| Piłka nożna / Reprezentacja

Polacy jak prujący się worek bokserski. Rosjanie zlali nas 7:1

Reprezentacja Polski w 1960 (fot. PAP)
Reprezentacja Polski w 1960 (fot. PAP)

Ledwie trzy lata po historycznym triumfie nad Związkiem Radzieckim na stadionie Śląskim – przyszło nam przełknąć bardzo gorzką pigułkę. W Moskwie na Łużnikach przegraliśmy aż 1:7. "Siedem bramek w siatce odbiera resztki złudzeń o wielkości naszego piłkarstwa" – napisał dzień później "Express Wieczorny". Dziś znów gramy z Rosjanami, a transmisja w TVP.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
"Eksperymenty Czerczesowa. Wynik nie będzie ważny"

Czytaj też

Stanisław Czerczesow, selekcjoner reprezentacji Rosji (fot. Getty)

"Eksperymenty Czerczesowa. Wynik nie będzie ważny"

Wyłączeni liderzy


Do Moskwy jechaliśmy z niemałymi nadziejami. Dwa tygodnie wcześniej w Glasgow ograliśmy 3:2 Szkotów. Mecz ze Związkiem Radzieckim był przedostatnim starciem przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Rzymie.

Rosjanie dobrze wiedzieli, kogo pilnować. Wiktor Cariow zajął się Ernestem Pohlem, a Igor Netto na krok nie odstępował Lucjana Brychczego. Gdy oni zostali zneutralizowani – polska drużyna nie miała żadnych atutów. Pozostali napastnicy, pozbawieni wsparcia swoich liderów, byli całkowicie bezzębni. Bardzo słabo zagrała też defensywa, a szczególnie obaj boczni obrońcy. Jak wynotował wysłannik "Przeglądu Sportowego" Jerzy Lechowski – Fryderyk Monica w ciągu 90 minut wygrał tylko jeden pojedynek z prawoskrzydłowym Metrewellim. Po drugiej stronie podobne kłopoty z Meschim miał Henryk Szczepański. Gruzińscy skrzydłowi byli tego dnia nie do zatrzymania – byli zamieszani w prawie wszystkie akcje bramkowe.

Lechowski porównał polski zespół do prującego się worka bokserskiego. Za to o grze Rosjan miał jak najlepsze zdanie:

"Drużyna ZSRR przystąpiła do meczu doskonale przygotowana. Kondycja bez zarzutu, duża szybkość indywidualna i szybkie rozgrywanie piłek, stosowanie na przemian krótkich i długich prostopadłych podań, gra przede wszystkim w głąb, a nie wszerz boiska, twarda i nieustępliwa postawa defensywy oraz duża skłonność napadu do zmian pozycji – oto podstawowe walory czwartkowych triumfatorów".

To i dziś brzmi jak opis nowocześnie grającego zespołu.

"Eksperymenty Czerczesowa. Wynik nie będzie ważny"

Czytaj też

Stanisław Czerczesow, selekcjoner reprezentacji Rosji (fot. Getty)

"Eksperymenty Czerczesowa. Wynik nie będzie ważny"

Kto mógłby zastąpić Milika? Paulo Sousa zdradził "plan B"
(fot. TVP)
Kto mógłby zastąpić Milika? Paulo Sousa zdradził "plan B"

Dziś mecz Polski z Rosją. Sprawdź szczegóły transmisji w TVP

Czytaj też

Mecz Polska – Rosja. Transmisja meczu na żywo online live stream wideo

Dziś mecz Polski z Rosją. Sprawdź szczegóły transmisji w TVP

Bezsensowne tańce z piłką


Ledwie zaczęło się granie, a już było 1:0. Pierwsza bramka padła w czwartej minucie, a przed upływem kwadransa było już 3:0. To wtedy Polacy mieli ostatnią szansę, by na dobre włączyć się do gry – na bramkę Lwa Jaszyna strzelali kolejno Pohl, Stanisław Hachorek, Jan Kowalski i Brychczy, ale radziecki golkiper za każdym razem był górą. Zaimponował przede wszystkim przy tej ostatniej sytuacji, bo Brychczy strzelał z dwóch metrów. Skoro takie sytuacje nie kończą się golem? Nadzieja uleciała, a Polacy już do końca meczu byli tylko tłem dla świetnie grającego zespołu radzieckiego. Nawet wtedy, gdy było już 4:0, gospodarze nieco zwolnili, mecz się nieco wyrównał – to wciąż rywale byli groźniejsi, bo zaczęli razić błyskawicznymi kontrami.

Gdy rywale kopali piłkę do przodu, nasi wycinali bezsensowne hołubce. "W naszym napadzie nic się dosłownie nie klei. Poszczególni zawodnicy nie kwapią się do zmian pozycji i uwalniania się spod dokładnego krycia radzieckich obrońców. Ernest Pohl tańczy kilkanaście sekund z piłką i nie ma jej dosłownie komu podać. Polacy są pokryci, zdenerwowani" – pisał "PS".



Po przerwie długo nie padają bramki, wreszcie Polakom udaje się odpowiedzieć. Masienkin fauluje w polu karnym Hachorka, a jedenastkę w 83 minucie skutecznie wykonuje Pohl. Co na to gospodarze? Gol Polaków mocno ich rozsierdził, a w efekcie – między 86 a 90 minutą zdobyli trzy bramki. Wszystkie trzy po akcjach lewoskrzydłowego Meschiego.

Mecz obserwował selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Helenio Herrera. Zwrócił uwagę na klasę Rosjan i ich bezpośrednią grę. – Rosjanie są bardzo skuteczni w przeciwieństwie do Polaków, którzy nie wiadomo po co kręcą się z piłką wokół własnej osi. Tak wysoki wynik w Moskwie jest przede wszystkim zasługą waszej słabiutkiej obrony – komentował po spotkaniu. Nie miał tęgiej miny, bo Hiszpanie właśnie szykowali się do starcia z Sowietami.

Dziś mecz Polski z Rosją. Sprawdź szczegóły transmisji w TVP

Czytaj też

Mecz Polska – Rosja. Transmisja meczu na żywo online live stream wideo

Dziś mecz Polski z Rosją. Sprawdź szczegóły transmisji w TVP

Retro TVP: pierwsza bramka Błaszczykowskiego w kadrze
fot. PAP
Retro TVP: pierwsza bramka Błaszczykowskiego w kadrze

Na wahadłach plac budowy. Kto będzie filarem u Sousy?

Czytaj też

O miejsce na prawym wahadle walczą między innymi Kamil Jóźwiak i Bartosz Bereszyński (fot. Getty Images)

Na wahadłach plac budowy. Kto będzie filarem u Sousy?

"Shopping" przed meczem


Rywalizacja Polski z drużynami Związku Radzieckiego zawsze wywoływała wielkie emocje. Te starcia, bez względu na dyscyplinę, były podszyte wielką polityką i złudnymi nadziejami na ogranie Wielkiego Brata. Tu nigdy nie chodziło tylko o sport.

Czy mecz w Moskwie miał drugie dno? Jak zwykle w tego typu sytuacjach – nie brakowało historii spiskowych. Jeszcze przed meczem źle poczuli się dwaj liderzy polskiego zespołu – kapitan Edmund Zientara i Pohl. Ten pierwszy przyznał, że bardzo źle zniósł podróż samolotem i z nerwów praktycznie przez dwa dni nic nie włożył do ust. Pohl natomiast miał w Moskwie objawy grypy i wyszedł na boisko z gorączką. Nie miał kto się nim zająć, bo choć do Moskwy wybrała się bardzo szeroka delegacja PZPN – na pokładzie samolotu zabrakło... lekarza. Z pewnością uznano, że ważniejsi się oficerowie polityczni – na wyjazd do Moskwy z pewnością nie brakowało chętnych.

Co więcej, w dniu meczu polscy piłkarze wylegli na moskiewskie ulice w poszukiwaniu produktów, których w Polsce wówczas brakowało. Do hotelu wracali objuczeni siatami z kawiorem, suszonymi rybami i matrioszkami. Nie wyglądali na ludzi, którzy wieczorem mają zagrać ważny mecz. Dziś takie historie są nie do pomyślenia. Tym bardziej, że drużyna wracała do kraju dopiero dzień po meczu, więc sprawunki można było załatwić nazajutrz.

Po drugiej wojnie światowej był to czwarty mecz Polaków przegrany sześcioma bramkami. W 1947 roku w stosunku 1:7 przegraliśmy z Jugosławią w Belgradzie. Potem były jeszcze porażki 0:6 z Dania w Kopenhadze i 0:6 z Węgrami w Budapeszcie. Te trzy przegrane były tłumaczone zmianą systemu gry na trzech obrońców. Minęło sześćdziesiąt lat, a ta wymówka nadal jest aktualna.

Na wahadłach plac budowy. Kto będzie filarem u Sousy?

Czytaj też

O miejsce na prawym wahadle walczą między innymi Kamil Jóźwiak i Bartosz Bereszyński (fot. Getty Images)

Na wahadłach plac budowy. Kto będzie filarem u Sousy?

Retro TVP: dwie bramki Hajty w meczu z Rosją
fot. TVP
Retro TVP: dwie bramki Hajty w meczu z Rosją

Laskowski na urodziny: zdarzało mi się zszywać rany

Czytaj też

Jacek Laskowski o szansach na euro 2020

Laskowski na urodziny: zdarzało mi się zszywać rany

Brak jedności w polskim obozie


A przyczyny porażki w Moskwie? Poranny "shopping", kłopoty zdrowotne liderów drużyny, a do tego błędna taktyka. Polacy kryli rywali jeden na jeden, co przy bardzo szybkich Rosjanach było błędem. Zientara w pewnym momencie na własną rękę zdecydował o przejściu na krycie strefą. Ale i to nie wyszło. – Nie udało się, ponieważ niektórzy nasi obrońcy nie mieli o kryciu strefowym zielonego pojęcia. Jestem przekonany. Że z samą tylko defensywą warszawskiej Legii potrafilibyśmy wyjść z moskiewskiego meczu z honorem. Stracilibyśmy co najwyżej dwie, trzy bramki, ale nigdy siedem – mówił po meczu na łamach "PS".

Polskiemu obozowi brakowało jedności. Nikt nie był w stanie podjąć decyzji o zmianach taktycznych lub personalnych – szczególnie na bokach boiska, gdzie rywale mieli miażdżącą przewagę. Kapitan PZPN Czesław Krug (a więc odpowiednik selekcjonera) w przerwie nakazał trenerowi, by wprowadził do gry Jerzego Jana Woźniaka. Trener Jean Prouff wysłał piłkarza Legii na rozgrzewkę, ale do gry go nie wpuścił.

To detale, które często decydują o końcowym wyniku. Dobrze wie o tym choćby Adam Nawałka. Wiedział też o tym Kazimierz Górski – i to do jego czasów musieliśmy czekać na pierwszy od 1938 roku awans do mistrzostw świata. W 1974 pojechaliśmy na mundial po raz pierwszy od 36 lat. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych kibicom pozostało cieszyć się z poszczególnych wygranych, bo całokszałt kadry był kiepski – efektowne wygrane nad europejskimi maruderami przeplataliśmy z wstydliwymi porażkami. Jak ta w Moskwie w 1960.

Laskowski na urodziny: zdarzało mi się zszywać rany

Czytaj też

Jacek Laskowski o szansach na euro 2020

Laskowski na urodziny: zdarzało mi się zszywać rany

Przed meczem Polska – Rosja. Zobacz raport!
(fot. PAP)
Przed meczem Polska – Rosja. Zobacz raport!

Ćwierćfinaliści MŚ na drodze Polaków. Na kogo uważać?

Czytaj też

Czy Rosjanie powtórzą wynik sprzed trzech lat? (fot. Getty Images)

Ćwierćfinaliści MŚ na drodze Polaków. Na kogo uważać?

Polska – Rosja. Gdzie oglądać na żywo mecz reprezentacji?


We wtorek 1 czerwca znów gramy z Rosjanami, a mecz będzie dla drużyny Paulo Sousy przedostatnim przetarciem przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy. Transmisja spotkania w TVP 1 i TVP Sport oraz online w TVPSPORT.PL i naszej aplikacji mobilnej. Mecz skomentują Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn. Początek meczu o godzinie 20:45.

Polska – Rosja. Mecz towarzyski [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: wtorek, 1 czerwca o godzinie 20:45
Transmisja: 18:45 TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, TVP HBB, od 20:25 w TVP 1
Komentarz: Mateusz Borek, Kazimierz Węgrzyn
Prowadząca studio:
Sylwia Dekiert
Goście/eksperci: Wojciech Kowalewski, Sebastian Mila, Robert Podoliński

Ćwierćfinaliści MŚ na drodze Polaków. Na kogo uważać?

Czytaj też

Czy Rosjanie powtórzą wynik sprzed trzech lat? (fot. Getty Images)

Ćwierćfinaliści MŚ na drodze Polaków. Na kogo uważać?

Konferencja Sousy i Bereszyńskiego przed meczem z Rosją
Konferencja reprezentacji Polski online transmisja na żywo TVP Sport
Konferencja Sousy i Bereszyńskiego przed meczem z Rosją

Zobacz też
Były reprezentant Polski broni Probierza. "Ma sześć punktów i sporo czasu"
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz (Getty Images)
tylko u nas

Były reprezentant Polski broni Probierza. "Ma sześć punktów i sporo czasu"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Król strzelców MŚ broni Probierza. "Selekcjoner ma związane ręce"
Michał Probierz (fot. Getty Images)
tylko u nas

Król strzelców MŚ broni Probierza. "Selekcjoner ma związane ręce"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Świderski wyjaśnił genezę kontrowersyjnej cieszynki
Jakub Moder, Krzysztof Piątek i Karol Świderski (fot. Getty)

Świderski wyjaśnił genezę kontrowersyjnej cieszynki

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Były kadrowicz krytykuje drużynę Probierza. "Nie widać podstaw..."
Piłkarze reprezentacji Polski (fot. Getty)

Były kadrowicz krytykuje drużynę Probierza. "Nie widać podstaw..."

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Co wiemy po starcie eliminacji MŚ? Raport po Litwie i Malcie [WIDEO]
(fot. TVP)

Co wiemy po starcie eliminacji MŚ? Raport po Litwie i Malcie [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
24 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Malta

Litwa

Finlandia

21 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Litwa

Malta

Finlandia

Terminarz
07 czerwca 2025
Piłka nożna

Malta

16:00

Litwa

10 czerwca 2025
Piłka nożna

Holandia

18:45

Malta

04 września 2025
Piłka nożna

Litwa

18:45

Malta

Tabela
El. MŚ, Europa, grupa G
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
2
3
6
2
2
1
4
3
Litwa
Litwa
2
-1
1
4
0
0
0
5
Malta
Malta
2
-3
0
Najnowsze
Mirosław z pierwszym startem od IO. I od razu deklasacja!
Mirosław z pierwszym startem od IO. I od razu deklasacja!
| Inne 
Aleksandra Mirosław (fot. Getty)
W Planicy już latają! Nieoficjalnie. Widzieliśmy trening Słoweńców
Trwają próby przed zawodami w Planicy (fot. TVP).
polecamy
W Planicy już latają! Nieoficjalnie. Widzieliśmy trening Słoweńców
foto1
Michał Chmielewski
Były reprezentant Polski broni Probierza. "Ma sześć punktów i sporo czasu"
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz (Getty Images)
tylko u nas
Były reprezentant Polski broni Probierza. "Ma sześć punktów i sporo czasu"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Mógł trenować Polaków, stracił pracę po... wygranej
Paulo Bento stracił pracę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (fot. Getty).
Mógł trenować Polaków, stracił pracę po... wygranej
| Piłka nożna 
Betclic 1 Liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Betclic 1 Liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Betclic 1 Liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Euro 2025 w TVP! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Euro 2025 w TVP! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Przeżyjmy to jeszcze raz. Tak Polki awansowały na Euro 2025
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Przeżyjmy to jeszcze raz. Tak Polki awansowały na Euro 2025
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Do góry