| Lekkoatletyka

Lekkoatletyka. Marcin Krukowski: chcę rzucać oszczepem ponad 90 metrów!

Marcin Krukowski
Marcin Krukowski (fot. Getty Images)

W 2021 roku Marcin Krukowski przyzwyczaił kibiców do dalekich rzutów oszczepem. Polak na mityngu Paavo Nurmi Games w Turku ustanowił nowy rekord kraju – 89,55 metra! W rozmowie z TVPSPORT.PL zdradził, że granica 90 metrów powinna niebawem pęknąć.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Marsylia: Rozmys z minimum olimpijskim

Czytaj też

Michał Rozmys (fot. Getty Images)

Marsylia: Rozmys z minimum olimpijskim

Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Było dużo emocji po rekordowym rzucie?
Marcin Krukowski: – Jestem zadowolony. Nie odczuwam presji. Będę startował dalej. Byle być zdrowym do igrzysk w Tokio.

– Widać było duży spokój.
– Dokładnie. Mam bardzo dobrą serię. Spodziewałem się dalekich rzutów.

– Co sobie myślałeś, gdy zobaczyłeś lądujący oszczep?
– Zastanawiałem się tylko czy w wyniku będzie na początku "90".

– Jest niedosyt?
– Nie. Nie mam takich odczuć. Może i lepiej, że tak się stało. Tak to mogłoby się wkraść rozleniwienie. Chcę rzucać dalej na takim poziomie. Jestem dobrze przygotowany do sezonu. Ważne, żeby dbać o zdrowie. Oby nic nie bolało. Gdy taki scenariusz będzie to i 90 metrów się pojawi. Spokojnie.

– Takie rezultaty jeszcze przed igrzyskami czy dopiero w Tokio?
– Myślę, że dopiero w Japonii. Nie wiem czy wcześniej będę miał ciśnienie na tak dalekie rzucanie. Nie chcę chyba się tak szarpać na kolejnych zawodach. Będę rzucał mocno, ale nie chcę ryzykować. Gdy poczuję się gorzej może odpuszczę starty. Bez sensu narażać się na kontuzje.

– Drugie miejsce na światowych listach robi wrażenie.
– Fajnie! Pierwszy raz jestem tak wysoko. Myślę, że nie ostatni. Taki wynik działa na moją korzyść. Postraszy nieco innych.

– Byłeś mentalnie przygotowany na tak dalekie rzucanie?
– Na nagraniu chyba całość zmontowali. Nie byłem cały czas spokojny. Darłem się do kamery po próbie. Trochę ucięli reakcję. Nie zmienia to jednak faktu, że gdybym nie spodziewał się takiego wyniku, to bym skakał i się cieszył. Wiem jednak, że będę się rozkręcał. Powtarzałem to w wywiadach, nawet, gdy rzucałem 79 m i nie mogłem truchtać przez dwa tygodnie.

– Przed snem i po obudzeniu włączyłeś rekordowy rzut?
– Dokładnie. Tak jak powtarzałem, tak się dzieje. Ze startu na start jest coraz lepiej. Czuję się pewniej. Ból lewego kolana był dla mnie uciążliwy. Z tygodnia na tydzień jednak o nim zapominałem. Jest coraz większa swoboda. Po zgrupowaniu w Turcji na tak dalekie rzuty nastawiałem się już w pierwszy starcie.

Marsylia: Rozmys z minimum olimpijskim

Czytaj też

Michał Rozmys (fot. Getty Images)

Marsylia: Rozmys z minimum olimpijskim

Wieczór cudów w Hengelo. Niemożliwa historia etiopskich biegaczek

Czytaj też

Werkwuhy Getachew 800 metrów Hengelo

Wieczór cudów w Hengelo. Niemożliwa historia etiopskich biegaczek

– Jak zareagowali najbliżsi?
– Była gorąca linia po zawodach. Duża radość. Wiedzą, ile lat trenuję, ile poświęcam dla sportu. Byli ze mnie bardzo dumni.

– Jakaś nagroda już wpadła?
– Jeszcze nie chcą mnie rozpieszczać.

– Johannesa Vettera da się dogonić (96,29 metra w tym roku – przyp. red.)?
– Rekordzista świata Jan Żelezny też startował podczas igrzysk i rekord tej imprezy wynosi 90,57 metra (Andreas Thorkildsen – przyp. red.), nie 98,48 m. Wszystko może się zdarzyć. Dla niektórych to najważniejsza impreza w życiu. Mają ciśnienie i mogą nie wytrzymać. Nie mówię, że to akurat będzie Vetter, ale różnie bywa w sporcie. Jeśli uda mi się rzucić w Tokio 90 metrów, to wszystko się może zdarzyć. Wiadomo, że na Johannesie taka odległość może nie zrobić wrażenia, ale trzeba próbować.

– Czuć dużą pewność. Jesteś opanowany, ale waleczny?
– Dokładnie. W tym roku rzucałem już bardzo daleko na treningach. Może dlatego mam taki spokój. Kiedyś rzucałem podczas ćwiczeń 78 m, teraz 87. Wiem, co może nastąpić. Największe, "ale" pojawia się przy zdrowiu. Cały czas mam niewielkie dolegliwości.

– Jakie?
– Niekiedy boli kolano, niekiedy kostka. Kwestie typowe dla oszczepników.

– Zastosujesz spokojniejszy trening?
– Przede mną jeszcze jeden start, potem mistrzostwa Polski. Następnie Festiwal Rzutów w Cetniewie, ewentualnie Diamentowa Liga w Londynie i start w igrzyskach. W ogóle jak to brzmi! Mam wrażenie, że do występu w Tokio jeszcze daleko, ale jest coraz bliżej.

– Najgorsze będą eliminacje?
– Nie podchodzę tak do tego. Wiem, czego mam nie robić. W Doha wystartowałem w nich za spokojnie. Prawie się "przejechałem". Teraz chcę wykonać jeden w miarę mocny rzut i jechać do domu. Czuję się po prostu dobrze. W jednej z prób w Finlandii, gdy wypadł mi oszczep, myślałem, że bardzo źle rzuciłem. Okazało się, że poleciał na 84,50 m. Gdyby minimum do finału wynosiło 88 m, to bym się stresował. Tak raczej nie będzie. Poziom w tym roku nie jest aż tak dobry. Weźmy nawet pod uwagę Niemców, którzy rzucali po 89-90 m. Z czterech zrobił się jeden. Vetter jest jednak w turboformie.

– Może to ty znalazłeś złoty środek podczas pandemii.
– Możliwe. Bardzo się poprawiłem. Nie w całym treningu, tylko w rzutach. Siłowo jestem na podobnym poziomie. Oszczep po prostu lata dalej. To niuanse, które wprowadziliśmy z trenerem. Dodają dużo dobrego. Połączenie Michał Krukowski i Piotr Maruszewski mi się podoba. Wszystko się zgrywa. Idzie po naszej myśli.

– Bardzo dawno nie zdobyliśmy medalu w rzucie oszczepem na najważniejszych imprezach. Obawiasz się pompowania balonika?
– Wszystkim mówię, że przez ostatnie lata najbardziej kulał oszczep. Dyskobole i kulomioci dawali radę, było ich bardzo dużo. W oszczepie finał był dużym sukcesie.

– Marzysz o medalu?
– Odkąd zacząłem trenować. Nie po to ćwiczę, żeby mieć myśli typu: "Hmm... fajnie, jakby udało się wejść do finału". Jadę rzucać jak najdalej, zająć jak najwyższe miejsce. Czy będę pierwszy, trzeci, dziesiąty, to czas pokaże.

– 2021 rok jest dobry dla polskiego oszczepu.
– Maria Andrejczyk już wcześniej miała bardzo dobre rzuty. Jakoś ten oszczep lata nam dalej w tym roku. U "Majki" to kwestia tego, że pierwszy sezon od dawna ma bez większych bólów. Zawsze była świetnie przygotowana. Każdy wiedział, że może rzucać daleko, ale kontuzje stawały na przeszkodzie: Achilles, bark, łokieć. Teraz ma spokój i rzuca daleko.

– Napędzacie się?
– Jeszcze z nią przegrywam!

– Dlaczego?
– Robiliśmy zakład o 20 metrów różnicy. Trochę jeszcze zostało.

– Nie zmienia to jednak faktu, że w Tokio będziesz polską medalową nadzieją.
– Mam nadzieję. Będę robił wszystko. Ważne, żeby żadna głupia kontuzja się nie przyplątała. Zazwyczaj takie urazy zdarzają się poza treningami. W 2015 roku na cztery dni przed mistrzostwami Polski skręciłem kostkę... idąc z psem na spacer. Znam też przypadki, że ktoś kończył trening na siłowni i spadł mu talerz na palec. Oby omijał mnie takie sytuacje.

Wieczór cudów w Hengelo. Niemożliwa historia etiopskich biegaczek

Czytaj też

Werkwuhy Getachew 800 metrów Hengelo

Wieczór cudów w Hengelo. Niemożliwa historia etiopskich biegaczek

Lekkoatletyka tylko w Telewizji Polskiej na następne sezony!
Lekkoatletyka na wyłączność w TVP
Lekkoatletyka tylko w Telewizji Polskiej na następne sezony!

Zobacz też
Wielkie lekkoatletyczne emocje w Sopocie
Cyprian Mrzygłód (fot. Getty)

Wielkie lekkoatletyczne emocje w Sopocie

| Lekkoatletyka 
On jest niemożliwy! Duplantis z kolejnym rekordem świata
Armand Duplantis (fot. Getty Images)

On jest niemożliwy! Duplantis z kolejnym rekordem świata

| Lekkoatletyka 
Będzie koło ratunkowe dla Polaków. 40 tys. ludzi, jedna szansa
Polska sztafeta 4x400 m (fot. PAP)

Będzie koło ratunkowe dla Polaków. 40 tys. ludzi, jedna szansa

| Lekkoatletyka 
Przejmuje polskie skoki. Pyta: dlaczego je ukrywamy?
Piotr Lisek w ostatnich latach był symbolem polskiej potęgi skoków lekkoatletycznych (fot. Getty)
tylko u nas

Przejmuje polskie skoki. Pyta: dlaczego je ukrywamy?

| Lekkoatletyka 
Duplantis wystąpi z siostrą. Wezmą udział w prestiżowym wydarzeniu
Armand Duplantis (fot. Getty Images)

Duplantis wystąpi z siostrą. Wezmą udział w prestiżowym wydarzeniu

| Lekkoatletyka 
Rekord świata! Mistrz olimpijski znów to zrobił
Karsten Warholm pobił rekord świata na mityngu Diamentowej Ligi w Oslo (fot. Getty Images)

Rekord świata! Mistrz olimpijski znów to zrobił

| Lekkoatletyka 
Kto da Polsce piąty medal? Lista pewniaków, ale mamy wielkie braki
W 2021 roku Polska ostatni raz wygrała Drużynowe ME w lekkoatletyce. Na zdjęciu Natalia Bukowiecka (fot. PAP)
polecamy

Kto da Polsce piąty medal? Lista pewniaków, ale mamy wielkie braki

| Lekkoatletyka 
Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium
Natalia Bukowiecka (fot. PAP/Adam Warżawa)

Niewykorzystana szansa Bukowieckiej! Polka poza podium

| Lekkoatletyka 
Polskie gwiazdy wystąpią na mityngu w Oslo
Natalia Bukowiecka (fot. PAP)

Polskie gwiazdy wystąpią na mityngu w Oslo

| Lekkoatletyka 
Tak szybko jeszcze nie zaczynała! Świetny czas mistrzyni Europy
Anna Wielgosz (fot. PAP)

Tak szybko jeszcze nie zaczynała! Świetny czas mistrzyni Europy

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Sportowy wieczór (15.06.2025) Robert Kubica wygrał Le Mans
trwa
Sportowy wieczór (15.06.2025) Robert Kubica wygrał Le Mans
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (15.06.2025)
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
| Motorowe / Formuła 1 
Euro U21 z Polakami w TVP. Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
Euro 2025. Kiedy i gdzie mistrzostwa Europy U21? Transmisje meczów Polaków w TVP [TERMINARZ]
Euro U21 z Polakami w TVP. Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Kubica wygrał Le Mans. "Karma do niego wróciła" [WIDEO]
Robert Kubica (fot. Getty)
Kubica wygrał Le Mans. "Karma do niego wróciła" [WIDEO]
| Motorowe 
Holandia – Dania. ME mężczyzn U-21, Preszów [SKRÓT]
(fot. Getty)
Holandia – Dania. ME mężczyzn U-21, Preszów [SKRÓT]
| Piłka nożna 
PSG rozbiło rywala w hicie klubowego mundialu! [WIDEO]
Fabian Ruiz (fot. Getty)
PSG rozbiło rywala w hicie klubowego mundialu! [WIDEO]
| Piłka nożna 
Czechy – Niemcy. ME mężczyzn U-21, Dunajska Streda [SKRÓT]
(fot. Getty)
Czechy – Niemcy. ME mężczyzn U-21, Dunajska Streda [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Do góry