16-letni Piotr Pawlicki zalicza w tym sezonie znakomite występy na torach żużlowych. W turniejach indywidualnych zgarnął tytuł Mistrza Europy Juniorów, Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Polski oraz wciąż ma szanse na medal w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów. Transmisja zawodów z Gniezna w niedzielę od godz. 13:50 w TVP Sport i na SPORT.TVP.PL!
Przypomnijmy, że Pawlicki razem z drużyną Stokłosy Polonii Piła wywalczył awans do pierwszej ligi, a z zespołem Piraterny Motala zdobył pierwszy w historii klubu złoty medal w rozgrywkach szwedzkiej Elitserien!
- Podium w czeskich Pardubicach przybrało biało-czerwone barwy, a Ty zająłeś trzecie miejsce po walce ze swoim starszym bratem Przemkiem.
Piotr Pawlicki: - To był dla nas bardzo fajny dzień. Ja, Przemek i Maciek pojechaliśmy na maksa, stanęliśmy we trójkę na podium i jestem z tego bardzo zadowolony. W Holsted nie udało się, lekarz nie dopuścił mnie do zawodów, ale nie ma co do tego wracać. Teoretycznie mam jeszcze szansę na podium, więc będę walczył.
– Na obecną chwilę masz 7 punktów straty do brązowego medalu, a 8 do srebra. Czy jesteś w stanie to odrobić w Gnieźnie?
- 7 punktów to jest naprawdę dużo jak na jeden turniej. Jeśli Darcy Ward wykręci 7 punktów to ja już nie mam szans. Teoretycznie jest to do odrobienia i ja będę walczył z całych sił, ale dużo też zależy od tego, jak tor będzie przygotowany. Gnieźnieński tor jest znany z tego, że jest strasznie twardy i trudno na nim wyprzedzać rywali. Trzeba mieć dużo doświadczenia bo nie należy on do łatwych i ciężko się na nim jedzie.
– Startowałeś już w tym sezonie w Gnieźnie?
- Jeździłem może ze trzy razy i za każdym razem mi tam pasowało. Nie narzekam, będę walczył, a chłopaki z Polski będą musieli poodbierać Darcy'emu Wardowi i Dennisowi Anderssonowi trochę punktów, żebyśmy my z Przemkiem stanęli na podium.
– Jednak gnieźnieński tor w tym sezonie nie jest już taki straszny, zrobiło się trochę przyczepniej co wpływa na atrakcyjność zawodów.
- Podobno na mecze ligowe przygotowują bardziej przyczepną nawierzchnię. Pamiętam, że na półfinale IMŚJ było strasznie twardo i mało mijania na dystansie. Maćkowi bardzo to nie pasowało i widać było, że ledwo co awansował do finału, a teraz jest liderem w klasyfikacji generalnej. Jeśli będę wiedział, że nie mam już szans to będę pomagał Maćkowi lub Przemkowi, żeby wywalczyli jak najlepsze miejsce. W tym roku najważniejsze jest, żeby Polak zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów.
– Ty i Przemek kapitalnie jeździcie w Szwecji. Jaka jest tajemnica Waszych dobrych startów?
- Szwedzka liga jest jak nasza polska Ekstraliga. Kiedy przyjechała do Motali Vetlanda, to nie wierzyłem, że możemy odrobić jakieś punkty. Po drugiej stronie stali mistrzowie i wicemistrzowie świata seniorów oraz większość zawodników, która na swoim koncie ma starty w Grand Prix. A tutaj ja 16 lat, Przemek i Maciek po 20 lat i Linus Sundstroem… Nie wierzyłem w to, że w ogóle wygramy. Przygotowaliśmy tor, długo trenowaliśmy w Motali przed meczem z całą drużyną. Na pewno bardzo nam pomaga dobra atmosfera. Wszyscy sobie wzajemnie pomagają, nie ma kłamstw i tajemnic. Szczególny udział w tworzeniu dobrego klimatu ma Greg Hancock, bo po każdym biegu jeśli widzi, że ktoś nie jest do końca spasowany, to zaraz pomaga. Nasz menadżer Stefan Andersson też jest dobrym człowiekiem, bardzo nam pomaga na treningach. Kiedy mieliśmy wypadek z Przemkiem w Holsted to na drugi dzień od razu mieliśmy przygotowane masaże. To jest ta atmosfera, której brakuje w niektórych klubach.
– Z tego co mówisz wynika, że w Szwecji jeździ się pod mniejszą presją i jazda na żużlu daje czystą radość.
- Nie ma żadnej presji. Podczas meczu czujesz się jak na treningu. Nikt nie wywiera na sobie żadnej presji, atmosfera jest naprawdę super i jeśli w przyszłym sezonie skład będzie wyglądał tak samo, to chciałbym zostać w Motali.
– Elitserien to dobra wprawka przed Ekstraligą, natomiast jak traktujesz swoje starty w Anglii?
- Do Coventry jeździłem żeby potrenować i trochę się podszkolić. Musiałem się nauczyć jak dobrze wchodzić w łuki, bo brakowało mi tego doświadczenia. Miałem bardzo dużo startów, w każdym meczu wyjeżdżałem na tor po 4-5 razy. W Eastbourne jest bardzo ciężki tor, gdyby mnie Timo Lahti nie podciął, to zakończyłbym tamto spotkanie bez upadku. Mam nadzieję, że ta nauka zaprocentuje w przyszłości.
– Chciałbyś tam zostać przez następnych kilka sezonów?
- Nie wiem jak to wszystko się ułoży i w ilu klubach podpiszę kontrakt. Wydaje mi się, że w Anglii na pewno podpiszę kontrakt bo w naszym wieku duża ilość jazdy to jest podstawa.
– Który tor na Wyspach przysparza Ci najwięcej trudności, a który z kolei jest dla Ciebie idealny?
- Dotychczas jeździłem tylko w Poole, Eastbourne i Coventry. W Coventry jeździło mi się dobrze, ale ostatnio przygotowali dosyć przyczepny tor i słabo jechałem. Nie potrafiłem dobrze wyjść ze startu, a na trasie ciężko mi było kogokolwiek minąć. W Eastbourne tor jest bardzo ciężki. Łuki są bardzo ostre i trudno się tam jeździ. Nie poznałem jeszcze wszystkich torów, ale mam nadzieję, że to się zmieni w przyszłym roku.
– Na zakończenie pytanie o Twoją i Przemka przyszłość w lidze polskiej. W okresie zimowym na pewno będziecie rozchwytywani
.
- Już jesteśmy (śmiech - dop. red.). Ja mam ważny kontrakt z Unią Leszno. Razem z Przemkiem mamy wysoki KSM i nie wiadomo jak to się wszystko ułoży. Możliwe, że się dogadamy z Lesznem, a możliwe też, że będzie powtórka z poprzedniej zimy. Atmosfera w Pile była bardzo dobra, ale mieszkam w Lesznie, mam 1,5 km na
stadion, więc gdyby zarząd Unii Leszno chciał podpisać ze mną kontrakt, to nie byłoby problemu. Gdyby jednak coś się nie ułożyło, to zawsze jest Stokłosa Polonia Piła.
Czytaj także: Polskie podium MŚ? Gniezno czeka na nowego króla!
"Mam ważny kontrakt z Unią Leszno. Razem z Przemkiem mamy wysoki KSM i nie wiadomo jak to się wszystko ułoży. Możliwe, że się dogadamy z Lesznem, a możliwe też, że będzie powtórka z poprzedniej zimy"
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.