Piąte starcie reprezentacji Polski siatkarek w Lidze Narodów zapowiadało się na wyrównane. Rywalkami były Belgijki. Mecz był pełen błędów z obu stron. Po długim boju Polki uległy przeciwniczkom 2:3. W środę zagrają z Dominikaną. Transmisja na antenie Telewizji Polskiej.
Do wtorkowego meczu reprezentacja Polski siatkarek podeszła po zwycięstwie 3:0 z Koreą Południową. W dobrych nastrojach były też Belgijki, które pokonały 3:2 siatkarki z Dominikany.
Co można było wyczytać po pierwszych akcjach meczu? Ewidentnie nie w tempie grała belgijska rozgrywająca do swoich środkowych. Dobrze funkcjonowały jednak skrzydła i chwilę później rywalki Polek wyszły na prowadzenie (3:2). Podopieczne Gerta Vande Broeka lepiej organizowały obronę i dobrze radziły sobie w piłkach sytuacyjnych, więc ich przewaga się powiększała (7:4). Julia Nowicka postanowiła więc grać kombinacyjnie z Zuzanną Efimienko-Młotkowską, co zmniejszyło przewagę Belgijek do dwóch punktów. Szybko ją jednak zwiększyły, zachowując 56-procentową skuteczność ataku (14:9). Na przerwie technicznej prowadziły 16:10. Britt Herbots "latała" nad polskim blokiem i doprowadziła swój zespół do wygranej w secie (25:15).
Pora, nie pora. Gdyby zmęczenie miało decydować, to na pewno nie w pierwszym secie. Bolesne zderzenie Polek #VNL2021
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) June 1, 2021
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna