początku 2021 roku z bardzo dobrej strony pokazał się w kilku konkursach.
Najpierw zajął 9. miejsce w Innsbrucku, w swoim debiucie w Pucharze Kontynentalnym. W marcu zjawił się zaś w Zakopanem na zawodach tej rangi. Zaskoczył w serii próbnej. Uzyskał 150 metrów, a jego próba pozostaje nieoficjalnym rekordem obiektu. Oficjalny należy do Yukiyi Sato, który w styczniu 2020 roku lądował na 147. metrze.
W zawodach Oestvold zajął 8. i 16. pozycję. Sezon zakończył debiutem w Pucharze Świata. W Planicy sklasyfikowano go jednak na odległym, 62. miejscu.
Sezon 2021/22 może nie być dla niego lepszy niż poprzedni. Norweg znalazł się poza kadrą narodową. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że uruchomił zbiórkę pieniędzy. Celem jest zebranie 15 tysięcy koron.