Środowej nocy w Gdańsku nie zapomni chyba żaden kibic Villarreal. Po szalonej serii rzutów karnych piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej pokonali Manchester United i wygrali Ligę Europy. Decydującą jedenastkę zmarnował David De Gea, którego, zdaniem wielu ekspertów, nie powinno już być na boisku. Na ławce Czerwonych Diabłów siedział bowiem specjalista od karnych.
Manchester United był faworytem finału Ligi Europy. Naprzeciw drugiej drużyny Premier League stanęła siódma ekipa La Liga, która na hiszpańskich boiskach zapewniła sobie tylko awans do eliminacji Ligi Konferencji Europy. Oczywiście, jej trenerem jest specjalista od Ligi Europy, Unai Emery, lecz to nie on występował na boisku. On mógł tylko przygotować do tego swoich zawodników. I uczynił to perfekcyjnie. Piłkarze Czerwonych Diabłów bili głową w mur przez 120 minut, oddając ledwie dwa celne strzały. – Przeanalizowaliśmy ostatnie siedemnaście spotkań United – przyznał Hiszpan. Co w tym czasie robił Ole Gunnar Solskjaer? Nie wiadomo. Na pewno jednak nie sprawdzał statystyk obronionych karnych przez Davida De Geę.
Hiszpański golkiper Manchesteru przed serią rzutów karnych legitymował się niechlubnym bilansem 25 przepuszczonych jedenastek z rzędu. Po raz ostatni po strzale z wapna udało mu się zatrzymać rywala... 23 kwietnia 2016 roku. Odbił wtedy piłkę po strzale Romelu Lukaku, który jeszcze wówczas grał w Evertonie. Belg od tego czasu zdołał występować w Manchesterze United i Interze Mediolan, a Hiszpan ani razu nie odbił piłki po jedenastce.
W przeszłości zdarzało się, że trenerzy dokonywali zmian tuż przed serią karnych. Solskjaer na minutę przed końcem dogrywki miał jeszcze dwie opcje. Wpuścił Juana Matę i Alexa Tellesa. Rozpoczęli oni serię jedenastek – i się nie pomylili. Nie mylili się jednak także gracze Villarrealu. A licznik wpuszczonych karnych z rzędu De Gei dobił do 36. Na ławce siedział zaś zawodnik, który obronił 47 procent wszystkich karnych w karierze – Dean Henderson.
You would imagine MUFC analytics department know DDG saved 0% of 25 pens since 2016 against expected saves of 23-27%.
— Nick Harris (@sportingintel) May 26, 2021
And that Dean Henderson in the same period saved 47% of 17 pens in the same period included England U-21?