28 maj 2021 | Piłka nożna / Liga Mistrzów

Liga Mistrzów: Thomas Tuchel kontra Pep Guardiola. Sześć lat po spotkaniu w monachijskim barze

Thomas Tuchel kontra Pep Guardiola – wielki trenerski pojedynek w finale Ligi Mistrzów (fot. Getty)

Hubert Błaszczyk

Sobotni finał Ligi Mistrzów zapowiadany jest jako pojedynek Pepa Guardioli i Thomasa Tuchela. Duży artykuł szkoleniowcom finalistów poświęcił portal "The Athletic". Obaj panowie darzą się sporym szacunkiem, sześć lat temu spotkali się w barze w Monachium. Już wtedy żywo dyskutowali i wymieniali opinie, teraz swoje koncepcje wprowadzą w życie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Manchester City – Chelsea. Gdzie oglądać transmisję finału LM?

Tuchel zaimponował Guardioli jeszcze jako szkoleniowiec FSV Mainz. Z zespołem, któremu bliżej było do dolnych rejonów tabeli, potrafił zagrać przeciwko Bayernowi otwarty futbol. Nie parkował autobusu w polu karnym i nie prosił o najniższy wymiar kary.

Tuchel odmienił zespół. Jego Chelsea niemal nie traci goli

Czytaj też

Thomas Tuchel i Cesar Azpilicueta – jeden z kluczowych piłkarzy w jego taktyce

Tuchel odmienił zespół. Jego Chelsea niemal nie traci goli

W sezonie 2013/14 Bayern wygrał dość pewnie oba spotkania – 4:1 i 2:0. Wyniki nie mówią jednak wiele o przebiegu rywalizacji. W drugim spotkaniu monachijczycy strzelali gole dopiero w 82. i 86. minucie.

– Pep był już wtedy Pepem, ale warto pamiętać, że Tuchel nie był takim trenerem, jakim jest dzisiaj – zwycięzcą Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund, finalistą Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain i Chelsea – tłumaczy Michael Reschke, który były dyrektor sportowy Bayernu.

– Tuchel był młodym trenerem, który trenował Mainz przez pięć lat, a później odpoczywał od futbolu przez kilka miesięcy. Podczas tych kilku meczów zwrócił jednak na siebie uwagę Pepa. Co więcej, Pep podziwiał go za to, że z zespołem o ograniczonym potencjale gra według swojego planu. Thomas zawsze miał odpowiedź na to, co proponuje rywal – dodał Reschke, który był też uczestnikiem spotkania w monachijskim barze.

Tuchel odmienił zespół. Jego Chelsea niemal nie traci goli

Czytaj też

Tuchel odmienił zespół. Jego Chelsea niemal nie traci goli

Ważna zmiana w regulaminie Ligi Mistrzów? Dotyczy goli

Czytaj też

O zasadzie premiowania goli strzelonych na wyjeździe dyskutuje się od wielu lat (fot. Getty).

Ważna zmiana w regulaminie Ligi Mistrzów? Dotyczy goli

Reschke przyznaje, że Guardiola i Tuchel mają ze sobą wiele podobieństw. – Obaj są bardzo zaangażowani w relacje z piłkarzami i najlepiej dogadują się z tymi, którzy rozumieją grę na ich poziomie. Ci, którzy chcą grać samolubnie, po swojemu, zwykle mają problemy. Obaj chcą dominować pod względem taktycznym. Punktem wyjścia jest zawsze to, jak ich zespół może strzelić gola. U Guardioli jest jednak więcej artyzmu – tłumaczy.

W sobotnim finale zdecydowanym faworytem jest Manchester City, Chelsea w trwającej edycji pokazała jednak, że nie można jej lekceważyć. – Pep wchodzi w stan ekscytacji, gdy gra toczy się o najwyższą stawkę, a po drugiej stronie są specjalni rywale. Thomas pokazał z kolei, że potrafi go pokonać w tym sezonie. To zabawne, że spotkają się w Porto, walcząc o najważniejsze trofeum w europejskim futbolu, po tej nocy spędzonej na rozmowach w Monachium – zakończył Reschke.

Transmisja finałowego starcia Manchester City – Chelsea od godz. 20:00 w aplikacji mobilnej i TVPSPORT.PL. Mecz również w TVP1 (godz. 20:55).

Ważna zmiana w regulaminie Ligi Mistrzów? Dotyczy goli