Reprezentanci Portugalii nie mieli łatwej przeprawy w pierwszym meczu Euro 2020. W Budapeszcie pokonali co prawda Węgrów aż 3:0 (0:0), ale strzelanie rozpoczęli dopiero w ostatnich minutach. – W końcówce byliśmy trochę zaniepokojeni – przyznał Fernando Santos, selekcjoner Portugalii.