Tomasz Kryk, trener kadry narodowej kajakarek, podał skład na igrzyska olimpijskie w Tokio. Do Japonii zabiera sześć zawodniczek, chociaż będzie mogło wystartować tylko pięć. Jedna będzie pełniła rolę rezerwowej.
Kryk, który z reprezentacją Polski kajakarek pracuje od 2009 roku liczył, że w Tokio będzie mogło wystartować sześć zawodniczek. Taką liczbą gwarantowałby komplet kwalifikacji. Do trzech wywalczonych w 2019 roku podczas mistrzostw świata w Szeged, czwartą (ostatnią z możliwych, w K1 500 metrów) miała zdobyć Justyna Iskrzycka. Jednak ani w europejskich regatach kwalifikacyjnych w Szeged, ani w światowych w Barnaul, przepustki nie udało się jej zdobyć. Stąd możliwość powołania jedynie pięciu kajakarek.
Tuż przed mistrzostwami Europy, które zakończyły się w poniedziałek, a w których zawodniczki Kryka wywalczyły cztery medale, nominację olimpijską otrzymała Marta Walczykiewicz. Najpierw wygrała krajowe regaty eliminacyjne w Wałczu, następnie zdobyła medal podczas zawodów Pucharu Świata, by potwierdzić swoją dominację na tym dystansie, podczas regat im. Rafała Piszcza.
– Na pewno to była dla mnie ważna i długo wyczekiwana informacja. Jako jedyna dowiedziałam się o powołaniu przed mistrzostwami Europy, co na pewno spowodowało, że miałam spokojniejszą głowę – mówiła Walczykiewicz po finale mistrzostw Starego Kontynentu w K1 200 metrów, w którym wywalczyła brązowy medal. Pozostałe nasze reprezentantki nie były jeszcze pewne powołania, a trochę niepokoju mógł sprawić fakt, że na szlakową do czwórki na mistrzostwa Europy szkoleniowiec wyznaczył Iskrzyckę, a nie Karolinę Naję.
W poniedziałek trener Kryk uzupełnił skład, podając nazwiska kajakarek, które będą startowały w Tokio. – Marta Walczykiewicz, Karolina Naja, Anna Puławska, Helena Wiśniewska i Katarzyna Kołodziejczyk. Na kolejne zgrupowania jedzie z nami także Justyna Iskrzycka, która poleci też do Japonii. Ma status rezerwowej, chociaż mogę zgłosić tylko pięć nazwisk. Jest jeszcze minimalna szansa na otrzymanie dla niej dzikiej karty – poinformował Kryk i dodał, że nie wie jeszcze dokładnie jak zostaną obsadzone poszczególne konkurencje.
Następne
– To co mogę podać na pewno, to skład naszych tzw. pierwszych łódek. Marta Walczykiewicz wystartuje w K1 200 metrów, Karolina Naja i Anna Puławska w K2 500 metrów, a czwórka popłynie w składzie Naja, Puławska, Wiśniewska, Kołodziejczyk. Nie wiem jeszcze kto wystartuje w jedynce na 500 metrów, być może Helena, a może Marta, po zakończeniu rywalizacji w jej koronnej konkurencji. Mam jeszcze kilka niewiadomych, bo w tym roku, zgodnie z regulaminem, jeden kraj może wystawić po dwie osady w jedynkach i dwójkach. Nie wiem jeszcze w których zgłosimy po dwie i kto w nich popłynie – tłumaczy szkoleniowiec.
Utrzymanie w stałym treningu szóstej zawodniczki to zabieg spowodowany między innymi trudnościami pandemicznymi, z którymi sportowcom przyjdzie zmagać się podczas igrzysk w Tokio. – Nie wyobrażam sobie, że pozytywny wynik testu zawodniczki, u której nie będzie żadnych objawów medycznych, mógłby wyeliminować ją ze startu w igrzyskach. Chcę mieć w gotowości szóstą zawodniczkę – przyznał trener.
Selekcjoner podsumował też start kajakarek w mistrzostwach Europy w Poznaniu, które był ostatnim sprawdzianem przed igrzyskami. – Cztery medale, w tym dwa w olimpijskich konkurencjach, do tego 4. miejsce czwórki na 500 metrów i szóste miejsce Heleny Wiśniewskiej w jedynce na 500 metrów. Nie mogę być niezadowolony. Szkoda, że czwórka nie stanęła na podium, bo zabrakło 15 tysięcznych sekundy, ale mało pływaliśmy czwórką. Warunki pogodowe w Wałczu nie sprzyjały pracy na szybkością, dlatego tej czwórki nie ćwiczyliśmy zbyt dużo. Będziemy nad tym pracować podczas zgrupowania w Sabaudii, wcześniej, bo już w sobotę wylatujemy na zgrupowanie do Livigno. Młodsze zawodniczki z kolei, wystartują za trzy tygodnie w mistrzostwach Europy U-23 w Poznaniu.
Oprócz kajakarek z grupy trenera Kryka, Polskę będą w Tokio reprezentować także kanadyjkarka Dorota Borowska (C1 200) oraz kanadyjkarze: Mateusz Kamiński (C1 1000), Wiktor Głazunow i Tomasz Barniak (C2 1000).
Podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro polskie kajakarki wywalczyły dwa medale. Wicemistrzynią olimpijską została Walczykiewicz (K1 200), a brązowy medal zdobyły w K2 500 Naja i Beata Rosolska (wtedy Mikołajczyk).
Następne