| Koszykówka / Rozgrywki ligowe
Osiem medali mistrzostw Polski, pięć tytułów, gra w Eurolidze, zwycięstwo z najlepszą drużyną w Europie. Łukasz Koszarek pożegnał się z Zieloną Górą. Reprezentant Polski przeniósł się do Legii Warszawa. Teraz przygotowuje się do turnieju kwalifikacyjnego w Kownie. – Pojedziemy tam bojowo nastawieni. Chcemy dokonać czegoś wielkiego – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Jakub Kłyszejko (TVPSPORT.PL): – Za panem najtrudniejsza decyzja w karierze?
Łukasz Koszarek (reprezentant Polski, Legia Warszawa): – Na pewno, bo wcześniej bywałem w klubach rok, dwa, trzy. Średnio wychodziło po dwa. W Zastalu spędziłem dziewięć sezonów. Bardzo się zżyłem z miastem, ludźmi pracującymi w klubie i kibicami. Decyzja nie była łatwa. Życie idzie do przodu i musiałem wziąć to, co było najlepsze.
– Czym Legia przebiła ofertę Zastalu?
– Nie można tego tak porównywać. Legia ma kilka atutów. Trener Wojciech Kamiński jest jednym z nich. Dużo rozmawiałem z prezesem Jarosławem Jankowskim, który jest bardzo ambitny. Widziałem, że ich ostatni sezon ma być dopiero początkiem czegoś fajnego. To bardzo mi się spodobało.
– Dlaczego zdecydował się pan na zmianę klubu? Wydawało się, że Zastal nie może istnieć bez Koszarka.
– Nigdy zawodnik nie jest większy od klubu. To miłe, ale kurtuazyjne słowa. Nie zgadzam się z nimi. Zastal na pewno sobie poradzi. W pewnym momencie, będąc w moim wieku, trzeba poszukać nowych wyzwań. Liczba meczów i wyjazdy na VTB trochę przerażają. Niełatwo przetrwać taki sezon. Ważne jest też zadowolenie i szczęście z gry.
Tokio 2020. Koszykówka 3x3. Michael Hicks: złoto w Tokio zadedykuję zmarłej mamie. Brązowy medal już mam. Liczy się tylko triumf
– Nie przekonała pana nawet propozycja gry tylko w domowych meczach VTB.
– Rozmawialiśmy o tym, ale w karierze już byłem w podobnej sytuacji. Jeden zawodnik nie trenował, a grał tylko w meczach. Wiem, że to nie jest dobre dla drużyny. Wszystko pięknie wygląda na papierze. Prawdziwe życie potrafi dać w kość. Wtedy wszystko mogłoby się źle potoczyć. Dla klubu i dla mnie. Myślę, że koniec końców byłoby to złe.
– Zakończył się jeden z dłuższych okresów w polskiej klubowej koszykówce. Jak będzie pan wspominał grę w Zielonej Górze?
– To był piękny czas. Sukcesów było dużo więcej niż porażek. Wywalczyliśmy pięć złotych medali. Wiem, że będę miał ten okres w sercu do końca życia. Teraz mamy inne czasy w sporcie. Nie ma już Macieja Zielińskiego, który całą karierę spędził w Śląsku. Te czasy nie wrócą. Czuję z tego powodu dumę i cieszę się, że tak długo byłem w Zastalu. Wszystko sprawiło mi wiele radości.
Mistrzostwa Polski, gra w Eurolidze, mecze z Barceloną, zwycięstwa z Panathinaikosem czy CSKA. Który moment był najważniejszy?
– Mistrzostwa, bo to niezapomniane chwile. Na koniec sezonu po zdobyciu złota masz poczucie, że był to udany rok.
– Pojawiały się momenty zwątpienia?
– Było sporo "przebojów", ale o złych rzeczach się nie pamięta. Chce się myśleć tylko o dobrych chwilach.
– Jak przez te lata układała się relacja z Januszem Jasińskim? Lekkie ochłodzenie waszych kontaktów w ostatnim czasie było jednym z powodów odejścia?
– Nie mogę powiedzieć, że nasze stosunki się zmieniły. Może wcześniej częściej rozmawialiśmy, ale ostatnio nie zmieniły się na niekorzyść.
Reprezentacja Polski. Dominik Olejniczak: to moment, w którym trzeba więcej oczekiwać i wymagać od naszej kadry
– Klub już się z panem rozliczył?
– Wszystko to, co do tej pory założyliśmy, jest w miarę realizowane. Sytuacja na tę chwilę jest dobra.
– Dlaczego wybrał pan Warszawę, a nie Sopot?
– Bardzo negatywnie rozmawiamy (śmiech). Wolę powiedzieć, dlaczego Legia. Bardzo szanuję ludzi z Trefla. Z nimi również byłem w kontakcie. Krzysztof Roszyk i Marcin Stefański są moimi przyjaciółmi. Dobrze znam się z Tomkiem Kwiatkowskim. Przede mną natomiast wiele wyzwań w Warszawie.
#LegiaKoszTransfery by #LOTTO!
— Legia Kosz (@LegiaKosz) May 31, 2021
�� WIELKI KOSZYKARZ W WIELKIM KLUBIE! ������
Łukasz Koszarek, dwunastokrotny medalista @PLKpl został naszym nowym zawodnikiem! ������ Kapitan @KoszKadra związał się z @LegiaKosz dwuletnim kontraktem ����@koszi55 #plkpl @totalizator_sp
– Dużo ostatnio się u pana dzieje. Udało się naładować baterie i odpocząć przed zgrupowaniem kadry?
– Zdążyłem odpocząć. Był to mój pierwszy urlop od dłuższego czasu i w tym sezonie chyba ostatni. Po zgrupowaniu kadry zaraz zaczną się przygotowania do nowego sezonu. Myślę, że naładowałem baterie na tyle, na ile się dało. Teraz czas na powrót do ciężkich treningów.
– Jak podobał się Meksyk?
– Pierwszy raz tam byłem i kraj bardzo się podobał. Mieliśmy świetną pogodę. Oprócz leżenia na słońcu można było coś pozwiedzać.
– Czuje pan na plecach oddech młodzieży? Rywalizacja o miejsca w kadrze jest wyjątkowo ciekawa.
– Zawsze jest więcej kandydatów niż miejsc w kadrze. O to w tym wszystkim chodzi. Zespół już teraz przechodzi transformację. Mike Taylor świetnie wpuszcza dużo młodej, głodnej i świeżej krwi. Miesza zawodników doświadczonych z młodością. Myślę, że ten proces przebiega dobrze.
Reprezentacja Polski. Są niespodzianki. Mike Taylor wybrał kadrę na zgrupowanie przed turniejem kwalifikacyjnym w Kownie
– Sporo sparingowego grania przed wami. Nad czym najmocniej pracujecie od początku zgrupowania?
– Przede wszystkim taktyka, obrona i kondycja. Dużo czasu poświęcamy na treningi siłowe. Do najważniejszych spotkań pozostało jeszcze dużo czasu. Każdy przyjechał inaczej przygotowany, bo w innym terminie skończył sezon. Teraz trzeba złapać rytm. Po to właśnie są sparingi. Wszyscy musimy być w podobnej formie.
– Oglądaliście ostatni mecz Dallas Mavericks – Los Angeles Clippers. Kibicowaliście Luce Donciciowi?
– Nie. Kibicowaliśmy dobrej koszykówce. Niektórzy oglądali mecz w pokojach, inni na dole, na większym ekranie. To było świetne spotkanie.
– Słowenia, Litwa, Polska. Najprawdopodobniej ktoś z tego grona pojedzie na igrzyska. Co trzeba zrobić, aby pokonać te silne ekipy, mające w składzie gwiazdy NBA?
– Trzeba zagrać najlepszy mecz w życiu. Musimy się dobrze zgrać, skoncentrować na sobie, żeby dopracować każdy detal. Mamy tu świetne warunki. Nie musimy nigdzie podróżować. Rozegramy wiele sparingów przed polską publicznością. Jest dużo czasu, aby zadbać o szczegóły. Mocno wierzę, że odpalimy w Kownie. Taki jest plan!
– Przeciwko Donciciowi graliście w 2017 roku. Pamięta pan tamto spotkanie?
– Tak. Przegraliśmy wtedy w pierwszym meczu EuroBasketu. Wtedy Doncić nie był jeszcze takim graczem, jak teraz. Przez te lata świetnie się rozwinął. W tamtym starciu to Goran Dragić wyrządził nam najwięcej krzywdy.
– Rozmawiał już pan z Edo Muriciem?
– Nie, jeszcze nie. Na razie skupiamy się na sobie i naszej grze. Chcemy krok po kroku budować własne fundamenty. Dopiero potem zajmiemy się rywalami.
– Pokonanie Słowenii grającej w najsilniejszym składzie smakowałoby wybornie?
– Na pewno, chociaż z drugiej strony najważniejszy jest awans. Pojedyncze zwycięstwa nic nie dadzą. Liczy się tylko wygrana w finale.
– Koszykarze 3x3 już zapewnili sobie ten awans. Fajnie byłoby się z nimi spotkać w Tokio i takim akcentem ukoronować swoją karierę?
– Chłopakom z 3x3 należą się wielkie gratulacje. Osiągnęli ogromny sukces. Zasłużyli na awans i wyjazd do Tokio. My mamy przed sobą trochę trudniejsze zadanie do wykonania, ale będziemy starali się dać z siebie wszystko to, co najlepsze. Pojedziemy tam bojowo nastawieni i chcemy dokonać czegoś wielkiego.
85 - 67
WKS Śląsk Wrocław
104 - 109
Trefl Sopot
85 - 92
MKS Dąbrowa Górnicza
73 - 70
King Szczecin
84 - 92
Anwil Włocławek
97 - 82
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
73 - 102
BM Stal Ostrów Wielkopolski
81 - 104
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
84 - 86
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin
58 - 62
Anwil Włocławek
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.